Witajcie, Audi A3 8P - 2003. Mam problem z wiatrakami chłodnicy (duży + mały od klimatyzacji) Po przeglądzie klimatyzacji, wyszło ze wiatraki w ogóle się nie kręcą. Pojechałem do elektryka, wymienił mi mały wiatrak bo poprzedni podobno się spalił, a duży stwierdził, że kręci się dopiero po osiągnięciu przez silnik odpowiedniej temperatury. Wtedy nie byłem jeszcze świadom, dopóki nie zaczerpnąłem wiedzy na forum, że powinny się kręcić oba (na włączonej klimatyzacji) i mają one swoje biegi, a duży steruje małym. Mały po odpaleniu klimatyzacji się kręci, duży stoi. VCDS wykazał czujnik g83. Na początku wymieniłem czujnik temperatury g62, potem dopiero ten który pokazywał komputer g83 - na wyjściu z chłodnicy - błąd zniknął. Wiatraki dalej nie chodzą jak powinny, mały startuje wraz z klimatyzacja po krótkim czasie, natomiast DUŻY jak się go lekko poruszy bądź stuknie w plecy - STARTUJE, ale zaraz po około minucie oba się zatrzymują i stoją. Tak jakby duży zatrzymywał mały, bo kiedy duży nie chodzi, mały kręci się dłuższy czas. Czy odpalają się po dłuższym czasie (np. 5 min) - nie testowałem, boje się odpalać klimatyzacje kiedy wiatraki nie chodzą, a co dopiero tak jeździć - więc jak już, to jeżdżę na econ. Temperatura jest cały czas 90*C.
Czy to, że duży się włącza może oznaczać ze jednak nie jest spalony? Czy wina może leżeć w tym że mały wiatrak, mimo że duzy zaczyna się kręcić na jakiś czas nie jest "kompatybilny z dużym"? - bo słyszałem że sie gryzą modele/marki. Czy wymiana sterownika wiatraków rozwiąże problem? Nie wiem od czego teraz zacząć.
Z góry dziękuje za każdą pomoc. Pozdrawiam.
ps., tutaj link jak to wygląda - chodzą - zatrzymanie. https://www.youtube.com/watch?v=awZuuJ-fJlE&feature=youtu.be
|