.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam, dzisiaj wjechał we mnie rowerzysta, przyznał się do winy...
ile mogę za to wziąć audi a6 c5 2002r, wgniecenie w przednich i tylnych drzwiach oraz nad wlewem baku i zarysowania po długości samochodu... chciałbym żeby wszystko wyglądało jak przed kolizją czyli bez rys i wgnieceń jaki może być koszt naprawy.

https://zapodaj.net/8a7e68ae031d4.jpg.html
https://zapodaj.net/07f06307a1193.png.html

Rowerzysta mial oc?
Czy z cywila chcesz go ścigać?
Chyba,ze z ac ciągniesz?

Ło kurła, ten rowerzysta spychaczem jechał? Tam ze 2 tysiące wyjdzie najbiedniej.

Wytargaj 3,5 tyś - 4 tyś na ugodę bez sądową , drzwi szukaj w kolorze , a błotnik tył wyciągnij bez szpachlowania, i polakieruj od nowa . Chyba że na drzwiach ta rysa nie jest za głęboka, to może by się udało zmatować całe drzwi i położyć nowy klar tylko. Ewentualnie jakby był mały odprysk bazy, to punktowo aerografem psiknąć małą kropeczkę , i położyć na całe drzwi nowy bezbarwny. A jakby była mała w gniotka , to wyciągnie bezinwazyjne od wewnątrz ratowało by sytuację . I ja bym poszedł w tym kierunku . Mój kolega takie tematy ogarnia , i tak naprawia tego typu rzeczy, w gniotki z odpryskami likwiduje w ten sposób , że śladu nie ma .

Ojojojoj, to stara kabaryna, zrób zdjęcie, niech normalnie przelakierują cały bok z ucieczką cieniowaniem na drzwiach i tyle. Po co jeszcze kupować jakieś drzwi majstrować, lać bezbarwnym który się potem będzie łuszczył .