.: AUDI KLUB POLSKA :.

mam pytanko,czy ktoś z was wie jak wygląda sprawa z odszkodowaniem.Stacja jest ubezpieczona w Hesti.spisałem protokół z pracownikiem stacji i zadzwoniłem do ubezpieczalni,ma przyjechać do mnie przedstawiciel firmy na oględziny.Uszkodzone zostały dwie alufelgi firmy OZ i zostały lekko wgniecione drzwi,na co moge liczyć,czy zwrócą mi pieniądze za regeneracje felg czy wypłcą za nowe i czy dzwi które są lekko wgniecione zostana przez Hestie uwzględnione do naprawy.Aha i ewentualnie ile bedę czekał na pieniądze,bo z PZU czekałem kiedyś pół roku.

Masz DAS? Ubezpieczenie ochrony prawnej? Jeśli tak to oni wyciągną dla Ciebie niezłe pieniążki. Jeśli nie dadzą Ci ładnej sumki sądź się z ubezpieczycielem powiedz że auto straciło 10% na wartości, że miałeś moczenia nocne:) Policzą Ci za nowe elementy tak że zostanie Ci górka.

Powinni zwrócić Ci za nowe (minus amortyzacja) felgi - jesli nie to musisz sie z nimi troche poklucic - przeciez to bylo by absurdem zeby placicli Ci np. za tylko prostowanie felg .... drzwi rowniez beda uwzglednione do naprawy ... Troche to moze potrwac ale kase wyciagniesz ...

Swoja droga dziwi mnie dlaczego ludzie jezdza na automatycznie myjnie - juz tyle przypadkow slyszalem o uszkodzeniach spowodowanyh przez te automaty, do tego nigdy nie umyjesz dokladnie auta i na dodatek kosztuje to bodajze z 10 zl a reczna 14 (u mnie w legnicy) a efekt nieporuwnywalny ... no ale jest to decyzja wlasciciela i robi jak uwaza

pozdrawiam i zycze duzo dobrego ...

jeszcze jedno.gdy pisałem protokól z pracownikiem stacji,to zapytałem sie go czy trzeba wzywać policje,on odpowiedział,że nie,bo już mieli podobne przypadki.natomiast gdy dzwonilem do ubezpieczalni to pierwsze co to zapytano mnie czy była zgłoszona policja.hmmmm???.co mam o tym myśleć?czy ubezpieczalnia czasem czegoś nie kombinuje ?w protokule który napisał pracownik,napisał on ,że została urwana szczotka z myjki i ona też spowodowała te zniszczenia.mam nadzieje ,ze to wystarczy.a dokładnie to odpadła szczotka ta która myje felgi i zamiast szczotki to sama oośka się kreciła po feldze,maszyna przejezdzając do następnej felgi ciągła tą szczote za sobą,ta natomiast zachaczyła o drzwi robiąc delikatne wgnioty.(szok) a jeszcze pare dni temu jezdziłem na stalowych felgach.

Jeszcze nigdy w życiu ne korzystałem z myjni automatycznej .Wole już sam pucować swoje autko.

W Lublinie kiedyś koleś wjechał na automat nowym Mondeo i program wystartował ale woda nie poszła Zanim poleciał po kolesia z obsługi i zanim to wszystko zatrzymał to już zdążyło mu auto zmatowić

Ja też nie jestem zwolennikiem myjek automatycznych.Ale pod presją żony wjechałem na myjnie- mówiąc mi "są świeta a samochód nie jest za czysty"i no wjechałem.

nie dobrze ze nie zawolales policji ubezpieczalnia pierwsze o co pyta to wlasnie o notatke policyjna

nie ma czegos kiego jak regeneracja felgii...
jest to element ukladu jezdnego, a jego sie nie regeneruje
nie daj sobie czegos takiego wmowic

nie wiedzialem, ze w PL tez mozna cos takiego wykupic... ktora ubezpieczalnia tym handluje ?

DAS Polska właśnie http://www.das.pl

Co do felgi to znajomy pojechal kiedys Sklasa.. i polali mi jakis nierozcienczonym srodkiem prosto na fele - zrobily sie czarne.
PZU wyplacilo blisko 10tys

Das zamawiałem w lublinie. To naprawdę super sprawa.Kosztowało 109zł, ale zwróciło mi się przy 1 stłuczce nie z mojej winy 30-krotnie:).

Hmm.. w Łodzi kosztuje ponad 200.... nie pamiętam dokładnie ile płaciłem ale na pewno powyżej 200 zł....

Prezes nie wszędzie jest tak dobrze . Mój Braciak pracował kiedyś na jednej z lepszych myjnii w mieście i opowiadał mi o tym jak wygląda ich praca. Jadą ze szczotką bez opłukania i w ogóle prowizorka. Jeśli się przy nich nie stoi z batem i regularnie nie opieprza to nic dobrze nie zrobią. Ja korzystam z mechanicznej myjnii na Neo, samochód sobie jedzie i stosunkowo dokładnie jest umyty. Jeśli chcem uzyskać lepszy efekt to myję go sam na BP. Pozdro.

zawsze jest tak że jak zrobisz samemu to jest dobrze a u kogoś to na odwal

Masz 2 rodzaje polisy Das, jedna faktycznie kosztuje ponad 200zł, ta którą ja miałem kosztuje 140zł teraz, a wcześniej 109zł.

zima jezdze na reczna myjnie-ale musze im przyznac ze myja "po mojemu".... jak jest cieplo to jednak wole sam

Czy moge sie odwołać od decyzji rzeczoznawcy,w przypadku zanizonej kwoty odszkodowania ? i na ile moge liczyć waszym zdaniem .

Po ponad miesiącu Hestia wypłaciła mi 570 zł.Myśle,że kwota jest troche zaniska do szkód które powstały na myjni.

oczywiscie pisz odwolanie
malowanie 2 felg
malowanie 1 drzwi
1 nowy plat drzwi (bo chyba nie miales wczesniej klepanych)
robocizna - demontaz kol i opon, montaz kol i opon
demontaz i montaz drzwi

ewentualnie popros ich o wskazanie zakladu, ktory Ci to zrobi za 570 zl

jesli masz faktyczne podstawy by twierdzic, ze wyplacili ci zaniskie odszkodowanie to zakladaj sprawe cywilna, inną rzeczą jest, ze firmy ubezpieczeniowe zawsze zanizaja