.: AUDI KLUB POLSKA :.

Myśle że czas zmienić auto bo już do tego niemam nerwów

A co sie zepsulo

O 40 kg nominalnie (1440kg Cq vs 1400kg 200 Tq)... Zakladajac ze nie mam klimy i elektryki, do tego wywale graciska z wozu to juz bedzie porownywalnie jesli chodzi o kg. I zakladajac moc w granicach 200-210 km to juz moze byc ciekawie.

Bolus a co sie wydarzyło? Zacznij wreszcie to auto serwisowac rozsadnie a nie klac jak juz Ci cos kleknie

Oj Stachu ,Stachu nie chodzi o to zeby sie licytowac wirtualnie, jezeli 200 bedzie jezdzilo mi sie fajnie to tez mam jeszcze pare projektow na podkrecenie mocy, wiesz dobrze ze draze temat , na razie odbierzemy potestujemy, jak bedzie trzeba to shamujemy i zobaczymy co w niej siedzi
p.s. tez moge wywalic wszystkie niepotrzezbne graty

a ja postanowilem zakonczyc moja milosna historie z k-jetem:)
pamietacie jak pojechalem na zlot na 4 garach?;) auto jeszcze dyszy, ale jest sluszne podejrzenie, ze zebralo pierscienie na 4 i cos z zaworem na 2. po probie olejowej na 4 z 2,5 skoczylo na 6 wiec wszystko jasne.
Nowe autko jest tuz tuz, wiec albo dorzne 100 aby odeszla w chwale, albo, jak znajde jakies miejsce, gdzie spokojnie bedzie mozna ja rozkrecic, z pomoca paru zacnych ludzi ja zdemontuje;)
Uznalem, ze nie ma sensu rozgladac sie za nowym silnikiem, a to z powodu fatalnego stanu blacharki i kosztow, kazde 100 zl lepiej dolozyc do nowej niunki.
Jak bede mial juz plac, to rozpisze przetarg na czesci:)

o powyzszym zawiadamia szalejacy z radosci wlasciciel, oraz pograzeni w nieutulonym smutku i zalobie mechanicy, blacharze i lakiernicy

To ja zamawiam springi i listwy progowe

sluchajcie, nie ukrywam, ze zalezy mi na tym, zeby wiekszosc czesci trafila do potrzebujacych, n pewno nie zezlomuje go tak jak stoi, sobie zostawiam fotele z A6, elektryke szyb i pare innych drobiazgow, reszta jest do dogadania, jak cos to zrobcie jakas liste kto co potrzebuje i jedziemy:)

emcior, tobie na pewno przyda sie zapasowa skrzynia + torsen, nie?:D

Pewnie ze nie o to chodzi- najwazniejsze sa wrazenia z jazdy, a tu nie mam zludzien ze T daje niezapomniane
Poki co jednak nie zaszkodzi miec oczy szeroko otwarte...

Nudas- bardzo dobra decyzja Napewno zostaw osprzet silnika- jak widac entuzjastow 2.2T w Kr przybywa

panowie, prosba

gdyby ktos dysponowal jakims garazem, hala, czymkolwiek, gdzie mozna by jak normalny zdrowy bialy czlowiek rozebrac samochod, bez zbytniego pospiechu i z sensem,to dajcie mi znac, moi znajomi zadeklarowali pomoc, chodzi tylko o miejsce.

Teraz akurat wyje wentylator od chłodnicy.Martab jeżeli chodzi o serwisowanie to nie przewidźi żaden mechanik że coś padnie , mechanik to nie nostradamus a pozatem z audi trzeba by było co tydzien byc na przeglądzie

Oj Bolus Bolus....Gdyby ktos Ci regularnie tam zagladal pod maske to uniknałbys wiekszosci frustracji jakie masz z autkiem. Zgadzam sie ze w kilkunastoletnim aucie zawsze cos moze pasc niespodziewanie, ale odpowiednio serwisoiwane wozki zaskakuja rzadziej

Z tym, latwiej Ci bedzie znalezc jakies miejsce pod chmurka, ostatnio jak porzucilem biala na miesiac a zabralem szczatki po 5 to juz nie pomoge.
Kiedy rozpoczyna sie rozbiorka?

@Bolus ,Ty masz wyjatkowo pechowe to auto

Bolek, mnie tam nigdy nie stanela audica na misji A mam juz trzecia
W ogole to moj kupetolot wazy 1380 kg buhahahaha A wiec nie wiecej niz Twoja bestia Poza tym u mnie bedzie skrzynka ASZ wiec bede Cie loil az milo - nie mowiac juz o wlasciwosciach do lotow bocznych naszych slodziutkich kupetek

Szkoda, ze nudas ma trefny motor bo bym chetnie go od niego odkupil wraz z osprzetem

Jestem w Wawie na lustracji Trzymajcie palce od nog zebym dotarl jutro na spota hehe

Stage 1 to bedzie u mnie jakis kit bilsteina albo weiteca, byc moze juz niebawem.

To sie zabierz do roboty zamiast tu jakies przechwalki wstawiac

Ja tylko nierozumiem czemu siebie oszukujecie. Martab ty robisz coupetą 7000 km rocznie a i tak cos sie dzieje np: w zawieszeniu

z czego 4000km bokiem, to musi leciec trzeba miec quattro zeby to zrozumiec

Bolus, ja swym B4 2.0 ABT 95r. zrobilem przez 2,5 roku jakies 180 tkm na LPG i nigdy mi nie stanela !!!! Warsztaty odwiedzac musialem, ale odpowiednio wczesnie po wystapieniu objawow usuwalem usterke - bez regularnych przegladow Przestan narzekac bo masz spoko furexa
Albo zapodaj w koncu jakas chinska kosiarke i zobaczysz czy sie poprawi

Nie chińską ale japońską

Nie chińską ale japońską

Nie chińską ale japońską