.: AUDI KLUB POLSKA :.

Ostatnio widziałem sie z koegą i zaproponował mi małego spara od świateł do świateł ja czyli Audi 100 2.2 z 87 roku vs Transpotrer 2.5 TDI niby 112 KM z 2002 roku "policyjny"
Czy mam szanse aby wąchał mój smrodek......


Mam ochote sprac mu dupsko tym bardziej ze to gliniarz......

Na transportera ze dwie palety towaru i mozna walczyć

W tym wypadku z pięciu przestępców.
Stawiam, że nie dasz rady transporterowi. W końcu to diesel

Ja bym sprobował

Pokaz temu TDI co znaczy stare siermiężne benzynowe R5

Wygrał byś ale tyle lat po produkcji już chyba silnik nie ten dlatego twierdze ze TDI da rade. w 87 śpiewał bym inaczej

Zobaczymy czy da rade Mi też sie tak wydawało jak próbowałem sił swoim Seatem z Mercedesem Sprinterem (max długi i wysoki) 2.5 TDI..... Efekt był taki, że nie miałem absolutnie żadnych szans

Prawie zagotowałem silnik próbując jedynie dotrzymać mu kroku a już o wyprzedzaniu nie mogło być mowy

wydaje mi się, że mógłbyś stanąć z nim na światłach - napewno nie będzie łatwo ale kto wie

... napewno jak już będziesz po to koniecznie zdaj relację

jak zapakujecie po tonie na każde autko to nie masz szans
PS. Jeździłem T5 174KM i powiem tylko jedno ... potwór

Jak pociągniesz każdy bieg do 6 tyś to może odpadnie(silnik z ramy) .Sprintera kiedyś ganiałem no i jako tako szło .Sprinter był 2,9 td.

chyba nie dasz rady

ja jakiś miesiąc temu jeździłem transporterem z 2004 roku 1.9 tdi i tak naprawdę to wcale mnie nie zachwycił. Po prostu sobie jechał - bez żadnych rewelacji

Uważaj, żeby Cię kolega na wideoradar nie nagrał :520:

Pozdrawiam

powiem tak - mam VW T4 1997r. 2.5 TDI 102!!!!! konie a nie 112( może to policyjna przeróbka) jeżeli odległość między światłami jest krótka (300 -400 m?)
to masz szansę, choć i tak nie jestem pewien bo nie mniałem 100 z 87 r. ale na dłuższym dystansie nie dasz rady T4 2.5 TDI ma bardzo krótkie przełożenia na niskich biegach( tu masz szansę) im większ prękość, wyższy bieg, dłuższy dystans to twoje szanse będą malały. nie ma znaczenia ile załadujecie na T4 on zawsze idzie tak samo ( no przy pełnym załadunku ok. 1,3 T może troche wolniej) nie mam u siebie obrotomierza ale od 80 km do 120 km na 5 biegu ze średnim obciążeniem to jest mooooooment. a swoją drogą motor nie do zarżnięcia. jest pewoen zakres obrotów (turbina) że auto dostaje takiego kopa że hej, jeśli twój kumpel będzie trzymał auto na tych obrotach i szybko wajchował to nie dasz rady ale trzymam kciuki i czekam na wynik.

hehe jak wygrasz to dostaniesz mandat:D:D wiec lepiej to przemysl :P:D:D

no ... to teraz spisz solucje i mozesz startowac

hehe ... i napisz pozniej co ci sie popsulo
[bo nie jednego takiego widzialem, co sie chcial pościgać, spod światełek]

Sprobuj sie z nim na predkosc maksymalna zmierzyc wtedy blaszak z klekotem pod maska nie bedzie miał szans

I tu się możesz kolego zdziwić
Bo T4 tdi jadący 190 to nic wielkiego a za przeproszeniem leciwe audi 2,2 chyba juz tego nie dokona.
Chyba że masz na myśli licznikowe 190

chciałbym żebyś mu dał popalić jedyna rada to rusz ostro nawet niech kółeczka troszkę pomielą i trzymaj go do 5500 obr/min nie więcej bo raczej nie będzie już dalej efektu. trzymam kciuki

Hmm 190? sporo troche jak na 100 Konny silnik. Nasze stare a6 2.5 tdi 115KM lecialo 200 i wiecej raczej by nie poszlo, a peugeot 806 o podobnej masie co t4 i podobnej lini nadwozia nie przekroczyl by 180 z dwulitrową benzyna 115KM. Za duza powierzchnia czolowa do bicia takich rekordów predkosci, za slaba aerodynamika, tym bardziej ze ma takie krotkie biegi i moze odciac zaplon. Musiał bym to zobaczyc zeby uwierzyc.

Ja też

Według danych fabrycznych to pewnie 170 nie przekracza a taka 100tka powinna 200 paczki przekroczyc

Panowie, tak się składa, ze moje służbowe auto to Transit 2,5 tdci 137 KM. Fakt bezsprzeczny - wielkie pudło (długi i najwyższy) i max prędkość nie oszołamia. Natomiast sprint ma niezły, ciągnie jak szatan a jazda od 1800 obr na 6 biegu to dla niego jedynie igraszka. Przy odpowiednim wahlowaniu niejedna osobówka może się zdziwić.

W kazdym razie auto to ma jedynie dwa plusy - dobry motor i trakcję na poziomie traktora w kopnym śniegu a jazda 120 km/h na świeżym sniegu i przeskakiwanie przez breję miedzy pasami - malina