skrzynia w b4 2.8 quattro - problem!!

Piotrek

czy mial z Was ktos taka przypadlosc?? :
od jakiegos czasu lewar od skrzyni troche sie przestawil w prawo i biegi zaczely dziwnie chodzic , olalem to bo mialem duzo jazdy , myslalem ze to tylko przestawil sie lewar wzgl ciegna.
jednak wyjechalem i samochod stal 3 miesiace bez ruchu , dzis troche pojezdzilem i nagle lewar nie chce chodzic na prawo - tylko wchodza biegi 1 i 2 - o reszczie nie ma mowy.
pytanie moje wyglada tak:
czy mial ktos z Was juz taki problem?? , czy to w srodku skrzyni moze byc usterka , czy tylko w mechanizmie przelaczania poza skrzynia??

z gory dzieki

Vanderlei · **Dołączył(a):** 20.mar.2005 23:19:08 **Posty:** 619

Rozbierz lewar, jeśli zmienił położenie to na 100% nie skrzynia. Nie dymałeś na przednich fotelach?

Musisz zdjąć cały tunel, i zobaczyć co pękło.

Piotrek

tak zrobilem - rozebralem tunel ale od gory nie ma dojscia , problem zauwazylem przed chwila na kanale, guma przy krzyzaku przy samym wejsciu do skrzyni jest juz rozklepana , a druga rzecz to taka ze nie wiem czemu ale odkrecil mi sie korek od oleju w skrzyni ,ale nie spustowy tylko zalewowy, co dziwne prawie wcale nie byl odkrecany , boje sie ze te akcje dzieja sie z braku oleju , tzn ze nie chce wejsc reszta biegow....

ADAM 12

Vanderlei napisał(a):

..... Nie dymałeś na przednich fotelach?

.....

Piotrek napisał(a):

...tak zrobiłem.........

sorry chłopaki ale nie mogłem się powstrzymać :diabel:

Piotrek

ADAM 12 napisał(a):

Vanderlei napisał(a):

..... Nie dymałeś na przednich fotelach?

.....

Piotrek napisał(a):

...tak zrobiłem.........

sorry chłopaki ale nie mogłem się powstrzymać :diabel:

super - niesamowicie duzo wniosles ta swoja wypowiedzia :!:

ADAM 12

Piotrek napisał(a):

ADAM 12 napisał(a):

Vanderlei napisał(a):

..... Nie dymałeś na przednich fotelach?

.....

Piotrek napisał(a):

...tak zrobiłem.........

sorry chłopaki ale nie mogłem się powstrzymać :diabel:

super - niesamowicie duzo wniosles ta swoja wypowiedzia :!:

przepraszam i już wnoszę coś do wypowiedzi
najprawdopodobniej ten krzyżaczek dostał luzu a jak go dostał to się zapiekł bo nie był ruszany(woda,wilgoć)
a co do braku oleju w skrzyni to nie powinno mieć to większego znaczenia.
Pozdrawiam :peace:

Piotrek

dzieja sie dziwne rzeczy, bo lewar staje na wysokosci 3-4 i dalej w prawo juz nie idzie ,jakby cos go trzymalo, w tej chwili mam tylko I i II , reszta nie wchodzi.

jutro od rana zabieram sie za to konkretniej , mam nadzieje ze cos wskuram - dzieki

Arecki

o ktorym korku zalewowym mowiles ze sie odkrecil bo tam sa dwa korki z lewej(tj.od strony kierowcy)do sprawdzania poziomu i zalewania a ten z prawej wyzej na klucz torx reguluje wajche prawa lewa. ustaw dzwignie na luz wykrec ten korek i wkrec jeszcze raz moze to cos zmieni...

Piotrek

no wlasnie chodzi o ten korek po prawej stronie od strony pasazera obok flanszy napedowej na malego torxa.
teraz juz czaje , korek sie wykrecil troche, to mi wajche przestawilo , pozniej wyszedl prawie caly to nie moglem wbic biegu..
serdeczne dzieki :peace:

jutro sie czolgam na kanale

kubus

napisz co było jak juz zlikwidujesz usterkę. Ciekawa ta diagnoza kolegi Arecki-ego. :-)

Arecki

tylko wkrecaj go na luzie bo na biegu nie dasz rady go wkrecic powodzenia

Piotrek

dobra -jutro dam znac - dzieki Arecki!!

Piotrek

sprawa sie troche pokomplikowala , zrobilem kilka obrotow po czym dostala oporu i dalej sie wkrecac nie chce, na sile jej nie biore.
zastanawiam sie czy nie ma jakiejs specjalnej pozycji np na wstecznym biegu na ktorym przeprowadz sie regulacje, takze w tej chwili nic sie nie zmienilo

Arecki

no to mnie zmartwiles u mnie nie bylo specjalnego oporu szla jak przy wkrecaniu a zwrociles uwage na wajche kiedy troche wkreciles te srube czy sie prostuje bo na luzie po calkowitym wykreceniu wychyla sie mocno do lewej a przy wkrecaniu prostuje ja. To co wyglada na to ze teraz w ogole nie mozesz wkrecic tej sruby?Czy wkreca sie i dalej tak jak bylo???????????

Piotrek

wkrecam srube do 2/5 dlugosci gwintu i dalej nie idzie bo napotyka dosc konkretny opor , na sile nie dokrecam bo boje sie zeby nie zerwac gwintu,
jak to bylo w Twoim przypadku , sruba napotyka konkretny opor czy wkreca sie wrecz palcami??
i jak daleko powinna sie wkrecic -cala??

Arecki

u mnie napotkala opor ale nie taki zebym mial wrazenie ze zrywa sie gwint a sruba dochodzi do samego konca. Czy moze zwrociles uwage co sie dzieje z drazkiem bo jezeli prostuje sie w czasie dokrecania to krec dalej no chyba ze mialbys sie wieszac na kluczu zeby dokrecic.

Piotrek

do tej pory to gmeralem przy tym sam wiec dokrecalem , wylazilem z kanalu i patrzylem czy cos sie znmienia....
probowalem obsterwowac wybierak z dolu ale to nie robota ...
jutro dalszy ciag akcji wiec zatrudnie do tego szwagra.

Dzieki , jak cos wskuram to napisze ;-)

.: AUDI KLUB POLSKA :.

skrzynia w b4 2.8 quattro - problem!!

Kto przegląda forum