.: AUDI KLUB POLSKA :.

Czesc chłopaki !!!
Ostatnoio rozmawiałem z kumplem o mandatach i tak nasunęła mi się myśl do napisania tego postu . Jak to jest z płaceniem mandatów . Powiedzmy mandaty 50 zł i taki drobne i inne większe po 400 i w górę, jeśli nigdzie nie pracujesz i ich nie płacisz . Co wtedy ?? A jeśli pracujesz to co ??

Jesli pracujesz to wchodza ci na wyplate.

Dostajesz rente, ZUS wysyla kase do nich a nie do ciebie

Nie pracujesz to przychodzi taki mily pan i bierze na przyklad frytkownice

Tak zle to chyba nie jest. Ten mily pan najpierw zadzwoni do domku (nie wczesniej niz 6 miesiecy od daty zdarzenia wydarzenia Po tym zaplata bedzie jak najbardziej wskazana, bo odsetki lecą, u mnie np z 40 zl zrobilo sie po pol roku 46,60

do mojego kolegi przyszedl komornik zobaczyl ze nic niema (moj kolega) i czesciowo umorzyli mu mandaty pozdro

A to czasem nie jest tak, że jeżeli nie będziesz miał jak zapłacić i miły pan też nie będzie miał czego Ci zabrać, to nie wywiozą Ciebie na wypoczynek do jakiegoś przytulnego zakładu karnego?

Do mnie 2 razy przyszło zawiadomienie z US i tam płaciłem wraz z odsetkami, ale te odsetki, to jak Lukasik wspomniał, są śmiesznie niskie

To dobrze, że Twój papa nie miał z Tobą na pieńku

Najlepiej jest jak się człowiek uczy jestem 500zł do tyłu z niebieskimi, ale ja nic nie mam i nic mi nie wezmą. Jeśli ktoś pracuje a w dodatku ma auto jeszcze na siebie jak go niebiescy złapią to mu mogą auto zabrać więc reasumując, jeśli jesteś pracujący to Cię znajdą od razu znajdą Cię również po numerze NIP, więc dopóki nie trzeba go wyrabiać nie wyrabiajcie. Nigdy nie kucie się z władzą ona ma zawsze racje bierzcie kredytowe i nawet jak znajdą Cię po roku czy po dwóch napisz podanie, aby Ci to rozłożyli na raty i rozłożą. Chyba, że jest jakiś zły komornik w tedy trzeba płakać i płacić. A cha odsetki po roku to zazwyczaj 5zł, więc nie ma też strachu, że się zapłaci dwa mandaty. Pozdrawiam drogówkę na drodze krajowej nr 3 gdzie dostałem mój pierwszy mandat 350zł

To jaki ty mandat dostałeś mi jeden jaki przyszedł znaczy nie do mnie tylko do mamy za złe parkowanie od straży miejskiej. W tym momencie pozdrawiam straż miejską w Katowicach . I dostałem 50zł i po roku przyszło do zapłaty a odsetek wyszło tylko 5zł. Miałem to napisane na trzech kartkach i wyliczone ile co kosztowało znaczy postępowanie. Dobrze że znaczka pocztowego nie wliczali bo bym miał z 9zł

To prawda ja mam znajomego komrnika i się z nim porosu dogaduje
pozdrawiam

mnie jak wezwali do urzedu (ok 2000zl mandatow) to sciemnilem ze nie mam samochodu i byl luz. Poza tym ze komornik czesto nachodzil moja babcie(u niej jestem tylko zameldowany). mi tam pasowalo jak bylo i ja to totalnie olewalem, ale babcia panikowala i rodzice zaplacili moje zaleglosci, za co dostali zjeby bo liczylem na umorzenie. ogolnie mandatow juz dostalem na ok. 3000zl i ani jednego nie zaplacilem.

hmmm bardzo mi zaimponowales

Ja musze sie pochwalic ze ostatnie punkty zarobilem jak potracilem pijaka i potluklem auto, bylo to 205GTI.
Teraz jest nastepny mandat, jechalem za zmulona ciezarowka, wpadam w zakret no i but. Z gory lece, wyprzedzam ja a tu paly na dole i sie ciesza.
Wyprzedzanie na ciaglej, na pasach i zalowal jeszcze ze radaru nie mial bo bym mial cytuje"przechlapane"
Chcieli 600zl i 11pkt a skonczylo sie na 200zl i 5pnkt. Szkoda ze nie jechalem 2min pozniej bo jak mnie spisywali to mieli wezwanie o pijaku w aucie i mucieli uciekac go gonic

Aha kredytowy wzialem i narazie nie place, poczekam na kornika

wg mnie to predzej czy pozniej budzet sie o kase z mandatu upomi a wtedy dojda jeszcze niepotrzebne odsetki, nie wiem czy przypadkiem po 3 latach mandat nie jest przedawniony mozna by na to jeszcze liczyc.

Mandat się przedawnia po 3 latach, od mandatu nie płaci się odsetek tylko koszty komornicze, w przypadku windykacji przez Urząd Skarbowy coś koło 11 zł za każde 100 zł. US zciąga kasę z konta osoby (jak jest zgłoszone do US) lub z nadpłaty podatku którą ma zwrócić. Generalnie komornicy w US za bardzo się nie stresują zciąganiem kasy za mandaty, ale jeżeli ktoś pracuje, prowadzi firmę, płaci podatki i odbiera jakieś zwroty podatków to raczej ciężko uniknąć zapłacenia mandatów.

Prawdą jest to że ściągaja z nadpłaty podatku
Raz przyszedł do mnie pan kornik i poprosił o 250 zeta. Starym zwyczajem nie noszę cash`u wiec poprosiłem o nr konta na które mam wpłacić. Pan kornik zdębiał i powioedział że nie ma kunta kinte.
Wiec mu powiedziałem że nie zapłacę bo nie mam przy sobie, chyba że się jutro umówimy przy bankomacie. Czekał skubany o umówionej godzinie.

LOL!!!! Grunt to odpowiedzialność za własne czyny.

Prawda? Mnie też kolegi czyny powaliły na kolana.....

PS. Chłopaki nie płącą Conajwyżej ich rodzice

rodzice nie musza za Ciebie placic
kumpel dostal kiedys mandat 300zl za predkosc (jechal kolegi samochodem) - nie placil go bo nie mial kasy az za jakis czas zapukal do drzwi komornik - po rozmowie stwierdzil ze nic nie moze zabrac bo wszystko nalezalo do jego rodzicow - kumpel ucieszony ze bedzie mial umorzony mandat cieszyl sie do czasu az przyszlo do niego pismo ze musi tyle i tyle godzin odpracowac w czynie spolecznym - no i chlopak pozniej musial sprzatac miasto