.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam!!! Swoje pytanko kieruje szczegolnie do tych, ktorzy maja lub mieli cygara C3, bo beda na biezaco!! Otoz zastanawiam sie jak bedzie sie sprawowal sub-woofer wiadomo podpiety pod wzmacniaczw bagazniku takiej Audianki.... Jak wiadomo tylne fotele nie sa kladzione, do tego bagaznik od wnetrza oddziela z kazdej strony blacha.

Czy dobrym wyjsciem jest wyciecie blachy pod gorna polka??? Troche mi sie to nie bardzo usmiecha.....
Czy macie moze jakies inne pomysly????
I czy montaz jakichs glosnikow w przednich drzwiach to dobry pomysl?? 6x9???

CZekam na podpowiedzi i sugestie na ten temat!!!

Jak masz dobry sub zasilony "uczciwym" wzmacniaczem to niczego nie musisz ciąć by mieć dobry dźwięk. Nadwozie typu sedan niestety wymaga mocniejszych komponentów niż hatchback czy kombi, ale wszystko jest do zrobienia.

Montaż głośników w przednich drzwiach to bardzo dobry pomysł. Tylko nie 6 x 9, lecz zestawu głośnikowego.

zestawu glosnikowego??? Co masz na mysli jesli moglbys sie ze mna poidzielic ta informacja......

Zestaw skłądający się z dwóch głośników wysokotonowych (jeśli tańsze to z kondensatorkami) i dwóch głośników średnioniskotonowych => a wygląda to tak http://www.allegro.pl/show_item.php?item=72093885

Powiem tak. Mam V8. Tam też fotele się nie kładą. Nie ma baku, pewnie u ciebie też nie jest między fotelami a bagażnikiem. Mam założony subwoofer o mocy 400watt (jakieś 200RMS) do tego wzmacniacz 2-kanałowy Blaupunkta 400w (też pewnie ok 150-200rms). Gra bardzo ładnie. Nie jestem fanem klekotania blach w całym aucie, więc sub jest tylko dopełnieniem sceny muzycznej a nie głośnikiem wiodącym Oczywiście jeśli jest potzreba to plecy takze można wymasować, ale wtedy auto wpada w dziwny rezonans i nie brzmi to dobrze. Ale jeśli chcesz nagłaśniać byle głośniej i byle masowało to nie ma problemu.
Podsumowując nic nie 3ba wycinać, byle był dobry woofer, najlepiej w skrzyni bass-reflex, albo band-pass.

Przegroda blaszana to fakt, ale masz na pewno podłokietnik z tyłu.

Opuść go i tam masz w zależności od wersji albo rękaw na narty z drzwiczkami, albo zaślepione materiałem.

Jeśli rękaw na narty, to zdemontuj całość i w ciągu 5 min staniesz się posiadaczem idealnego otworu, dzięki któremu idealnie przeniesiesz ciśnienie sub'a do kabiny. Potem tylko kwestia zainstalowania go przy otworze tak żeby głośnik grał w ten otwór. W przypadku zaślepienia materiałem, po prostu go wytnij, a jeśli jest tam blacha, to też powinna dać się wyłamać jak zaślepka, bo większość ścianek było przygotowanych pod rękaw.

Jeśli pójdziesz o krok dalej po całym zabiegu usuwania rękawa/materiału, to wstaw tam jeszcze ładną zabudowę z dajmy na to dwoma otworami o średnicy 8-10cm i efekt będzie jeszcze większy.

Jedyny mankament rozwiązania, to opuszczony podłokietnik na stałe. Jak Ci to nie pasuje, zawsze możesz się go pozbyć.

Wierz mi, że przy takim rozwiązaniu scena dźwiękowa jest rewelacyjna.

Pozdrawiam

Sprinter, przecież jak masz odpowiedni piec i sub, to taka rzeźba nie jest potrzebna.

To żadna rzeźba, to się nazywa tworzenie prawidłowej sceny w sedanie z metalową przegrodą.

I wierz mi, sprawdzane empirycznie, efekt jest zdecydowanie ponadprzeciętny.