.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam serdecznie.

Za dużo lektury na ten temat nie ma.. Ale do rzeczy, rzeźbie sobie a4 b6. Chciałem się poradzić kolegów co sądzą o tylnych szmacianych nadkolach? Z tego co się dowiedziałem to one bardzo pomagają w korodowaniu nadkoli, czy to prawda? Czy w związku z tym ktoś kombinował rezanie nadkoli plastikowych z innego modelu np b5 lub innego auta niekoniecznie audi ?

Nie wiem jak w B6 ale w C5 też są materiałowe z tyłu i one nie mają wpływu na korozje. Jedynie piach który się zbiera w zakamarkach i trzyma wilgoć powoduje wykwit rudej.

B7 ma wszystkie szmaciane. Trzeba je zdjąć, zamalować na grubo wnęki farbą antykorozyjną, potem zalać jakimś woskiem typu Fluidol, i założyć. Szmaciane nadkola to bardzo dobre wyciszenie auta, po co z nich rezygnować ?

wybaczcie po prostu w tych sprawach jestem zielony.... tak po prostu czytałem i opinie są bardzo podzielone. Normalnie się tym nie interesowałem nigdy, jedynie w a4 b5 które sobie budowałem zaglądałem i tam było po mimo lat elegancko ( idiota mi skasował i auta już nie ma) no i teraz na zastępstwo buduje sobie ale b6... no i w tym modelu już tak różowo pod spodem nie jest....


czyli problemem nie są szmaciane nadkola ale to że one przepuszczają piach i brud ?

zauważyłem że jednego mi brakuje, pod spodem co prawda dziur korozyjnych nie mam ale pojawił się nalot rdzawy... Czyli musiałbym cała wnękę w nadkolu zdrapać i wtedy zabezpieczać ?