Witam
Mam problem w Q5 2.0 Tdi 177 km z systemem Adblue, tzn co jakiś czas wywala błąd silnika i info że zostało 1000km do przejechania do serwisu . Wszystko zaczęło się po długiej trasie ok 900 km , wyskoczył mi komunikat o niskim stanie płynu a zaraz potem kontrolka silnika i komunikat Serwis 1000km , mimo że uzupełniłem płyn pod korek , serwis dalej świecił. Po dłuższym postoju na parkingu , błąd zniknął, póżniej znowu się pojawił w trakcie jazdy po kilkuset km. Po przyjeździe do domu, na następny dzień po odpaleniu auta, serwis z odliczaniem dalej świecił po zrobieniu kilku km wszystko wróciło do normy i kontrolka błędu silnika i serwisu zgasła. Podjechałem podpiąć auto do kompa u mechanika, nie wykrył żadnych znaczących błędów , pokasował to co było i ok. Podjechałem też do Aso w Rybniku, tam trzepali auto 5 godzin i też nic nie znaleźli .... Samochód jeździł bez żadnych komunikatów przez 3 miesiące do wczoraj, po trasie ok 700 km prawie pod domem znowu zapalił się serwis adblue i odlicznie od 1000 km oraz błąd silnika, auto jeździ normalnie ale system odlicza km do unieruchomienia silnika. Zbiornik Adblue pełny , dolałem mu do pełna jakieś 1500-2000 km temu.
Teraz pytanie od bardziej doświadczonych - odłączyć ten system SCR elektronicznie ? MOże być jakiś problem z autem po takim zabiegu ? Czy może szukać usterki i próbować naprawiać ?
Czy w silniku 177 km z przebiegiem 85 tys km można podnieść moc , tzn nie jest źle, ale przy okazji ewentualnej roboty z odłączaniem Adblue można by to też zrobić. Jaki jest bezpieczny zakres takiego zwiększenia mocy ? Dziękuję z góry za konkretne odpowiedzi