Pojechalem obejrzec A100 - ale porazka!!!

blazej1901

trzeba bylo wziasc na wycieczke jednego szerokiego kolege i rzadac zwortu za paliwko ;-)

hans

GrzesB napisał(a):

hans napisał(a):

a co takiego jest strasznego w kosztach utrzymania V6 ?

Jakby nie patrzeć jest to 1,5 silnika - dwie głowice, kupa płynów, drogie klocki i tarcze, wszystkie tego typu materiały ekspoatacyjne nie mówiąc o rozrządzie i innych takich. A trzeba jeszcze przyjąć, że zawiecha może być do zrobienia, i inne pierdołki jak np. klimka... tak więc koszta będą spore w aucie pokroju C4 AAH czy ABC. Proponowałem koledze B4 1.9 TDI ale chyba nie posłucha...

... nie gadaj takich rzeczy bo sie mlodzi wystrasza

... jakie poltora silnika ? ... ja mam jeden

... jakie drogie klocki ? ... ja za Ferrodo Premier place 160 pln
za tarcze ATE to nie pamietam bo to ze 3 lata juz bedzie jak je wymienialem ale wiecej niz 150 za sztuke bym nie dal ... do tylu klocki i tarcze komplet to max 200 pln ... a zawiechy w to nie mieszaj :):

nie dosc ze tania to jak sie cos zaczyna sypac to trzeba szukac w kontaktach gdzie sie czesci kupuje bo ja odkad kupilem C4 to na samym poczatku zrobilem zawias i teraz jak po prawie 3 latach poszedlem po amory to mi upustu nie chcieli dac

... bo malo bralem

... a o przesiadce z malucha to mi prosze nic nie pisac ... jak ktos mial malucha to tego zeby go myc i naklejki na nim wieszac to moze faktycznie Audi jest wyzwaniem finansowym ale jak mialem swojego bolca to przez 10 miesiecy uzytkowania i zronieniu nim 20 tys wlozylem w niego 5000 pln ... czyli podwojna jego wartosc wtedy ... przesiadka na Audi byla kojace dla mojej kieszeni .... no ale zawsze mozna powiedziec ze w ASO to jest drogo

... albo nie miec nawet tych 160 pln na ferrodo klocki i mowic ze sa za drogie :-D

Dred

nikt nigdy nie mówił że Audi jest tanie jest dobre a za dobre rzeczy niestety trzeba zapłacić
zresztą tanie i drogie to pojęcia względne
dla jednych 500 zyla to naprawdę sporo dla innych normalka

co do jazdy taki kawał to ja szukając dla brata też nie chciałem tyle jechać i poprosiłem kolegę Bubę aby oblookał powiedział mi co i jak i czy warto czy nie.
zadzwoniłem do niego i powiedziałem że za tę przysługe przywioze mu piwo na drugi dzień pojechałem i przywiozłem C3 w Avancie

aha no i piwko też dostarczyłem

GrzesB

hans napisał(a):

GrzesB napisał(a):

hans napisał(a):

a co takiego jest strasznego w kosztach utrzymania V6 ?

Jakby nie patrzeć jest to 1,5 silnika - dwie głowice, kupa płynów, drogie klocki i tarcze, wszystkie tego typu materiały ekspoatacyjne nie mówiąc o rozrządzie i innych takich. A trzeba jeszcze przyjąć, że zawiecha może być do zrobienia, i inne pierdołki jak np. klimka... tak więc koszta będą spore w aucie pokroju C4 AAH czy ABC. Proponowałem koledze B4 1.9 TDI ale chyba nie posłucha...

... nie gadaj takich rzeczy bo sie mlodzi wystrasza

... jakie poltora silnika ? ... ja mam jeden

... jakie drogie klocki ? ... ja za Ferrodo Premier place 160 pln
za tarcze ATE to nie pamietam bo to ze 3 lata juz bedzie jak je wymienialem ale wiecej niz 150 za sztuke bym nie dal ... do tylu klocki i tarcze komplet to max 200 pln ... a zawiechy w to nie mieszaj :):

nie dosc ze tania to jak sie cos zaczyna sypac to trzeba szukac w kontaktach gdzie sie czesci kupuje bo ja odkad kupilem C4 to na samym poczatku zrobilem zawias i teraz jak po prawie 3 latach poszedlem po amory to mi upustu nie chcieli dac

... bo malo bralem

... a o przesiadce z malucha to mi prosze nic nie pisac ... jak ktos mial malucha to tego zeby go myc i naklejki na nim wieszac to moze faktycznie Audi jest wyzwaniem finansowym ale jak mialem swojego bolca to przez 10 miesiecy uzytkowania i zronieniu nim 20 tys wlozylem w niego 5000 pln ... czyli podwojna jego wartosc wtedy ... przesiadka na Audi byla kojace dla mojej kieszeni .... no ale zawsze mozna powiedziec ze w ASO to jest drogo

... albo nie miec nawet tych 160 pln na ferrodo klocki i mowic ze sa za drogie :-D

Hans - trzeba być szczerym. Autka, które trafiają do nas na rynek wtórny raczej nie są w idealnym stanie. Dla mnie koszta kolcków czy tarcz są do przeżycia, ale to przecież nie koniec wydatków. Zawsze się znajdzie coś do zrobienia i to właśnie generuje większe koszta. Ja akurat trafiłem tak, że ciągle coś robiłem przy niuni (już w zasadzie niewiele zostało), ale jednak... Mi o kosztach nie musisz mówić, ale jak komuś kto ma wyliczone co do złotówki na autko, zgazowanie i rejestrację może mina opaść jak się dowie, że np. musi zrobić głowice... a tutaj już masz jak na dłoni, że to nie jest jeden silnik, tylko półtora

Mauzer

danil napisał(a):

300km jechalem w jedna strone zeby obejrzec zlom:
http://allegro.pl/show_item.php?item=58630283

Chce gosciowi przynajmniej wystawic negatywa na allegro. Oczywiscie koles najpierw opowiada bajki, ze bezwypadkowy, super bajer i w ogole (a jeszcze mu mowilem, ze jade z W-wy na Slask wiec zeby nie sciemnial). Po przyjezdzie wyglada to tak:
- Samochod stoi w warsztacie (ziec ma warsztat, wlasciciel z nim mieszka, wiec ok, jeszcze nie jestem zle nastawiony) dalej jednak bylo coraz gorzej:
- przedni pas - zaczatki rdzy, wypryski jak w moim starym poldku (nie powinny sie w ogole w tym aucie zdarzyc, mam racje?),
- caly samochod wydaje sie odmalowany, na bagazniku brak kolek, napisu audi (to wzbudzilo moje podejrzenia juz wczesniej). Co gorsza jednak brak jakichkolwiek sladow na lakierze - zadrapan, mikro rysek itp - powinny moim zdaniem byc - slady normalnego uzytkowania
- podloga - tam gdzie kolo zapasowe - porazka - jakies wspawane elementy, skrecone wkretami (takie zlote, miedziane?), pociagniete sprayem czerwonym, ewidentnie tluczone z tyl
- silnik - plastikowe elementy jakby pociagniete sprayem/klejem, cholera wie, jakby byly polamane i sklejone jakas masa
- szyby nie do kompletu (inne napisy, chyba nie powinno tak byc?, z tego co pamietam 2 byly inne od reszty, zdaje sie ze przednia i prawa boczna z przodu),
- inny odcien lakieru wewnatrz komory silnika i na zewnatrz
- w srodku klapka od schowka od strony pasazera z napisem quattro (auto ma naped na przod).

Mam wystarczajace powody zeby wystawic negatywa czy sie czepiam?

Cholera - byle mniej takich wycieczek...

danil

Sam jesteś sobie winien, za 12000pln C4.......ja bym nie miał odwagi napisać o tym na forum.
Chcesz wystawić nega, musiałbyś to zrobić 80% handlarzom na allegro.
Jedź na zachód i przywieziesz sobie jakie będziesz chciał, za tę kase, od wyboru do koloru, od dziadka, od babki :):

jest takie powiedzenie polak polaka zawsze wyrucha i to się sprawdza.

hans

trzeba zaczac od tego ze trzeba kupic dobre auto a nie szrot i miec zapas kasy na naprawy ... w innym przypadku jezeli ktos to lecewazy , poprostu nie umie kupowac aut i wogole sie na nich nie zna ... ot i caly czar prysl

yooo25

hans ma w 100% racje nie ma że sie kupi auto w którym cos nie ma do zrobienia, niedawno auto i miałem troche zabawy żeby doprowadzić je do ładu i składu

Vanilla I

Małe sprostowanie

Grzesiu fure to oglądaliśmu dla pituch_com , a Danil był na spocie i ogladał moją
z rozmowy z Danilem wnioskuję że będzie go stać na 2,8 V6 , Piotrkowi radzę jeszcze zaczekac aż się ustabilizuje finansowo

adamusek

negatywa mu !!

Vanderlei · **Dołączył(a):** 20.mar.2005 22:19:08 **Posty:** 619

czlowieku, nie odgrzewaj takich starych kotletow dla takich komentarzy - na priva takie cos, tym bardziej, ze w kazdym sensie przeterminowane (nawet aukcji nie ma

)

Mauzer

adamusek napisał(a):

negatywa mu !!

taaak kotleta, albo kotletem :peace:

.: AUDI KLUB POLSKA :.

Pojechalem obejrzec A100 - ale porazka!!!

Kto przegląda forum