.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam , robiłem wczesniej tematy ale nikt nie dał dobrej rady , posiadam C5 i jest problem takowy że rano jak sobie odpalam autko , posiadam Wtryski dsla143p970 nie ustawiałem ich ale bez ingerencji w mody miał te telepanie , zaczęlo się od 2-3dni miał te naloty w tygodniu , a od roku to codzienność i turbo z 3.0tdi 265konnego Phateon pompa 106L , odpali od strzała bez mocnych grzania świec i problem dotyczy sekundowych zadławień np. 5 sekund pracuje równo i na 6 sekundzie zadławienie jakby odciął paliwo i jak złapie 90 stopni to wszystko jest dobrze , nie ma dławień ani nic .. Na poprzednim silniku AKE na zimnym to obroty wahały się w granicach 150rpm i potrafił zgasnąć , a ten nie ma opcji ze sam zgaśnie sa tylko zadławienia sekundowe w przeciągu 5-6 sekund , a po odpieciu czujnika temperatury(podmieniany na ORI 3x sprawdzone) silnika problem znika , problem również znika jak wrzucę go na BS 004 , na moją teze wychodzi jakby kąt wtrysku w tej sekundzie przestawiał i za daleko wychylił i stąd te zadławienie bo jak wejde w podstawowe bloki to kąt wtrysku wtedy szaleje o 1,1.5Stopnia i nie trzyma sztywno , a dawka paliwa ustawiona na 6.0mg i ją trzyma sztywno czyli +- 0.5mg wahania ma ,a ma naloty że jest dobrze ale to rzadko kiedy , kąt wtrysku 0.6-0.8 ATDC i reaguje odrazu w BS004 i wnioskuje że sie nie zacina tłoczek , przy trzymaniu na 2krpm równo opadają obroty o 500obrotów , a jazda z tipem jest bolesna bo aż szarpie skrzynia i czuć uderzenia dlatego czujnik temp jest odpiety , martwi mnie fakt że na początku 2020 roku kupiłem pompe vp44 po regeneracji i na niej było wszystko dobrze nawet na zimnym lecz nie była wydajna i do 100km przyspieszał dwa tygodnie i po zmianie na kolejną vp moc jest i zadławienie jest , sterowniki pompy zmieniane na tej regenerowanej co się dławił dwa sterowniki testowane nie telepie a mocy brak i aktualna co ma moc zmienane były sterowniki i drgawki są i moc jest , jak dla mnie opadają ręce już , filtr paliwa nowy BOSCH , a od tego co kupiłem pompe co ma moc na niej to w swoim silniku nie miał takich problemów , a co do logów to musicie mnie nakierować które bloki logować w tej sytuacji , posiadam Vaga własnego

W dwóch zdaniach opisać cały problem nie lada sztuka. Nie zmienia to jednak faktu, że czytać się tego nie da.

Problem jest taki ze jak jest zimny to po odpaleniu ma takie zadławienie sekundowe , pracuje równo i nagle tak jakby odcięło mu paliwo, nie wiem jak to nazwać dokładnie i dzieje się tak dopóki nie złapie 90Stopni , jak złapie 90stppni to odrazu problem znika i jest wszystko okej , a jak odepne czujnik temperatury to nie ma również tego problemu i nawet jak odpala na zimnym to odpali i obroty przez sekundę trzyma na 600rpm a po chwili podskoczą do góry i już nie spadnie poniżej ,

https://youtu.be/Mi-PzPzgalg
Mianowicie Taki jak na filmie