No właśnie wszystko na odwrót
![Very Happy :D](./images/smilies/002.gif)
. chodzi o np taką konstrukcje
https://archiwum.allegro.pl/oferta/lawe ... 58828.htmlKupisz za grosze, stara konstrukcja na resorach, kładziesz na nią ile chcesz, a przez to że ma szeroki rozstaw osi , prowadzi się idealnie do tego ładunek jest nisko a to obniża się środek ciężkości , i nie wejdzie Ci w tzw "myszkowanie" jak to było na tym sławnym filmie "Miota nim jak szatan". Warto kupić coś do remontu, bo hamulce i tak będą do zrobienia. Naprawa zawieszenia to gumki w resorach po 5 złotych, koła od razu załóż 15"Opony z osobówek najlepiej zimowe masz za darmo,bo do tych "holenderek" te od taczek kosztują majątek, a opony w lawecie niszczą się szybko.... i co więcej....fajnie było do tego zamontować aluminiową blachę lohr na pełnej podłodze, bo z takimi szczebelkami za granicę już chyba nie da się wjechać , poza tym można jakąś szafę załadować, drzewa do kominka itd. No i ważne żeby pod tym się jakiś producent podpisał z homologacją, bo te "samy" to raz że nie za bardzo obliczone, dwa że za parę lat mogą debile coś na górze wydumać w przepisach.