jaca napisał(a):
slawo80 napisał(a):
Tyle tylko ze nowka kosztuje w granicach 1000 zl. Ile wolaja za uzywke ? No i czy cos takiego jest bezpieczne ?
Wielkie dzieki za info

Oj co do tej ceny nowej poduszki żebyś sie nie zdziwił, nigdy nie pytałem ile kosztuje w serwisie bo nie było potrzeby ale myslę że 3 tyś może przekroczyć (może sie mylę ale to są drogie rzeczy). Za używkę zapłacisz zalezności od miejsca zakupu od 400 w zwyż. Sterownik musi mieć jeszcze wykasowane zdażenie crash-u (chyba że masz nowy) i własnie o to można się bardziej obawiać niż o poduszkę z demontażu. Nie bierz sobie wszystkiego do serca że napisałem że jesteś laikiem ale z Twojego pierwszego postu tak wynikało sory jeśli Cię uraziłem

Spoko

ja sie nie gniewam

Miales racje o poduchach wszystkiego nie wiem

Ale wlasnie dlatego pytam

Skoro sa to wolalbym je miec

Powiedz jesli np vag nie wykazuje zadnych bledow odnosnie poduchy to moge uznac ze jest oki. Jakim narzedziem mozna wykasowac zdarzenie crash-u. Na czas skladanie auta wyciagnalem poduszke kierowcy i pozniej ja wlozylem. Vag pokazal ze mam zbyt duza rezystancje zarnika, czy tez zaplonnika (wiadomo o co chodzi

) dla obu poduszek a po skasowaniu bledow powtarza sie tylko dla tej od pasazera. Kiedys szukalem w necie i znalazlem kilku producentow poduch i tam za ta od pasazera wolali w granicach 1000zl, za kierowcy ok 500zl. Tak sobie mysle, ze auto moglo miec wymieniane poduche i napinacze bo jak przywiozlem to mialo inny kolor maski i zderzaka, wiec moze bylo juz raz zrobione kolo porobil tyle ile porobil a dla pasazera poduchy nie kupil

jak mozna sprawdzic centralke zeby miec pewnosc ?? Wiem ze najlepiej jechac do kogos kto to robi - ale to tez kosztuje i jesli jest jakas metoda ktora moge sam sprawdzic to byloby fajniej
Dzieki za info
