.: AUDI KLUB POLSKA :.

Czy ktoś wie jak sprawdzają takiego malucha?? Czy wogóle może przejechać przez granice i na podstawie jakiego innego dokumentu niż paszport?? Ze znajomymi mieliśmy już przejścia na granicy ze słowakami ale to pyło 1 dzień po przystąpieniu do Polski uni i panowie nie zabardzo wiedziali co zrobić

Kiedys chyba bobas byl wpisany do dowodu. Do ktoregostam roku zycia dzieciak jedzie bez paszportu- to napewno.
Zreszta, wystarczy ze mała zrobi swoja sławna zielona kupe i przejedziecie bez problemu jak celnik to zobaczy

Musisz mieć paszport na dziecko - wydatek niewielki a zaoszczędzi Ci przyspieszonego powrotu do domu i dyskusji (bezowocnych) z celnikami.

Pozdrawiam

A dokladnie to trzeba zlozyc wniosek kupic znaczek za 5 zl, zrobic zdjecie dla malucha i wbic do paszportu jednego z rodzicow (ale uwaga przy wbijaniu potrzebna jest obecnosc obydwojga rodzicow)

Dziwne. Wbijasz bobasa do paszportu mamy, a potem sam przekraczasz granicę - bez "mamy", i co wtedy?

Żeby dziecko mogło być wpisane do paszportu badz posiadalo wlasny paszport musi miec zgode dwojga rodzicow, pozniej moze juz przekraczac graniace z jednym z nich.

inaczej: xxx napisał, że zapis umieszczany jest w jednym z dwu paszportów. Zakładam, że wpis jest w paszporcie matki, a w paszporcie ojca nie ma. Skąd celnicy mają wiedzieć, że mały ma zgodę rodziców, gdy granicę przekracza z ojcem?

@Sadki rzeczywiscie masz racje -celnik raczej nie bedzie wiedzial czy malec wbity jest do paszportu drugiego rodzica -no to wlasnie znalazles dziure w przepisie
tydzien temu bylem wlasnie w tej sprawie (w sprawie paszportu) i urzednik powiedzial mi wlasnie tak jak pisze @Wiolka -wyraznie mi powiedzial ze wbija sie w jeden paszport ale zgoda musie byc obydwojga rodzicow - moze jednak jakis papier sie jeszcze dostaje ??

nie wiem jak to było w moim przyadku, nawet nie mam jak teraz rodziców zapytać Wiem jak mi mówili, że była potrzebna zgoda obydwojga rodziców a co dalej......hmmm wypytam się

bobas musi miec swój paszport
przerabiałem to w zeszłym roku teraz nie ma czegos takiego jak wpis w paszport rodziców kazdy ma swój czy ma 1 miech czy 100 lat

@Wiolka na 4 miesiecznego bobasa to ty napewno nie wygladasz
A tak serio to bede odbieral paszport to przycisne urzedasa jak to dokladnie jest

nie ??? no to w końcu mnie ktoś uświadomił heheh

a tak poważnie to piszać miałam na myśli okres sprzed 2...lat temu

chciałem mojego (miał wtedy 10 miesięcy) wywieźć na Słowację i na przejściu mnie haltneli i powiedzieli, że oni mnie wypuszczą ale potem dzieciaka ze Słowacji nie wywiozę, no bo skąd taki celnik będzie wiedział, ze to moje dziecko. Trzeba mieć oddzielny paszport i wtedy bez problemu mozna dziecko przewozić przez granicę.

Z tym paszportem jest trochę kichy bo trzeba go zmieniać jak dziecko dorasta i przestaje być podobne do zdjęcia.

Radze ci wyrobic paszport i naprawdę nikt juz się nie będzie czepiał

Ja tak zrobiłem odrazu i po problemie.

Dodam tylko,że granice przekraczam
dość często z dzieckiem i mam je wbite
w dowód(stary)to pogranicznik nigdy się
nawet nie zapytał o paszport

Wydaje mi się,ż ewszystko zalezy
jeszcze od Państwa do którego jedziesz

No właśnie, jak się ma dziecko "wbite" w stary dowód to prędzej można po UE podróżować. Do nowego dowodu niebardzo jest jak cokolwiek wbić.