.: AUDI KLUB POLSKA :.

Interesuje mnie co jest włanczane w A4 po przekreceniu stacyjki na pozycję
podgrzewania w1,9tdi .Chodzi mi przede wszystkim o to że gdy kontrolka świes żarowych zgaśnie i reszta kontrolek też,to akumulator jest jeszcze ok.2sek.
mocno obciążony -świadczy o tym spadek napięcia na woltomierzu) po tym czasie
następuje pyknięcie przekażnika i powraca pełne napiecie akumulatora.
Jakie urządzenie powoduje tak duże obciążenie?
Jak ktoś to wie to proszę !

świeczki moga grzać jeszcze jakis czas po tym jak zgaśnie kontrolka
podgrzewając nawet jezeli już kręcisz rozrusznikiem

przyajmniej w 1Z w B4 tak było

najprościej odłacz swieczki i przekręć kluczyk zobaczysz czy jeszcze coś
żre

Ja tez obstawiam świece żarowe.

ja tak mam w busie, kontrolka gasie a swiece grzeja po tym prztyknieciu sie wylaczaja i jest ok. Poprostu kontrolka za wczensnie gasnie a dlaczego?Nie wiem

Pozdrawiam

Prawdopodobnie wszystkie autka tak maja, moze po to by przy odpalaniu jeszcze dogrzac wpompowane paliwo?! Ciezko stweirdzic dlaczego, ale tak jest! posiadacze starych diesli czesto odpalaj własnie po cyknieciu przekaznika a nie zgasnieciu kontrolki ( przy większych mrozach

kontrolka gaśnie dając ci znak że można już kręcić...
natomiast w zalezności od warunków może być dalej grzanie
żeby ulatwić rozruch

Tez obstawiam ze swiece... kontrolka gasnie kiedy juz podgrzeje powietrze do takiej temperatury ze mozna palic ale i tak grzeje dalej zeby w momencie kiedy zaczynasz krecic nie braklo cieplego powietrza. A jesli kontrolka zgasnie a Ty nie zdecydujesz sie palic sprzeta to po tych 2 sekundach przestaje grzac. I chyba jest tez tak ze jak zaczynasz krecic to swiece znowu grzeja az do startu ale tego juz oczywiscie nie zobaczysz po woltomierzy.
Podlacz sobie zarówke pod swiece przeprowadz kablem do kabiny i bedziesz wszystko wiedzial doskonale

dzięki .Tak jest że grzeją ,lecz zacząłem to dopiero obserwować
bo padł akumulator .10 lat