.: AUDI KLUB POLSKA :.

Za jakiś czas pewno wyjdzie prawda jak to było w rzeczywistości. Od 15 lat zauważam, że F1 schodzi na tryb strategii teamu a nie prawdziwego wyścigu. Szkoda.

Osiągi aut są mimo wszytko na tyle wyrównane, że (nie)stety strategia jest ważną częścią wyścigu.

Mercedes właśnie strategią dużo nadrabiał ale teraz jak spadła forma BOT a PER w końcu się wjeździł w bolid RB to też nie będą mieli wielkiego pola manewru. Dzisiaj plotki mówią, że Honda przywozi na następny wyścig poprawki wiążące się z niezawodnością i podkręcają gaźniki

Honda zrobiła robotę z silniami, szkoda tylko, że McLarenem im nie wyszło. Teraz jeżeli dobrze pamiętam byli najszybsi na prostej. Żeby jeszcze FIA nie przeginała i było by pięknie, bo kiedy merc wprowadził DAS, pozwolili używać tego do końca sezonu, teraz kiedy RBR ma elastyczniejsze skrzydła, trzeba zaprzestać stosowania niemal natychmiast... trochę to słabe! Bez DAS merca nie byłoby już w ubiegłym roku

Dużo zespołów poszło w te bardziej elastyczne skrzydła, zobaczymy na dalszy rozwój telenoweli

mercedes zaczyna gubić się technologicznie i strategicznie - piękna sprawa! Oby więcej takich wyścigów do ostatniego okrążenia

W RBR ale tam wszystko dobrze zagrało, piękna robota i guten strategie w Mercedesie.

VER pojechał chyba najlepszy wyścig w karierze, poza błędem w jedynce, mądrze jechał. Ograli mistrzów ich hazardową strategią ale tutaj Mercedes patrząc na degradację opon jednak nie odważył się tego zrobić z resztą wiedzieli, że po pit stopie będą już za VER.

Tak, ale mieli by szanse na dwa pudła, a tak kanapka RBR-Merc-RBR Nic, jak już wcześniej wspomniałem, w końcu mamy wyścig o pierwsze miejsce, a nie dowożenie miejsc do mety. Ciekaw jestem, czy przednie skrzydła mercowi usztywnią...

Najlepszy był i tak samotny jeździec na starcie! mercedes był chyba na szkoleniu eksternistycznym w ferrari żenada
Ale ser płaczek obija się już o szczyty skurw.syństwa! pomijając silverstone, ale za to spowalnianie w Q3, żeby byki nie zdążyły przejechać pomiarowego okrążenia powinien moim zdaniem wyhaczyć karę!

Jak już zaczyna takie zabawy to tylko trzeba się cieszyć bo znaczy, że nie jest tak dobrze jak by chciał. Ferdek dał mu ładną lekcję ścigania. VER tym kalekim bolidem jeszcze RICa wyprzedził na koniec.

OK, ale skoro obdarowują karami za "przeszkadzanie" w okrążeniu pomiarowym powinni równie dobrze karać za uniemożliwienie rozpoczęcia okrążenia, co z resztą się stało w przypadku Pereza, a Max rzutem na taśmę... Nie przepadam ani za hamiltonem, ani maxem, ale hamilton w swoim zadufaniu już się tak rozpędził, że zaraz wypierd*li się o własne sznurówki i dlatego wolę, żeby max utarł mu uszy

RBR mają teraz po jedenym silnik do tyłu, Max po kolizji z HAM, PER po kolizji z BOT, LEC po kolizji ze Strollem też jednostka do wymiany

Robert pojedzie

Pojedzie ale mam wrażenie, że to się skończy jak w Williamsie. Fakt, że kwali jechał w sumie z bomby bez większych treningów.

Mercedes bezradny, brawa dla Maxa ale bolid chyba stworzony pod ten tor, w kwalach frunął, żadnych korekt, uślizgów

Podoba mi się ten tor, taki inny, może krótki, ale fajny
Co do Roberta to podejrzewam, że z kimim to ściema, orlen negocjuje warunki dla robsona i być może chcą go sprawdzić... Kimi ma już wyjebongo, kasa się i tak zgadza, a i wódeczki się szybciej napił

Taki z elementami NASCAR Właśnie trochę krótki i tłok się robił ale jak dwóch się goni to też trochę dodaje widowiska.

Chciałbym Metyoo aby Twoja teoria była prawdziwa. Ale skoro Botas już ma pewne miejsce w Alfie, to chyba raczej za wiele Orlen nie ugra

Żaden ze mnie znawca, ale jak na taki tor i praktycznie debiut, Robert pokazał się dobrze; Hassy z tyłu i jeszcze na koniec Latifi.

Czy ma pewne miejsce? Nie wiadomo, dopóki w świat nie pójdzie oficjalny komunikat to tylko spekulacje. Szybciej obstawiłbym powrót do williamsa w miejsce russela.