Roster napisał(a):
darm napisał(a):
hans napisał(a):
przy 250 km/h moga Ci skoczyc
a im wiecej jedziesz tym jestes bezpieczniejszy
Generalnie suszarką cię mogą .....
Pozdrawiam wszystkich piratów
A ile razy Cie zlapali?
Takich statystyk nie prowadzę.
średnio rocznie ok. 5-15 razy, a robię gdzieś trasę
2-3 razy w tygodniu (rocznie ok. 100 tys. km).
Oczywiście nie zawsze kończy się to
ukaraniem i punktami (raczej sporadycznie, wiadomo dlaczego).
Oczywiście po miejskich drogach (poza chwilowymi przyspieszeniami, jadę przepisowo, acz skutecznie i stąd też nie dostaję mandatów w mieście),
lub przy skrzyżowaniach na trasie ze słabą widocznością, jadę jak baranek, z uwagi na bezpieczeństwo swoje i innych oczywiście oraz brak czasu reakcji na poziomie szybkości światła.
A tam właśnie też często stoją, jak i stoją często w pobliżu fotoradary, więc to mnie nie rusza, nigdy zresztą na zdjęcie się nie załapałem.
Dlatego też klocki dożywają max. 12-13 tys. km.
Ale oprócz kursików co 6 m-cyn na odjęcie 6 pkt.
to kilkakrotnie już w swoim życiu zdawałem egzamin
kontrolny na prawko, z placykiem włącznie.
Więc z przepisami jestem na bieżąco - to jedyny plus.
W tym roku też, ale po teście psychologocznym zapowiedzieli mi,
że tym razem opinia jest pozytywna, ale za następnym,
mogę dostać negatywną, gdyż 99% procent przewinień
mam za prędkość, żadnych stłuczek, alkoholu itp.
Zabrali mi ostatnio jak miałem już 36 pkt.
Ale oczywiście prawko już mam dalej.
A moim zdaniem najczęstszą przyczyną wypadków ok. 98% są
nieprawidłowe odruchy kierowców ( m.in. chodzi o odruch hamowania),
na zagrożenie na drodze oraz
niesprawność auta, lub poruszanie się z szybkością, przy której dany model auta nie pozwala na pełną kontrolę nad nim na polskich drogach.
Jak też brak wystarczającego się skupienia na jeżdzie i sytuacji na drodze
np. parę dni temu gościu jechał nową Astrą ok. 160-170 km/h i w tym czasie kiedy ja go wyprzedzałem otworzył sobie jogurcik i zlizywał jego resztki z zamknięcia, a jechał przy środku jezdni, i nie widział nawet że go wyprzedzam. Lub brak odpowiednich opon, co o tej porze roku się zdarza się szczególnie często i to często nie z winy kierowców, a słabej logistyki w serwisach opon. Chodzi mi opony z indexami W i Y.
Pozdrawiam
Lukasik napisał(a):
darm napisał(a):
...
To Ty niezły rzeźnik jesteś
Mi raz sie zdarzylo przejechać z predkością 170km/h koło chłopców radarowców ...
Nawet bym Ciebie polubił, ale to twoje zdjęcie paszportowe
w avatarze
A może już uzupełniłeś braki w uzębieniu, i ta fotka
już jest nieaktualna
Pozdrawiam