.: AUDI KLUB POLSKA :.

Zazdroszczę tym, co mają garaż czy własne podwórko/ogródek!

U mnie audi stoi na zwykłym podwórku, na którym niezbyt się da rozkręcić auto bardziej poważnie, porozkładać części itp. Powiedzcie, gdzie można komfortowo to zrobić?

Jeżeli konkretna miejscowość, to W-wa =)

ja jezdze do qmpla na zespol garazy dla mieszkancow,
ew. do babci pod warszawe.

masz racje z ta miejscowka
z drugiej strony jakby taka byla to by mnie kobieta pewnie rzucila

Kobieta to poniekąd sprawa odchodząca i przychodząca Hej może będę przyjeżdżać zamiast Ciebie do Twojej babci??
A poważnie, jakie jeszcze pomysły? Nie mam kumpli z garażem ani babci...

kolega naprawiał u siebie w pokoju, ale swój motocykl, a oryginalnego Junaka miał w przedpokoju.

True

hehehe to tak jak mój Kolega ... trzymał SHLke na balkonie i naprawiał w pokoju

jak masz duze mieszkanie to polecam

Ja tam zawsze "rozkładam się" pod blokiem i to ma swoje plusy..
Co chwila podchodzi jakiś blokers i pomaga tudzież leci skołować potrzebny sprzęt. Poza tym zawsze jest towarzystwo i praca szybko mija podczas rozmowy..

Tia.... a kończysz u mnie na ulicy pod domem żebym poskładał to co porozkładałeś

Moj sąsiad naprawial na balkonie (balkon 2x2) silnik od mazdy 323 (cały wyjęty)

to swiadczy o prawdziwej milosci do motoryzacji, podobnie jak ci z tymi motocyklami Zebym mial junaka to tez bym go trzymal w pokoju

jna trzymam moja Coupete w pokoju ... oczywiscie zostawilem sobie miejsce na komputer i lozko

Tu chyba sami kawalerowie pisza bo jak ja bym zonie na pokoje wniósł jakies rupiecie to lecial bym razem z nimi , widziałem kiedys w TV jak koleś w moskwie remontował Łade na szóstym piętrze , wtargał ja dzwigiem przez specjalnie rozebraną ściane , ale w tym kraaju to wszystko mozliwe

tak a potem odpalił silkik i wyjechał :D:D:D:D

bo Ty sie nie umiesz dogadac z zona ... Krzysiu sie umial z mama dogadac i ma fure w domu ... jak na zalaczonym obrazku

heheh ja jak cos robie przy aucie to własnie najbardziej mnie wkurza jak sąsiedzi co chwilełaża i pytania: co się stało co robisz i tak wkółko, ostatnio wpadłem na pomysl że jak nastepnym razem coś będe robił to wywiesze białe przescieradło i opisze plan robót

Kiedyś w TopGear pokazywali gościa co w pokoju zbudował auto a potem mu ścianę rozbijali żeby wyjechal Jak ktoś jest pasjonatem i ma cierpliwą żonę to można i tak.

No ja nie mam z tym kłopotu... troche w gararzu... troche pod wiatą... a zimą do dyspozycji jest pół hektara pod szkłem... tylko na zagony r óżami trzeba uważać

to rowniez swiadczy o solidnosci robot budowlanych, skoro balkon sie nie zarwal pod prawie poltonowym ciezarem (doliczylem narzedzia i wlasciciela) + ruch. Fiu fiu.....

no więc nie mogłem sie powstrzymać napisze jak ja mam ,
no więc mam garaż z kanałem a w zimowe wieczory to nawet jest ciepło bo jest ogrzewany :] acha do mojego garażu wchodza 3 samochody więc nie ma problemów z miejscem :] gorzej jest z czasem i znajomoscią mechaniki samochodowej

Ja od święta mogę ustawić auto w garażu = rodzina na wakacjach..... codziennie to Audi jak i Seat stoją pod sosenką w ogrodzie....

A propos sorki za niewielką zmianę tematu ale podobno weszły jakieś nowe przepisy i można sobie pobudować garaż lub inny budynek gospodarczy o pow. max 25 m 2. Ktoś słyszał o czyms takim?

Zgadza się, to już od dawna jest taki przepis. Do 25 m2 bez zezwolenia.