.: AUDI KLUB POLSKA :.

No i stało się... w piątek 30.01 wieczorem tchnąłem życie w moje "Yellow Monster" B2.
Katowałem je tfu testowałem następnie non-stop od godziny 18:00 do 24:00. Później drzemka i sobota 9 rano wyjazd na tor rallycrossowy do Słomczyna gdzie dawałem w palnik przez nastęne pół dnia.
Guess what - poza zerwaną oponą z koła nic się nie zes..ało Testy zaliczone!
Niestety póki co nie bardzo panuję nad tym pojazdem ale to już chyba problem ze mną a nie z nim.

Poniżej krótka fotorealacja:

F O T K A #1
F O T K A #2
F O T K A #3

[ edytowane by : wredny admin ]
[ ps by wredny admin a moze by tak to przeczytac w miedzyczasie ??

niezle musiales zapitalac, zeby opone zerwac!

ale ze zdjec wyglada mi to na piekne przezycie!

COOL niezla jazda ...
Qrfa przecierz felgi dla opon bezdentkowych maja specjalna konstrukcje zapobiegajaca spadaniu opon... Faktycznie musiales dac czadu ...

fajnie ze juz mozesz sie cieszyc niunia na tyle jak chcesz oby tylko nie przeplacila tego zdrowiem swoim lub twoim

Fajna niunia i z rozrzewnieniem ją oglądam, bo bardzo mi przypomina moją pierwszą:
http://www.arcor.de/palb/alben/88/10628 ... 313038.jpg

Jo jo .. 20 metrów przed zakrętem już się składałem w prawo żeby się odmajtąć hehehe .. niestety na wyściu droga okazała się węższa niż na wejściu zonk no i bokiem w pole ... cosik tam musiało wystawać spod lodu chiba

Yeah baby!!! Widzę że kolega również jest zwolennikiem szlachetnego piękna klasycznej sylwetki

A propos - ma ktoś spylić cztery błyszczące pierścienie na przedni grill?? Rozmiar M albo L

Kopiec kreta

buheheheh hahahahahahhaahhahahahaha
czemu tak mało fotek dałes

To się nazywa jazda na max. Uwielbiam zabawy samochodem na śniegu. Zwłaszcza AUDI jak ty to człowieku zrobiłeś z tą oponą to się nazywa sztuka. Ale Polak potrafi.