sylwiasty napisał(a):
Duża spręzyna i plastikowy kruciec - moze od samoczynnego wyłaczania kierunków? Dobra rada na przyszłośc to robić zdjęcia przed rozbiórką!
daj jakieś foto tych częśći bo z tego co opisujesz to też wydaje mi się że to cycek od kierunków , wchodzi on międzędzy dwie manetki, troszke jest zabawy żeby siedział rozszeżasz je, są tam dwie sprężynki mocowane do niego i do manetki ,zakładasz je i musisz go lekko czymś od góry przytrzymać przy składaniu drugiej manetki bo ucieknie na spręzynkach , ja go śrubokręcikiem przytrzymywałem