Babskie forum
> > Użytkownik Gosia <gosineczka1@wp.pl> napisał:
> >>wątpisz czasami w swojego "MENA". Przeczytaj to a przekonasz się
> >>że nie ty jedna...
> >>ha ha ha
> >>"> > > > >> > Teksty z "babskiego forum".
> >>> > > > >> >
> >>> > > > >> > Jakie obleśne rzeczy robią faceci?
> >>> > > > >> > Na początku było miło i kulturalnie... a teraz
> >>jesteśmy
> >>> > > > >prawie
> >>> > > > >> dwa lata po
> >>> > > > >> > ślubie i po czterech latach znajomości i mój mąż
> >>potrafi:
> >>> > > > >> > - Pierdnąć bez żenady - niby niechcący ale
> >>wcześniej mu to
> >>> > > > >się
> >>> > > > >> nie zdarzało a teraz bardzo często.
> >>> > > > >> > - Dłubie cały czas w nosie - to już bez krępacji -
> >>muszę się
> >>> > > > >> drzeć na niego żeby przestał i to na chwilę pomaga, a
> >>jak
> >>> > > > >tylko
> >>> > > > >> się nie patrzę dłubie znowu.
> >>> > > > >> > - Miesza sobie w jajkach i drapie się po tyłku
> >>(długo i
> >>> > > > >> namiętnie).
> >>> > > > >> > - Rano wącha skarpetki czy się jeszcze nadają do
> >>włożenia.
> >>> > > > >> > - Nie myje zębów wieczorem tylko rano.
> >>> > > > >> > - Rzadko się kąpie (ostatnio 2-3 razy w tygodniu
> >>ale bywało
> >>> > > > >że
> >>> > > > >> tylko raz na tydzień).
> >>> > > > >> > Nie wiem czy mój facet jest jakimś wyjątkiem czy
> >>wszyscy tak z
> >>> > > > >> czasem mają że przestają dbać o siebie i o to czy są
> >>przyjemni
> >>> > > > >> dla otoczenia...
> >>> > > > >> > *****
> >>> > > > >> > Mój mąż:
> >>> > > > >> > 1. Pierdzi cały czas, najbardziej wieczorem i w
> >>nocy pod
> >>> > > > >> kołdrą, fuuuuujjjj i ja musze spać w tym smrodzie.
> >>> > > > >> > 2. W nosie dłubie też i potem te gile wyrzuca za
> >>łóżko (jak mu
> >>> > > > >> o tym mówię to się wypiera, aż raz mnie tak wkurwił
> >>że mu
> >>> > > > >> pokazałam jego suszki i kazałam je zamiatać, mimo, ze
> >>zaraz i
> >>> > > > >> tak miałam zamiar odkurzać).
> >>> > > > >> > 3. Brudne skarpetki zostawia gdzie popadnie.
> >>> > > > >> > I w ogóle mnie wkurwia od dłuższego czasu
> >>> > > > >> > *****
> >>> > > > >> > Udaje, że wyciera o mnie palec, którym wcześniej
> >>wydłubał
> >>> > > > >> sobie śpiochy z oczu, a poza tym pierdzi non stop, no
> >>chyba, że
> >>> > > > >> wali śmierdzące to wtedy wychodzi z pokoju. Jak się
> >>irytuję i
> >>> > > > >> krzyczę na niego, że jest śmierdzielem to jeszcze
> >>bardziej go
> >>> > > > >> cieszy moja reakcja i wachluje np. poduszą tak żeby
> >>do mnie
> >>> > > > >> doleciało
> >>> > > > >> > *****
> >>> > > > >> > Ja też mieszkałam ze śmierdzielem przed ślubem ale
> >>wtedy tak
> >>> > > > >> nie grzał pod kołdrą.
> >>> > > > >> > *****
> >>> > > > >> > Mój facet jest zabawnym luzakiem. Kiedy jesteśmy na
> >>zakupach w
> >>> > > > >> dużym supermarkecie zdarza mu się takie zachowanie:
> >>Nagle zrywa
> >>> > > > >> się z wózkiem i szepce do mnie:
> >>> > > > >> > - Zwiewamy stąd, pierdnąłem.
> >>> > > > >> > *****
> >>> > > > >> > Kolega mojego faceta ma manię puszczania bąków
> >>zawsze i wszędzie.
> >>> > > > >> > Ostatnio wybraliśmy się do klubu z nim i jego
> >>dziewczyną, ale
> >>> > > > >> nie wpuścili nas, bo impreza była zamknięta, to na
> >>odchodnym
> >>> > > > >ów
> >>> > > > >> kolega odwrócił się i puścił ochroniarzowi na
> >>pożegnanie
> >>> > > > >baka,
> >>> > > > >> którego chyba słyszeli i poczuli wszyscy ludzie w
> >>promieniu 10
> >>> > > > >> metrów.
> >>> > > > >> >
> >>> > > > >> > *****
> >>> > > > >> > A moje Kochanie ostatnio pierdnęło w ubikacji jak
> >>robiło
> >>> > > > >> siusiu. Ze zrobił to bardzo głośno to się uśmiałam, a
> >>on na to:
> >>> > > > >> > -Prawdziwy facet jak sika to pierdzi.
> >>> > > > >> > *****
> >>> > > > >> > Mój mąż to już w ogóle niezły talent.
> >>> > > > >> > - Ślini się w nocy strasznie, wymieniałam już mu 3
> >>poduszki.
> >>> > > > >> > - Zostawia pod poduszka zaschnięte kozy, fuuuuj!
> >>> > > > >> > - Śpi w koszulce, w której chodził cały dzień
> >>(rąbał drzewo,
> >>> > > > >> grzebał przy aucie itp) Rano go zrypałam o to, że się nie
> >>> > > > >> wykąpał i na dodatek poszedł spać w tej koszulce.
> >>Często mu się to zdarza.
> >>> > > > >> > -Jak ściąga skarpetki to wygrzebuje nimi bród między paluchami.
> >>> > > > >> > - Drapie się po głowie strzepując łupież z głowy.
> >>> > > > >> > - Zapomina do czego służy szczoteczka i pasta do
> >>zębów,
> >>> > > > >często
> >>> > > > >> ma resztki jedzenia na zębach ten biały nalot.
> >>> > > > >> > - Na tyłku ma dziury na slipkach, dość często muszę
> >>kupować
> >>> > > > >> nowe, chociaż on woli te z dziurami.
> >>> > > > >> > - Jak już idzie się wykapać to zostawia po sobie
> >>dużo włosów
> >>> > > > >i
> >>> > > > >> tych i tamtych.
> >>> > > > >> > Jak sobie jeszcze coś przypomnę to napiszę.
> >>> > > > >> > *****
> >>> > > > >> > Mój miał zwyczaj chować skarpetki pod fotel. Jak
> >>> > > > >przychodzili
> >>> > > > >> znajomi, zawsze cosik im waniało. Nie dawał się
> >>zreformować, w
> >>> > > > >> końcu ułożyłam jego brudne skarpetki na klawiszach
> >>pianina i
> >>> > > > >> zamknęłam klapę. Właśnie przyszli
> >>> > > > >> > goście i poprosili o muzykę. Szybciej zamknął
> >>piano, niż je
> >>> > > > >> otwierał. Od tej pory miałam spokój - wrzucał
> >>skarpetki za
> >>> > > > >lóżko.
> >>> > > > >> > *****
> >>> > > > >> > Ja jestem mężatka od roku ale jeszcze pr zed ślubem
> >>mój mąż
> >>> > > > >> zaczął sobie bekać.
> >>> > > > >> > Na jego brudne skarpetki porozrzucane po domu (na
> >>szczęście
> >>> > > > >> ich nie wącha) znalazłam fajny sposób: Wrzucam mu je
> >>do
> >>> > > > >aktówki
> >>> > > > >> i potem się musi wstydzić; zaczęło działać bo coraz
> >>rzadziej
> >>> > > > >je
> >>> > > > >> zostawia. Przyznam wam się, że mi też się czasem
> >>zdarza
> >>> > > > >> pierdnąć, tak jak jemu, ale tylko sporadycznie i
> >>zawsze
> >>> > > > >obracamy
> >>> > > > >> to w żart. A jak on nie umyje zębów to wtedy pozwalam
> >>mojemu
> >>> > > > >psu
> >>> > > > >> wejść do lóżka i do niego się przytulam. Jak on tego
> >>nie
> >>> > > > >lubi!!!
> >>> > > > >> > Zawsze wtedy wstaje i idzie umyć zęby, no a ja muszę
> >>> > > > >wyrzucać
> >>> > > > >> psa z łóżka.
> >>> > > > >> > *****
> >>> > > > >> > E tam. Przesadzacie szanowne Panie. Ja pierdzę, żona
> >>> > > > >pierdzi.
> >>> > > > >> A od niedawna mamy psa Labradora - samca i tez wali
> >>zdrowo. I
> >>> > > > >> nikt nie narzeka ani ja, ani żona ani pies. Wiec
> >>dajcie
> >>> > > > >spokój.
> >>> > > > >> Swojski smrodek nie zaszkodzi. A nie bądźcie zbyt
> >>wymagające,
> >>> > > > >bo
> >>> > > > >> Enriqe Iglesias by nawet na was nie spojrzał.
> >>> > > > >> > Wiec cieszcie się waszymi pierdziszami i módlcie
> >>się, żeby
> >>> > > > >nie
> >>> > > > >> zamienili was na młodsze egzemplarze, bo zabiorą ze
> >>sobą kasę i
> >>> > > > >> będzie płacz i zgrzytanie zębów.
> >>> > > > >> > *****
> >>> > > > >> > Ja przed każdym pierdem wsuwam sobie palec w
> >>okrężnice i
> >>> > > > >> sprawdzam czy jest pusto, ostatnio chciałem puścić
> >>pierdka a
> >>> > > > >> puściłem kupacza.
> >>> > > > >> > *****
> >>> > > > >> > Mój niedoszły narzeczony poczęstował mnie herbatą w
> >>słoiku
> >>> > > > >po
> >>> > > > >> dżemie który właśnie się skończył (!!!) Mamusia
> >>wyjechała i
> >>> > > > >> wszystkie naczynia były brudne w zlewie.
> >>> > > > >> > To mnie zmusiło do myślenia.
> >>> > > > >> > A zaproponowałam że może fajniej by było jakby ja
> >>wlał do
> >>> > > > >> jednej z puszek po piwie stojących licznie na
> >>stoliku . Nic
> >>> > > > >nie
> >>> > > > >> załapał. Po chwili zastanowienia powiedział ze do
> >>puszki się
> >>> > > > >> kiepsko nalewa...
> >>> > > > >> > *****
> >>> > > > >> > Mój mąż chodzi po domu w bokserkach i kiedy siada,
> >>> > > > >> przynajmniej połowa klejnotów wypada mu z nogawki
> >>(bokserki są
> >>> > > > >> odpowiednio rozciągnięte).
> >>> > > > >> > Wieczorem ma rewolucję w żołądku i odgłosy z jego
> >>trzewi nie
> >>> > > > >> pozwalają mi zasnąć. Godzinami zajmuje WCet, musi
> >>czytać
> >>> > > > >siedząc
> >>> > > > >> na tronie, jak zabiorę z kibelka wszystkie gazety, to
> >>czyta
> >>> > > > >> naklejki na środkach czystości.