.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam!
Ostatnio wyjeździłem bak prawie do końca(wskaźnik prawie leżał) no i wymyśliłem, że zatankuję do pełna. Wlałem jakieś 55l i dystrybutor zrobił pstryk.
Wsiadłem odpaliłem, obserwuję wskaźnik, a on dojechał do środka pomiędzy przedostatnią kreską a full i dalej ani drgnie. Więc pomyślałem, wyreguluję, no i wziąłem się za kręcenie tym pokrętłem na prawo od kasowania przebiegów dziennych. kręcę ze 2 min. w prawo - nic, później w lewo nic. Więc się pytam, o co chodzi? A może to nie to pokrętło, ostatnio zauważyłem że to od kasowania przebiegów dziennych też da się kręcić - to też jest jakaś regulacja???

P.S. Jeśli ktoś może to niech napisze jak wygląda regulacja prawidłowo działającego wskaźnika, tzn. ile trzeba kręcić, by zauważyć jakiś ruch na wskaźniku, no i w którą stronę trzeba kręcić by zwiększyć wskazanie poziomu?

Z góry dziękuję i pozdrawiam!!!

a wyciągłeś to niby pokrętło? <lol>

krzyżak do ręki i kręć

zrobione!
ale wyrwać to było cholernie ciężko, palcami nie dałem rady, musiałem jakimś śrubokrętem podważaći szczypcami chwycić,, przy tym pokiereszowałem z deka tą zaślepkę.
Jednym słowem niezbyt fortunne rozwiązanie konstukcyjne tej regulacji