.: AUDI KLUB POLSKA :.

Sprawa jest prosta. Potrzebne jest drugie auto.
Na szczycie listy stoi upragnione B6 AWX quatrro - niestety odpada z przyczyn finansowych (na razie).
Zycie zmusilo mnie abym spadł na ziemię i szukał raczej czegoś tańszego ale solidnego jednocześnie. W tym momencie rocznik ma już mniejsze znaczenie.

Zapytam więc precycyjnie i jasno.
Analizując dogłębnie moje chwilowe możliwości finansowe, ofertę na rynku, możliwości analizowanych aut, doszedłem do wniosku że mam do wyboru:
- B4 Avant z 94-95 roku
- C4 Sedan/Avant z 93-96 roku

Teraz napiszę co jest mi potrzebne do szczęścia:
- autko musi sie ladnie prezentowac i byc baaaardzo wygodne
- nie musi miec wiele koni, (jak bedzie trzeba to sobie dorobię)
- ABS
- klima (moze byc mechaniczna, jak klimatronik to tez fajnie)
- elektryka minimum przednich szybek
- elektryczny szyberek
- niestety (albo stety) musi byc oszczedne ... robie ostatnio zbyt wiele km, i zaczynam odczuwac to na kieszeni.
- nie musi byc quattro

Bardzo Was prosze abyscie na chwile odstawili emocje i poradzili mi czy mam sobie kupic B4 czy moze C4 , nawet slabsze ale ale za to z lepszym wyposazeniem, czy C4 z mocniejszym motorkiem, ale za to z mniejszym wypasem.
Zalezy mi na trwalosci i nieupierdliwosci ( za co kocham mojego traktora).

Na autko planuje wydac max 24-26 kPLN (lacznie z oplatami).

Dzieki.

Jeśli oszczędność to B4, mniejszy komfort ale spalanie w 1.9TDI sam znasz.
W przypadku C4 komfort będzie większy, ale też i zużycie ropki troche większe. Jeśli akceptujesz troche większe spalanie w C4 to bym je wybrał.

a czemu nie ma AELa?

Bilu nie jest napisane że nie może byc AEL. Przedział rocznikowy wskazuje na to ze AEL sie łapie, wszystko zalezy od tego w jakich pieniądzach sie znajdzie autko. Narazie jest rozwazanie B4 vs C4 (C4/A6)

Dodalem AEL`a , po prostu pojawil sie w ankiecie nieco później
Ale jak wspomnialem odstawcie emocje i doraździe mi na chlodno bo raczej potrzebuje poorady co kompleksowo mnie zadowoli analizujac powyzsze zalozenia a nie to co ma najwiecej KM i Nm ... tego od Was oczekuje i wiem ze moge na Was liczyc ... jak zawsze.
Niemniej slabo znam A100 i dlatego moje pytania.

Niewątliwie bardziej wygodne będzie C4, to duży i wygodny dupowóz. Oszczędniejsze na pewno będzie B4 i to nie ulega wątpliwości. Nie wiem co rozumiesz przez duży wypas i mały wypas, wymagania, które podałeś w zasadzie kreują już komfort podróżowania (pomijając model i wielkość) na dość konkretnym poziomie. Osobiście na twoim miejscu wybrałbym z tych dwóch opcji C4. Ja miałem podobny wybór niedawno, pieniądze podobne i jak widać poszedłem w inną stronę. Nie żałuję

Pozdrawiam

Już sie robi

Kwestia rezania w obydwu, ani B4 ani C4 nie prezentują sie świetnie w serii

C4

B4 (mało koni i łatwo dorobić dużo )

Bez znaczenia (sa w obydwu z tego co pamietam)

tu zalezy od wypasu, żadna nie miała w standarcie

j.w.

j.w.

B4

bez znaczenia.

Wg. tej kalkulacji wynika ze potrzebujesz auta bardzo oszczędnego, C4 niestety kosztuje troche więcej jeśli chodzi o koszty ON. Jeśli komfort B4 Ci odpowiada to ja bym został przy B4 i szukał autka jak najbardziej wypasionego droższego, lub ewentualnie tańszego + rezanie.

To tak na chlodno

Pozdrawiam i owocnych poszukiwań życze

PS. Tak jak Sprinter zauważył masz jeszcze możliwość kupienia A4 w tej cenie, prawdopodobnie juz na AFN'a starczy

Baskecik ja bym wybral na twoim miejscu C4 jaki motor to juz twoja decyzja ale wypasiku to bedziesz musial troszkie poszukac chyba ze juz masz upatrzone te auta i tylko kwestia wyboru. Najlepiej w jakims ciemnym kolorze. i w metaliku bo wiem ze do czyszczenia to Baskecik ma...za malo czasu

Oczywiście AEL w Avancie

Ataman o ile wiem za te kase ma Aela na full wypasie

AEL - jeśli dużo jeździsz to chyba jedyny dobry wybór. 700km w C4 nie robi na mnie wrażenia, można zawracać i jechać do domku... Wygodne autko, ale utrzymanie będzie Ciebie kosztowało prost proporcjonalnie do stanu. Za taką kase może Ci się uda kupić coś rozsądnego...

OT: O ile mi wiadomo Ataman ma A6 AAT automata na full wypasie ...

I aktualnie próbuje go sprzedać.

Grzesiu, pamietaj tylko ze chcialbym aby autko bylo oszczedne a moja skromna wiedza na temat AEL`a niestety mnie troszke od niego odstrasza ...

Ja mam AEL'a dosc dobrze wypasionego i nie moge na nic w nim narzekac.
No moze tylko na brak quattro, ale jakos radze sobie bez tego
Auto bardzo wygodne, nieawaryjne i tanie w utrzymaniu.
Ostatnio caly zawias (bez amorow) z przodu robilem i w 1000 sie wyrobilem.
Jezdzi sie nim naprawde super i daje duze poczucie bezpieczenstwa na drodze.

Co do wypasu ktory chcialbys miec w aucie to chyba w C4 znajdziesz go najpredzej.
Duzo C4 ma klime/klimatronik i wiekszosc jak nie wszystkie sedany ma szyber.
Z elektryka bywa roznie i w sumie nie wiem od czego to zalezy.

No ale wybor i tak nalezy do Ciebie (ja polecam C4/A6 AEL)

ankieta jest tendencyjna
full wypas to AEL q - reszta AELi to wypas
pokaz ty mi bracie baskecie AELa z korbkami i bez klimy?

baskeciku ... teraz ja Ci powiem kilka słów......
najpierw C4 ... jak sam wiesz duze i wygodny dupowoz... zeby to jakos jezdilo to musi miec te 140 kucy a to juz troche pic musi i te 5 cylindrow do zalania.... z tego co piszesz to bedziesz krecil sporo kilosow wiec moim zdaniem to autko juz odpada w przedbiegach poza tym ma byc stosunkowo ekonomiczne..... a nie jest ,poza tym ciezko bedzie znalezc zdrowego AEL'a za 25 tys ze wszystkim ... ale jest to mozliwe......
teraz B4 ... mialem swoje B4 1.9 TDI Avant (grudzien 94) ponad 2,5 roku i nakrecilem ponad 90 tys km...... wiec to juz jest troszke.... i moge Ci powiedziec ze jest to idealne auto ... dosyc duze,wystarczajaco komfortowe i co wazne EKONOMICZNE
co do mocy to wiesz delikatny programi + wtryski (mialem taki zestaw u siebie ) i banan nie schodzi z twarzy a spalanie rzedu 7,5 l/100 przy mocnym deptaniu nie powoduje zawalu serca na stacji benzynowej.O kosztach czesci nie bede pisal oraz o prostocie budowu bo znasz to dokladnie.
jednym słowem : w twoim przypadku tylko B4 TDI :!!! z ostatnich lat produkcji na pelnym wypasie (mozna znalezc ladne na mobile.de i niestety sa w cenie).....
P.S wiem ze to nic nowego ...... ale zawsze jeden glos wiecej na B4 ....

Lupo pali mniej - nie połączysz komfotu i niskiego spalania - tak nawet w Erze nie potrafią Ja osobiście wolałbym aby paliło nawet 2-3 litry więcej a miało porządny komfort. Ale to tylko IMO

Fajne kupujemy auto klubowe...sredniaka. Powaznie to po co ci dwa b4? Warto rozszerzac horyzonty. Jesli dwa auta to na pewno jedno bedzie jezdzic mniej czyli nie musi byc super ekonomiczne wystarzcy ze bedzie ekonomiczne wiec a6 sie miesci... moze bedzie nim jezdzic zona..nie wiem moze ktos inny. Zawsze bedziesz miec cos nowego i innego. Wychodze jednak z zalozenia ze kazdy kupuje to co uwaza i osobiscie zlewam opinie publiczna bo ja tym mam sie poruszac a nie AKP. Nie sadze ze ta ankieta cie przekona.

dla mnie to jest proste:
tanio i oszczednie - 1Z (ciezko o klime manualna a klimatronik to juz calkiem zjawiskowa spawa, BC niedostepne, tempomat niedostepny, skora to chyba rarytas wiekszy niz klimatronik)
komfortowo i wygodnie - AEL (koszty paliwa prawie 1,5 x wieksze niz 1Z ale klimatronikow jak mrowkow, co drugi ze skora, a co czwarty z kubelkami, pomysl jak to bedzie po chipie , zawieszenie w porownaniu do B4 to niebo a ziemia, czesto AC na pokladzie, czesto tempomat, czesto termometr zew, czasami BC, czasami aluringi juz w serii , elektryka w drzwiach z przodu to 99,9%)

ja wybralbym AELa, ale uwazaj bo to moze byc preludium do 2.2T a wtedy to juz po tobie

Grzesiu jezeli ma to byc ekonomia to przy przebiegu rzedu 2500-3000 km na miesiac to 2-3 litry wiecej na 100 km to jest to DUZA RÓZNICA
P.S a B4 tez jest wygodne...