.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam. jak w temacie. co moglo uszkodzic potencjometr klapy spietrzajacej . Moj padl w tydzien po zalozeniu gazu.
Po pierwsze wiem ze bylo zwarcie na przewodzie idacym od tego potencjometru do kompa gazu.
A po drugie jego styk zamiast przesuwac sie po tej scieżce co powinien to przesuwal sie jakiws 5 mm obok niej . Efektem tego jest ze silnik nie daje sie ustawic. ani na gazie ani na benzynie.

Pytam sie dlatego ze chce wiedziec czy to ich wina czy to przez strzal w kolektor czy przy normalnej eksploatacji mogl sie w taki sposob uszkodzic
Przez pol roku gazowniki eksperymentuja sobie z moim samochodem. teraz ostatecznie juz szukaja przyczyny dlaczego ten samochod nie jezdzi.
doszli do wniosku ze to wina tego potencjometru przeplywomierza(widzialem rzeczywiscie jest on uszkodzony mechanicznie)
Nie kosztuje to malo wiec pytam zebym nie poniosl nastepnych kosztow zwiazanych z zakupem drugiego.

A czy ma ktos moze na zbytku taki potencjometr? i za ile ??bo i tak musze go miec i tak. bo moja niunka stoi juz 3 dni rozgrzebana i nikt nie wie skad to wziac
dzieki pozdr

Na moje oko to potencjometr poleciał przez strzał gazu. Możliwe że nawet tego nie odczułeś ale klapa przepływomierza jak najbardziej.
Teraz pozostaje Ci zakup nowego przepływomierza, jest to koszt koło 250zł (ja tyle dałem w wawie) chociaż można nawet trafić za 250 cały przepływomierz z rozdzielaczem wtrysków.

Potencjometr od gazu sie nie uszkadza bo nie ma na tyle dużego przejścia(otworu) z przepływomierza aby strzał go uszkodził, chyba że ktoś wyją silne zabitą metalową zaślepke z niego. Najczęściej w potencjometrze wycierają sie po większym przebiegu ścieżki. W serwisie sam potencjometr kosztuje około 250zł ale nie radze Ci go kupować jak masz zgięte łapki(styki), do tego dojdzie precyzyjne i żmudne ustawienie go aby prawidłowo chodził a jak styki zaczeły Ci się rozwarstwiać to szybko uszkodzą nowy potencjometr.

Kup kompletny przepływomierz z rozdzielaczem paliwa używke na giełdzie czy złomie(około 250zł), ale aby prawidłowo Ci chodził musi być taki sam nr(model) tego przepływomierza

Aha. Czyli to nie taka prosta pilka z tym przeplywomierzem.
Myslalem ze pasuje od kazdego NG. Jutro z rana dzwonie do goscia co bedzie po to w slomczynie bo jak kupi jakis wynalazek to znowu beda jaja.
dzieki pozdro

zakładajcie gaz dalej

Leo ma racje silnik 2.3 nielubi gazu. Niektore auta do polowy lat 90 wyposazone byly w mechaniczny wtrysk benzyny (m.in. jednostki Mercedesow 1.8, 2.0, 2.3 Audi silnik 2.3). Wprawdzie montuje sie w nich instalacje LPG, jednak ze wzgledu na specyficzny ksztalt kolektorow ssacych tych jednostek nie da sie wyeliminowac zjawiska tzw. strzalow, ktore niszcza elementy ukladu przeplywomierza. Chociaz sa ludzie ktorzy maja instalacje LPG dobrze zestrojona i nic im nie strzela

Silnik NG dość dobrze znosi gaz i pracuje na nim, warunkiem jest tylko dobra instalacja LPG, precyzyjne jej wyrególowanie, dbanie o zapłon i szczelność wtrysku oraz nie kręcenie na gazie ponad 5500obr.

strzal gazu, moze uszkodzić potencjometr, a dokladnie blaszki od suwaka potencjometru (wyginają się kazda w inną stronę ), u znajomego tak sie zrobiło. A jak potencjometr przestaje dawac sygnał to robi sie kupa : pływające obroty, nieodpowiedni zapłon itp itd , zmulony samochod (moze latac w trybie awaryjnym), bo te rzeczy m.in. zaleza od odczytu tego potencjometru.

takze po jednym strzale fajnie pracujący silniczek, moze przestac juz fajnie pracowac.