.: AUDI KLUB POLSKA :.

Nie ma się co bać, poczytaj o V8 i LPG (chyba że Twoje to FSI), też sceptycznie do tego podchodziłem, bałem się o checki, wariowanie tipa itd, przeszło mi od kiedy śmigam na cyklonie
To mity z epoki I i II gen (choć tam miały pewne pokrycie w rzeczywiśctości)że gaz psuje auta, dziś poprawnie dobrana, zamontowana i wystrojona instalacja powoduje, że jedyne co odczujesz to ilość mamony w kieszeni z każdym przejechanym km

Ten silniczek się bez obaw gazuje

na LPG jeżdze co prawda niedługo bo 2 miesiąc ale jestem mega zadowolony też miałem obawy przed zainstalowaniem cyklona i teraz żałuje że od razu nie zapodałem ile więcej kasy miał bym w kieszeni zero różnicy czy PB czy LPG moc ta sama praca też ale podstawa to dobrze zczytana mapa

No jak się nie pilnuje wymian rozrządu ... to co zrobić.

12k to bardzo optymistyczne wyliczenia. Zrobienie głowic na tip top wyjdzie min 8k - chyba, że chcesz zrobić po łebkach to pewno taniej. Mnie remont obu głowic w ANK (S6 C5) kosztował 12k. Przy okazji jeszcze pewno wyjdą wariatory a nie są tanie.

Problem rozrządu wynika z tego, że każdy myśli iż się go nie wymienia. A Audi podaje, weryfikacja co 200kkm a wymiana przy maks 400kkm. Najczęściej jednak przy 250k już czas na wymianę zwłaszcza jak się olej zmienia co 30kkm. Tak robi niestety wielu użytkowników V8 na łańcuchu.

Można i 20k wsadzić tylko po co, chyba dla lepszego samopoczucia. Wariatory są dwa kosztują tyle co nastawniki do V8 na pasku.