neoeinz napisał(a):
"Witam serdecznie
Dziękujemy ze zwrocił Pan uwage na awarie zwiazaną z brakiem regulaminu w opcji zwrotu, cały tekst był w dziale bezpieczeństwo oraz korzystanie ze sklepu, ale oczywiscie przemianowalismy go dla wygody klientów do zwrotów. Zawarlismy ogolny regulamin w dziale korzystanie z serwisu, ale tak jak pisałem dostosowalismy sie do Pana prosby i dodatkowo umiescilismy go w dziale zasugerowanym przez Pana.
Jeżeli jest PAn tak bardzo szczegółowy to bardzo nam miło, ale proszę zwrócić uwagę, że napisane jest, że sprzedaża są nawiewy, oczywiscie sa one oryginalne, a kwestia chromu odnosi sie do Audi z dodatkami chormowanymi. Nie jest napisane.
Jeżeli rozmawiał Pan z prawnikiem to dowiedział się Pan również, że na rozpatrzenie reklamacji mamy ustawowe 30 dni, w takim razie prosimy o wystosowanie pisma reklamacyjnego na nasz adres.
Jesli chodzi o regulamin to nie chce mi sie go czyatc, ale to ze sobie napisal, ze nie ma zwrotów jesli cos takiego tam jest to sobie moze o nat tylka wytrzec - poproś o podstawe prawną. Co do drugiej części to powiem tak, jesli rzeczywiście nigdzie w mailu nie jest jasno-, że sa to naweiwy z takiego i takiego rocznika (a wtym rocznku były nawiewy tylko z chromem ) albo, ze napisales mu o chromie, ze glownie na tym Ci zalezy a on napisal, ze to oryginaly z chromem - to ciezka sprawa, ale nie zmieniaa to faktu, ze w ciagu jakiegos tam czasu mozesz oddac nawet dobry towar jesli kupiles go jako osoba fizyczna (znadz na necie jaki to okres). Co do trzeciej czesci maila, to z tego co wiem gosc ma nie 30 a 14 dni na ustosunkowanie sie do Twojej reklamacji, a 30 dni na usunięcie wady, albo wymiany towaru na nowy. To raz. Po drugie to jest w przypadku korzystania z gwarancji, a Ty bardziej chcesz skorzystac z rekojmi (tutaj gwarancji jako takiej nie masz, bo nie masz kartyy gwarancyjnej, ani nawet rachunku pewnie). Po trzecie mozesz jak Ci sie chce napisac pismo z reklamacja, a nich Ci odpowie. po czwarte możesz go postraszyć , że mu skarbówkę naślesz, bo Ci nawet nie załączył paragonu, więc pewnie tego nie zaksięgował i nie odprowadził należnego podatku. A po ostatnie to mu po rpstu napisz, że jest żałosny, tak jak cały ten jego sklep i go olej, bo więcej nerwów stracisz, niż to wszystko warte. Rynek go zweryfikuje ztakim podejściem do klienta.