Witam wszystkich,
problem moj polega na tym ze od jakiegos czasu i to tak nagle przyszlo...
odczuwam mikrodrgania na biegu jalowym w audi q7 3.0 tdi 245km.
Oczywiscie pierwsze co to sprawdzielem wtryski za pomoca vcds na przelewie, odchyly sa nie z tej ziemi od -3 do + 5mg, jednak czytalem ze takie odchyly moga byc jak najbardziej jesli podkladki miedziane sa wypalone.
A zatem wyciaglem wtryski i zeczywiscie tak bylo wszystkie podkaldki wypalone, z niektorych to zaledwie opilki zostaly,
wiec kupilem nowe oryginalne w ASO, co mnie zdziwilo te nowe sa prawie drugie tyle grubsze i z podtotoczka
wniosek taki ze czasem chyba warto kupowac w aso
oczywiscie bez obrazy....
wiec tak wymienilem podkaldki, gniazda wyczyscielem i kurcze poprawa jest zaledwie minimalna teraz odchyl wtryskiwaczy jest od -1.20 - 3,50 mg.
Czy myslicie ze moga to byc wtryski?
Czy moze trzeba jakos koretke zakodowac?
Nie jest problemem ponowne wyciagniecie wtryskow i oddanie do sprawdzenia.
Zastanawiam sie tylko czy warto, czy nie gdyz przed chwila czytalem ze drgania na jalowym biegu moga a nawet prawdopodobnie sa problemem tego ze korekty wtryskow nie sa dobrze ustawione, przy czym sie zastnawiam czy korekty wtryskow wgl sie ustawia, bo z tego co mi wiadomo to korekty usatwia lub powinna ustawiac elektronika.
Dodam moze jeszcze ze samochod normalnie jezdzi bez zadnych drgan, jedynie na nikich obrotach pojawiaja sie one.
Z gory dziekuje za pomoc!