.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 12.gru.2024 14:13:26

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Niunia miala mala przygode
PostNapisane: 12.lis.2005 23:16:43 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02.sty.2005 21:40:59
Posty: 1229
Lokalizacja: Belchatow
Wjechal na mnie gosc zmianiajac pasy ruchu - spisalismy oswiadczenie itd..
U mnie jest cos takiego z lusterkiem - cale sie rusza i jest popekane:
Obrazek
kwalfikuje sie do wymiany cale?
Do tego przerysowal mi lekko rant w blotniku przednim i male wgniecenie - 2cm na tylnim + zderzak przerysowany tylni.

Ubezpieczyciel jego to PZU - nie wiem czy dobrze?
Jak teraz to rozegrac? Jade do PZU w poniedzialek i co oni mi zaporponuja? :) Czy odesla z kwitkiem ze za mala szkoda czy cos?
Mam oswiadczenie, dane, rysunek, swiadkow...
Ile sie czeka ew. na kase?

A co do PZU: musze jechac do PZU w moim miescie gdzie stal sie wypadek czy moge w innym?
Ja swoje auto mam ubezpieczenie w ALIANZ a sprawca byl z kielc..

_________________
Projektowanie stron www i sklepow internetowych: www.cenzura_na_audi_klub.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 12.lis.2005 23:35:39 
Klubowicz

Dołączył(a): 09.paź.2004 23:10:45
Posty: 639
Lokalizacja: ŁÓDZ - CORK
Auto: AUDI A6 C7
Łódz ma ostatnio pecha
W czwartek piotr ,piątek basked,dziś ty .Nie wyjeżdzam jutro :/ .
jak będziesz miał szczęście to za dwa miesiące ci kaske wypłacą ,generalnie mają 30 dni na zamknięcie sprawy ale zawsze coś po drodze im się zapomni .

_________________
AUDI A6 C7 S LINE
radcarscork.ie


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 12.lis.2005 23:37:56 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02.sty.2005 21:40:59
Posty: 1229
Lokalizacja: Belchatow
Mi to sie przydazylo w Belchatowie - do lodzi jutro jade :P
Ile bede czekac na kase to malo wazne wazne aby to jakos normlanie i dobrze wyliczyli i bez problemow :)

_________________
Projektowanie stron www i sklepow internetowych: www.cenzura_na_audi_klub.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 12.lis.2005 23:44:53 
Klubowicz

Dołączył(a): 09.paź.2004 23:10:45
Posty: 639
Lokalizacja: ŁÓDZ - CORK
Auto: AUDI A6 C7
Jak gość by był ubezpieczony w generali to mógł bym pomuc mam tam znajomego jak mi zadek w b2 rozwalili to ładnie to załatwił aż mnie to zdziwiło.

_________________
AUDI A6 C7 S LINE
radcarscork.ie


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 12.lis.2005 23:59:46 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02.lut.2004 08:38:37
Posty: 3695
Lokalizacja: Bydgoszcz
generalnie wedlug mnie PZU to wypas choc i tam zdazaja sie rozne rzeczy
ale jesli masz oswiadczenie i swiadkow to powinno byc fajnie bo PZU sie nie bawi i ladnie wycenia
powodzenia bo przerysowany blotnik i lusterko do wymiany to moze byc ladne pare zlotych

_________________
Pozdrawiam
Buba
_________________
Bestia 2,2 T 20 V Q pod kołderką w garażu


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 13.lis.2005 00:05:47 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02.sty.2005 21:40:59
Posty: 1229
Lokalizacja: Belchatow
No wlasnie chcialbym aby wycenili i wyplacili kase i abym sobie sam zrobil to a nie ASO

Oswiadczenie sam pisalem i ma 3 strony z zeszytu :)
A goscie jechali na dyskoteke - przjechali 150km i 2km przed sama dyskoteka zarabali we mnie. jechali w 6 - zespidowani ladnie. Mialem wzywac policmajstrow ale chlopaki mieli by przerabane.

_________________
Projektowanie stron www i sklepow internetowych: www.cenzura_na_audi_klub.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 13.lis.2005 01:02:54 
Klubowicz

Dołączył(a): 26.sty.2004 15:12:14
Posty: 1133
Lokalizacja: top floor
OT: na pewno nie bedzie problemow, ale na przyszlosc, czego nie zycze - oswiadczenie daj spisac sprawcy, chyba ze jest pijany albo zespidowany jak tutaj, bo bywaly przypadki, ze dzisiaj sie do wszystkiego przyznaje i blaga o spokoj, a jutro stwierdza , ze go tam w ogole nie bylo, podpisy nie jego, a swiadkowie nagle zaczynaja inaczej spiewac. W rodzinie byl taki rpzypadek i poszlo na noze i jak sprawa juz miala sie o niejakiego grafologa oprzec to sprawca odzyskal pamiec. Ja sam taki madry jestem, a swego czasu pod wplywem chwili nie wzialem numeru ubezpieczenia od takiego jednwgo i 3 mieisace biegalem i klalem na czym swiat stoi, zanim pieniadze odzyskalem.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 13.lis.2005 03:04:26 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23.lip.2003 15:45:10
Posty: 4448
Lokalizacja: centralna Polska
A ja wzywam policję zawsze... pacjent dostanie 200 zł mandatu, ale ja nie będę ryzykował że ubezpieczalnia będzie cudowała że kolizja nie miała miejsca, nie mogły powstac takie uszkodzenia w opisanym przypadku itp. lub po 2 dniach sprawca się zacznie wypierać.... nie stać mnie na takie ryzyko :) A wszystkie w/w przypadki przerabiali moi znajomi więc ja bym nie chciał :)

Nawet jak w czwartek pies mi wyskoczył i zniszczył auto (lampa, maska, atrapa, zderzak - naprawiając na używkach i nie drogim lakierniku jakieś 1200-1400 zł) to wezwałem policję mimo że właściciel psa prosił żeby nie.... dostał 100 zł mandatu, i to stanowi mały procent tego co ja straciłem, a przynajmniej mam sprawe "urzędowo" potwierdzoną.

A na Takich szkodach jakie masz możesz bardzo ładnie wyjść :)

PS. Szkoda że pies z czwartku nie miał OC :(

_________________
S8 dla Łodzi..... i dla mnie też S8 ;-)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 13.lis.2005 03:14:23 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02.sty.2005 21:40:59
Posty: 1229
Lokalizacja: Belchatow
a to pasiak wpiegl pod kola?
Kiedys trafilem sarne na trasie btow-piotrkow w tuszynie.. 600zl kosztowala mnie taka przyjemnosc 3 lata temu skoda felicja . .flakow ci nie nie miara
Jestem ciekaw jak policza za lusterko - z ciekawosci zadzownie do aso i sie spytam ile tam kosztuje

Ja jechalem z 3 znajomi w aucie i podpisali sie jako swiadkowie na oswiadczeniu - wiec sadze ze gosc nie bedzie chcial sie wymigac

_________________
Projektowanie stron www i sklepow internetowych: www.cenzura_na_audi_klub.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 13.lis.2005 11:04:46 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12.sie.2003 21:57:05
Posty: 1928
Lokalizacja: Zgorzelec/Gorlitz Auto:Audi A4 2.0tdi 170ps quattro i BMW E61 530d
Możesz iśc do PZu w kazdym mieście,a najlepiej to u siebie :)
Co do wyceny to napęwną odejma ci amortyzację tak,że
napewno ne zapłaca ci tyle samo co w ASO :D
Wszystko zalezy od rocznika auta

_________________
"Codziennie rano, zaraz po przebudzeniu, sprawdzam, czy nie ma mnie na
liscie najbogatszych ludzi swiata .......
Jezeli nie, to wstaje i ide do roboty ..."
Sprzedam częsci do audi A4 B6 avant,lumuzyna i cabrio 2.5tdi V6 163ps info priv lub gg


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 13.lis.2005 11:08:40 
Użytkownik

Dołączył(a): 30.wrz.2005 18:38:24
Posty: 788
Lokalizacja: Lublin
hmm a mozna tak zeby np. naprawiasz sobie sam w ASO i potem przedstawiasz im rachunek ??


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 13.lis.2005 11:14:53 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09.paź.2003 13:25:45
Posty: 812
Lokalizacja: Łódź
piotr napisał(a):

Nawet jak w czwartek pies mi wyskoczył i zniszczył auto (lampa, maska, atrapa, zderzak - naprawiając na używkach i nie drogim lakierniku jakieś 1200-1400 zł) to wezwałem policję mimo że właściciel psa prosił żeby nie.... dostał 100 zł mandatu, i to stanowi mały procent tego co ja straciłem, a przynajmniej mam sprawe "urzędowo" potwierdzoną.

A na Takich szkodach jakie masz możesz bardzo ładnie wyjść :)

PS. Szkoda że pies z czwartku nie miał OC :(


A czy top nie jest tak, że jesli był właściciel i przyznał się do psa (jak rozumiem wziął mandat) to możesz do niego na drodze cwyilno-prawnej dochodzić zwrotu za naprawę ? Przecież pies powinien być na smyczy.....i w kagańcu ;)

_________________
Audi A4 Avant AFN 1.9 TDi '98 (AFN->Łódź - Gdańsk - Łódź - 4.6 l/100 km)

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 13.lis.2005 11:29:56 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12.lut.2004 11:55:56
Posty: 369
Lokalizacja: Romanów/k Łodzi
piotr napisał(a):
PS. Szkoda że pies z czwartku nie miał OC :(
A nie jest tak ze jezeli potracisz zwierze to podciagaja to pod ubezpieczenie własciciela??? bo chyba cos mi sie kiedys o uszy obiło że tak jest....

_________________
Audi A4
Audi 100... 2.6 zacyklonowane
Audi 100 wozidełko.... - niestety roztrzaskane :(
Golf III też wozidełko ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 13.lis.2005 14:00:28 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23.lip.2003 15:45:10
Posty: 4448
Lokalizacja: centralna Polska
Silent Bob napisał(a):
A czy top nie jest tak, że jesli był właściciel i przyznał się do psa (jak rozumiem wziął mandat) to możesz do niego na drodze cwyilno-prawnej dochodzić zwrotu za naprawę ? Przecież pies powinien być na smyczy.....i w kagańcu ;)


Pewnie że tak, i tak zamierzam zrobić. Tylko jak właściciel nie chciał by zapłacić to trzeba się sądzić.... dobrze że jak coś mam ubezpieczenie w DAS'ie, w najgorszym razie będą sobie walczyć a ja nie poniosę żadnych kosztów poza naprawą auta a kasę kiedyś odzyskam, i to w dużo większym wymiarze niż przy polubownej wycenie naprawy :)

A jutro robię dokładną wycenę i idę do właściciela się rozliczać.... zobaczymy co z tego wyjdzie...

szycha napisał(a):
A nie jest tak ze jezeli potracisz zwierze to podciagaja to pod ubezpieczenie własciciela??? bo chyba cos mi sie kiedys o uszy obiło że tak jest....


Tak, ale nie pod ubezpieczenie OC czy AC auta właściciela, ale pod ubezpieczenie mieszkania właściciela psa jeżeli w polisie ma taka opcję. Jutro będę wiedział czy coś takiego miał właściciel.

_________________
S8 dla Łodzi..... i dla mnie też S8 ;-)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 13.lis.2005 15:58:59 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09.paź.2003 13:25:45
Posty: 812
Lokalizacja: Łódź
piotr napisał(a):
Silent Bob napisał(a):
A czy top nie jest tak, że jesli był właściciel i przyznał się do psa (jak rozumiem wziął mandat) to możesz do niego na drodze cwyilno-prawnej dochodzić zwrotu za naprawę ? Przecież pies powinien być na smyczy.....i w kagańcu ;)


Pewnie że tak, i tak zamierzam zrobić. Tylko jak właściciel nie chciał by zapłacić to trzeba się sądzić.... dobrze że jak coś mam ubezpieczenie w DAS'ie, w najgorszym razie będą sobie walczyć a ja nie poniosę żadnych kosztów poza naprawą auta a kasę kiedyś odzyskam, i to w dużo większym wymiarze niż przy polubownej wycenie naprawy :)


Jak go postraszysz sądem to Ci na pewno odda - nie chodzi mi w sumie o to, żeby gościa zaszczuć, ale trzeba za swoje czyny odpowiadać, bo przecież nie pies tu winien. A tak na marginesie - psina przezyła ?

_________________
Audi A4 Avant AFN 1.9 TDi '98 (AFN->Łódź - Gdańsk - Łódź - 4.6 l/100 km)

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 13.lis.2005 23:49:34 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23.lip.2003 15:45:10
Posty: 4448
Lokalizacja: centralna Polska
Silent Bob napisał(a):
Jak go postraszysz sądem to Ci na pewno odda - nie chodzi mi w sumie o to, żeby gościa zaszczuć, ale trzeba za swoje czyny odpowiadać, bo przecież nie pies tu winien.


Też nie chcę nikogo ani straszyć ani nic z tych rzeczy, ale pieniądze na przywrócenie auta do stanu sprzed wypadku muszę dostać i tyle.


Silent Bob napisał(a):
A tak na marginesie - psina przezyła ?


Tak, i to z małymi obrażeniami, bez złamań, tylko skaleczenia na pysku w dwóch miejscach. Więc A6 C4 jest dog-friendly :D

_________________
S8 dla Łodzi..... i dla mnie też S8 ;-)


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: