Witajcie ponownie po 5(?) latach,
Aktualnie wyremontowałem cały silnik (tłoki, panewki, uszczelnie, rozrząd pasek, łańcuch wałków itp, dużo czesci) oraz została wsadzona nowa turbina hybrydowa
https://ibb.co/Vv8Yg1Z. Łączny kosz przekroczył 11.100 zł . Tylko że nikt mi nie powiedział że niektóre A4B5 2000r 1.8T 150km 125kw mogą się nie nadawać do chip tuningu/mapy, teraz pytanie, jak ugryźć temat, podjechać do mechanika niech zczyta sterownik/model co tam siedzi i dopiero podjechać do tunera/hamowni ? Auto planuję na 200-230 km i więcej momentu obrotowego bo to dalej ma być daily/codzienne auto na dojazd do pracy przez najbliższe jeszcze 5-/6 lat.
Jedna z firm odpisała mi że podejmą się ale musi być nowe: przepływomierz (zrobione), zawór dv (nie wiem), świece i cewki (są nowe), sonda lambda (nowa? w sumie ma 2-3 lata).
Druga firma odpisała że jeśli chcę 220 koni to musi być tylko wtryski (u mnie siedza stare 10 letnie) z wersji 190 BEX i nowa pompa paliwa (aktualnie u mnie siedzi stara ponad 10 letnia).
Co jeszcze zaobserowałem , (bo aktualnie jestem na dotarciu silnika i za jakies 1200 km zlanie oleju) to to że po ponownym programowaniu przepustnicy auto podczas hamowania z np. 80 do 20km.h potrafi zgasnać bo spadaja obroty z 900 na 300/200 i gasnie, moze problem tego ze jeszcze stara mapa i za dużo pcha powietrza turbiina.
Co najlepiej robić po koleji zeby sie nie wcisnac na jakies dodatkowe koszty niepotrzebnie ?