.: AUDI KLUB POLSKA :.

http://www.ford-probe.net/forum/viewtop ... sc&start=0

Oszuści na świecie mają coraz ambitniejsze pomysły i niestety udaje się im nabierać ludzi. Wrzucam żeby nikt z klubowiczy nie dał się oszukać.

Pozdrawiam

To już od dosyć dawna wiadomo... było tez u nas na forum o tym.... ale ostrzeżeń w sumie nigdy za mało....

no to stare ;] oszusci i tyle ;] Audi A6 2005 po 7000 euro haha

Ja bym nigdy z czegoś takiego nie skorzystał. Najlepsze są standardy, szukasz ogłoszenia, umawiasz się, sprawdzasz dokładnie auto, kupujesz albo nie kupujesz i jest po sprawie...

Jeleni się ceni

Wszedlem na ten link i przeczytalem jak kolesia zrobili.... i powiem szczerze ze rece opadaja jak mozna byc tak naiwnym. W zyciu pieknym nie wplacilbym pieniedzy ani w polsce ani za granica i czekal na auto. Transakcja tylko "z reki do reki" a i wtedy nigdy nie ma pewnosci co moze czlowiek spotkac.

Cicho mi tu :D bo sam sie prawie na takie cos nacialem.... latem jak szukalem A6 to byl za dobre pieniadze (3tys.Euro taniej) niby u Niemcow, lecz jak napisalem maila to sie okazalo ze koles sie podobno przeprowadzil do Angli i dlateg sprzedaje samochod bo nie moze przejsc przegladu.... Kupil taka sama droga BMW 520d (sciema i pisal ze jest zadowolony z takiej formy tranzakcji) i pisal o tym ze 7dni na sprawdzenie itp. .... Lecz w tym momencie juz zrezygnowalem, no i dobrze sie stalo....

Dodam tylko ze jeszcze nic nie zdazyl napisac o wplacie z gory....

Gdybym to ja sprzedawal to auto i naprawde gosc by mi wyslal tyle kasy to sam bym go wystrugal na 100% bezapelacyjnie,jak mozna byc takim bezmuzgowcem aby wyslac w ciemno tyle kasy Ten co to wyslal powinien zostac FRAJEREM ROKU.I powiem tak że wcale mi go niejest żal ,oby wiecej takich w kraju

Ja miałem taką opcje też. Jechałem po auto do Szwajcarii, przeglądałem ogłoszenia no i co się okazało. Nagle dzień przed wyjazdem fajne auto, czarne, biała skórka, '99 rok za super cenę. Co prawda ośka ale bym przeżył. Gościowi posłałem maila co i jak z autem, okazało się że niby wszystko super hiper itd. Pytanie gdzie auto stoi, po drugim mailu gdzie zadałem to pytanie dostałem odpowiedź - Anglia i przy tym wpłata przez Escrow, nic nie ryzykuje itd.... Odrazu odpuściłem ... take care buddy i'm not interested anymore... To wyglądało jak szwindel... za tanio i za fajnie pozatym za daleko, a auta bym nie kupił przez telefon...
Pozdrawiam

No ta zasrancow nie brakuje ale ...
Znajomy ktory mieszka w Canes sprzedawal Land Cruiser'a kupil jakis kolo z Afryki kasa na konto wozek w kontener i wszyscy zadowoleni.
Jednak mozna

Pozdrawiam

w Stanach tez mozna i dziala, bo wszedzie daleko

Miałem to samo może nawet ta sama A6 czarna na fullu?Chłop z niemiec nawet ogłoszenie z miastem niemieckim.Tylko w mailu pisał o Angli(London)i.Napisałem mu ze mam brata w Anlii tą ją obejrzy i od tamtej pory nawet nie odpisał

Dokładnie taką samą sytuację miał mój brat ale pomyślał trochę i nie dał się załatwić. Zadzwonił gdzie trzeba żeby sprawdzić czy jest taka i taka firma wysyłkowa i się okazało że w ogóle nie mają czegoś takiego w rejestrze. Braciak podał więc adres kolesia na policję a jak to dalej się potoczyło to nie wiem.
Ponadto raz znalazłem okazyjnie brykę w Londynie a z racji tego że mam tam znajomego to dałem mu cynk żeby zobaczył auto. Sprzedawca jak usłyszał że chce się osobiście obejżeć brykę od razu powiedział że żadnego samochodu on nie sprzedaje i że to pomyłka

koles sam jest sobie winny......sam stwarza sytuację nie do odrzucenia....jesli mam byc szczery to tylko współczuje głupoty

Dokaldnie ta chyba 2001rok, 1,9TDI 130KM Avant czarna na full wypasie :D Dokladnie-adres w ogloszeniu na Niemcy....

Jeszcze mam to ogloszenie na dysku-tu fotka:

http://img230.imageshack.us/img230/9847/ak65wl.jpg

ten proceder ciagnie sie juz calkiem dlugo i jest nie do wykrycia. mialem taka niby okazje kupic A4 cabrio za smieszne pieniadze, gosc przyslal mi kopie papierow wozu bym mogl sprawdzic czy jest ok, wiec sprawdzilem na niemieckiej policji po znajomosci, wszystko bylo ok (gostek sam podal sie pewnie za kupujacego by wyciagnac papiery) auto bylo legalne i zarejestrowane na osobe figurujaca w papierach, adres, po prostu alles ok! prawie.
podpadlo mi tylko wplacanie zaliczki i brak checi do rozmowy tel ze strony niby sprzedajacego.proste, gosc nie podaje komorki bo mozna ja namierzyc, choc moglby zainwestowac pare euro i odstawic ja po rozmowie do komisu lub podac numer na jakies miejsce gdzie ma dostep do tel. choc ja upieralem sie o tel domowy by go tez sprawdzic czy zgadza sie z osoba figurujaca w papierach. streszczajac, goscie sa niewykrywalni i nienamierzalni.mozna im jedynie zablokowac konto ale to wymaga powaznej akcji policji za granica co jest praktycznie nierealne. sporo dyskutowalem o tym precederze ze znajomymi z niemieckiej policji i sa bezradni.
pare dni temu tez widzialem super okazje czyli A8 z 2002 r z 8-mio cylindrowym TDI za 6000 Eu. Dokladnie taka sama bajka.

Takich "okazji" jest mnostwo.... wystarczy wejsc w byle jakie Audi i od razu widac nowe auta za grosze.... np. http://mobile.de/SIDqW.O9TZov4tbs9xYe94 ... 199832582&

Tak długo jak będą sie znajdowac naiwniacy, którym sie wydaje ze kupia bez zastrzezen auto za polowe jego wartosci rynkowej, tak dlugo będą tacy, ktorzy z ich glupoty bedą korzystac

Jesli komus sie wydaje ze kupi 3 letnie A8 za 6000E tzn ze chyba powinien poprosic o poszukanie auta kogos z kropla oleju w głowie.
Jesli auto kosztuje +/- 1000, 1500 zl w stosunku do ceny gieldowej to juz trzeba byc nieufnym jesli sie szuka bezproblemowgo auta. Jak widac dla wiekszosci to jest jednak abstrakcja

Z tego co pamiętam to była ta.To było z 3 miesiące temu

inna sprawa to ze potem niektorzy sie powoluja na takie ogloszenia i slysze: "a w niemczech mozna kupic a6 z 02 za 5tys eur bo jest na autoscout24"
jak ja szukalem a6 to koles probowal mnie naciac na to ze (w skrocie): on jest w hiszpani auto z niemczech (gdzie mieszkal) i jest przekazane do nowego serwisu autoscouta24 (bodajze service autoscout24) gdzie sprawdzaja auta i daja na nie 6 miesieczna gwarancje.
cala te przekazanie auta mialo zagwarantowac ze jesli koles przyjedzie z hiszpanii to ja kupie napewo auto.
troche z nim pomeilowalem i na koniec napisalem f...k off, zglosilem tez sprawe do autoscouta24, a oni za cala sytuacje mnie przeprosili, napisali rowniez ze sie pierwszy raz spotkali z taka forma oszustwa na ich stronie.