A czego chcesz się spodziewać po samochodzie który kosztuje niecałe dwie pensje , nawet roweru porządnego za to nie ma, do tego przysługują mu za chwilę żółte tablice ...a co najlepsze jest tak pokombinowany ze aż głowa boli. Po pierwsze sama przeróbka z benzyny na dizla???
...nie no proszę Cie, przebieg to nawet szkoda o tym gadać bo połowa podzespołów jest z innego auta, i przekręcony wedle uznania, do tego powypadkowa przeszłość...nosz kur ślepy jesteś czy co.
Ale jak wiadomo starszemu panu z oczu dobrze patrzy a Ty masz do niego blisko i i tak go kupisz.