Piszę tutaj ponieważ to nie jest pytanie techniczne. Ale może komuś przydadzą się te informacje.
Moja audiczka została wczoraj naprawiona. Miałem trochę z nią problemów:
- szalały mi obroty na benzynie (tak jakby przepustnica sie otwierała i zamykała), a na gazie miałem bardzo wysokie obroty, okazało się że muszę wymienić regulator obrotów co nie jest proste przy silniku 1.6 ponieważ jest tam elektroniczny regulator do gaźnika Pierburga. Niestety sam regulator jest nie do dostania i musiałem go kupić z gaźnikiem: koszt mat. 350 zł, wymiana 50 zł. ZOSTAŁ MI GAŹNIK
- wymiana stablizatorów, kompletnych hamulców TEXTAR, łożyska na tył SKF, wymiana łożysk przy kolumnach MC Persona, wymiana płynu hamulcowego: koszt mat + robocizna 800 zł
I tu nasuwa się moje pytanie do ekspertów: - czy nie przepłaciłem, i co myślicie o całej tej sytuacji z regulatorem