.: AUDI KLUB POLSKA :.

Cześć. Czy waszym zdaniem warto dopłacić za przedłużenie gwarancji na auto do 5 lat? Czy usterki, które się w tym czasie mogą pojawić ta gwarancja pokryje? Czy wam w ogóle zdarzały się usterki w pierwszych 5 latach? Chciałam wiedzieć jak to wyglada w praktyce, bo oczywiście jak sadze auto wtyk okresie i przy normalnym użytkowaniu nie powinno się psuć..
Dodam, ze chodzi o zakup nowej A4 2.0 150KM benzyna automat.

u nas w bandyckim podejściu do klienta, i tak jak coś się stanie to w 90% się na klienta wypną.
Było wiele takich przypadków, generalnie vw ma wyebane na pojedynczych klientów.

Ile taka dopłata ma wynieść?
Dość istotna rzecz przy ocenie "czy warto".

Opłata to trochę ponad 4k przy wartości auta katalogowej ok 200k, natomiast 'salonowej' 150k. W skali całości to nie wydaje się chyba dużo. Aczkolwiek nie mam jeszcze tego na piśmie, a te szuje w salonie, zauważyłam, że po przelewie za auto, stały się koszmarne. To tak a propos bandyckiego traktowania. Każdy mój z nimi kontakt jest straszny i muszę powiedzieć, że potwornie żałuje wyboru dealera. Jak nie nawet marki, bo przed zakupem jakoś też szału nie było z traktowaniem klienta, w przeciwieństwie do innych marek, gdzie wszędzie była full profeska. Nie mieści mi się w głowie, jak można mieć aż tak w dupie klienta.

To teraz sobie wyobrazić możesz podejście przy zgłoszeniu reklamacyjnym (tak jak Leo napisał).
Standardowa ochrona (2 lata?) powinna wystarczyć, aby uzewnętrznić wady wrodzone. Choć z drugiej strony wystarczy jedna awaria i koszt może być wyższy.
Jeśli zamierzasz być w posiadaniu przez 5 lat to ja dla świętego spokoju bym dokupił.

No właśnie takiej rady potrzebowałam. święty spokój jest wart dużo
Ja nawet nie chce sobie wyobrazić co się dzieje w przypadku jakichś usterek. Najchętniej już by moja noga w tym salonie nie postanęła.

wszystko tak naprawdę zależy od tego jakie przebiegi robisz. w moim poprzednim A6 3.0 TDI przy 90 tys km padły napinacze rozrządu.. podpisywałem fakturę do gwaranta (bo przy tak grubej naprawie ja jako klient musiałem to podpisać) na kwotę ok 40 tys zł.. także odpowiedz sobie czy warto auto miało już 4 lata, ale przebiegiem nie dobiłem do 100 tys km, na szczęście miałem 5-letnią gwarancję.

Jednak nawet taniej - Gwarancja na 5 lat i 150000Km - dopłata 3330 pln

Gwarancja obejmuje wszystkie elementy auta z wyłączeniem tarcz hamulcowych, klocków hamulcowych, olei, filtrów, płynów eksploatacyjnych, akumulatora.

Reasumując - to chyba standard i wydaje się Ok?

Jeśli to jedyne ograniczenia to ok.

Dziękuję

Gdzie dostałeś taką promoce z 200k an 150k?

Kolego
Pracuję na jakiś czas na taśmie montażowej w fabryce aut w Niemczech.
Nie mogę się rozpisywać, jedynie napiszę, że ja bym wziął gwarancję nawet na powietrze w kołach...

Dzięki kolego,
W Audi czy Volkswagen ? Mówisz żaby ni kupować teraz samochodów?

Nie ma znaczenia w jakiej fabryce, ponieważ teraz każdy producent liczy. Nie piszę z nastawieniem, aby nie kupować tych samochodów. Natomiast dzielę się myślą na podstawie tego co widzę na produkcji... Na rozruszniku Made in China.
Co tu dalej rozwodzić....