.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam
Mam problem ze swoim C4, mianowicie obróciła się panewka na wale i wał nadaje się do szlifu i to od razu drugiego (0,4mm). Zastanawiam się co robić, co będzie lepsze i co będzie tańsze? Może wymienić silnik? Obecnie mam 2,0 AAD, czy jest możliwość wymiany go na 2,3 bez większych przeróbek? Jakie mogą by ć to koszty? Co z osprzętem? będzie pasował?
Ewentualnie jakie mogą być koszty naprawy (szlif+panewki+wszystko co jeszcze trzeba wymienić )? Może ktoś z was może mi coś podpowiedzieć?

Pozdrawiam
Adrian

Hej !!!
Ciężko coś ci doradzić . Jeśli masz jakiś silniczek 2.3 w dobrym stanie i za niewielką kaskę to bierz.
Natomiast jeśli chodzi odnośnie remontu :
ostatnio koledze robiłem ale nie w audi
to za szlif wału zapłaciłem 120 zł.
do tego jeszcze dochodzą panewki ok. 150zł , uszczelka pod miskę olejową, olej,filtr oleju, płyn do chłodnicy, czyli gdzieś koło 400 zł wyniosłoby cię zrobienie autka.
A dlaczego ci się obróciła panewka - nie miałeś oleju ??

nie wiem dlaczego się obróciła, olej był możliwe że przyczyną było to, że z pół roku temu uszkodziłęm chłodnice i troche przejechałem bez płynu, ale wtedy nie zauważyłem żeby autko gorzej chodziło, z tym że mogło się przegrzać, nie wiem, wieczorem jade do mechanika i mam nadzieję dowiedzieć się czegoś więcej

Ok.
Czekamy z niecierpliwością na twoje sprawozdanie .
Jakbyś miał jakieś pytania wal śmiało .

Nie chcę cię straszyć ale za remont silniczka to zapłacisz na pewno nie 400 pln ale około 1000 pln przynajmniej. Wszystko zalezy na jakich czesciach bedziesz robił

A z przekładką silnika to co innego - kupisz silnik z wiązką i skrzynie i nie powinno byc problemu. Tylko sprawdż mocowania silnika. Koszt powinien być podobny.

Pozdro

Ale kolega nie chce robić kapitalki silnika tylko szlif wału i wymiana panewek więc kwotą 1000 zł to troszkę przesada chyba , a kupując używany silnik też nie masz pewności czy za parę tysięcy nie bedziesz musiał robić kapitalki .

juz to widze , remont silnika za 400 pln ... remont silnika w polonezie kosztuje okolo 1500 pln .... no chyba ze ktos nie liczy robocizny i uszczelek a wszystko robi na silikon ... ale taki tani zeby nie robic kosztow ... powiem krotko ... remont silnika w Audi to nieporozumienie ... szukajac takiego silnika jak masz albo innego 2.0 zaplacisz za niego maxymalnie 1000 pln z osprzetem i wszystkimi bajerami ... przekladka bedzie cie kosztowala hmm .... nie wiem ile i kto ci bedzie to robil ale nie duzo ze wzgledu na maly silnik ... do tego nowe filtry, plyny , paski , myle ze w 2000 pln powinienes sie zamknac z wymiana silnika na taki sam ... w przypadku wymiany na 2.3 jezeli skrzynia podpasuje to koszt moze przekroczyc 2000 ze wzgledu na wieksza ilosc prac z przekladka ( wiazka elektryczna , komputer i inne pierdoly ) ale tak czy inaczje wszystko zalezy za ile dostaneisz caly silnik ... co do remontu to mowie dlatego ze nie warto poniewaz fabrycznie elementy silnika sa utwardzone powierzchniowo ... jezeli dokonujesz obrobki tego materialu , sciagasz utwardzenie , w krotkim okresie czasu po remoncie moga wystapic objawy wskazujace na zuzycie silnika , np. nadmierne zuzywanie oleju , spadek cisnienia oleju , problemy z moca i wiele innych ... szlak cie bedzie trafial a koszty beda rosly ... taka jest moja opinia ... zrobisz jak uwazasz

1000 pln to własnie koszt wymiany panewek i szlifu wału. Jak ci ktos zrobi taniej i dobrze to tylko sie cieszyć

I pamietaj, że tylko oryginalne części, bo tak jak napisał Hans, na podróbach to mogą sie rózne cuda dziać

Pozdro

Muszę przyznać że macie strasznie drogich mechaników .
Wcześniej pisząc o 400 zł miałem na myśli same części .
A z cenami to nie przesadzajmy
- szlif wału to 100-120 zł
a panewki i reszta to już w zależności od kontaktów , ale nie mówmy tu o cenach w ASO . Bo dla przykładu Pompa wspomagania - 6000 zł - to lepiej nowe autko kupić.
I dalej twierdzę że kwota 400-500 zł to max. nie wliczając robocizny.

pokaz mi ktora pompa wspomagania kosztuje 6000pln ? ... ja najdrozsza widzialem za 2500 pln ... a jezeli juz chcesz byc dokladny to powiedz mi co wymieniasz w silniku robiac mu szlif walu ?

Sorki ale pomyliło mi się z pompą ABS-u (ale gafa).
Hans ty chyba nie rozumiesz, albo ja źle przeczytałem posta ty z góry zakładasz że kolega chce robić cały remont kapitalny silnika z pierścieniami włącznie , a on chce tylko zrobić szlif wału i wymienić panewki ,

no ja rozumiem o co ci chodzi ...ale chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego co piszesz ... to jest tak jakbym wymienal pasek rozrzadu bez wymiany rolek ...albo inna czynnosc to0 sie kupy nie trzyma .. no ale zrobisz jak uwazasz ... tylko zastanawia mnie jeszcze fakt ... jak chcesz zrobic szlif nie wyciagjac walu z auta ... przeicez same uszczelki miski olejowej , siemeringi wyjda prawie 400 pln ... a te panewki za 200 pln czy cos kolo tego to z calymn szacunkiem ale do poloneza sa drozsze ...

Powem tak lepiej zainwestuj w nowy silniczek . babranie sie w naprawy to topienie kasy. Moze sie uda moze nie. Czesto silniczkom po naprawah gluwnyh cos nie domaga . zreszta pisales ze to hyba przez przegraznie wiec cos sie moglo minimalnie wykrzywic i juz silnik nie bedze nigdy taki sam. ja zrobilem swojej bardasce 2 remonty w cagu niecalyuh 30 tysec i nadal nie jestyem zadowolony. Za ta kase muglbym zalozyc niezajezdzone 2.3 i moze na zaszczep quattro by starczyło. pozdrawiam

Hans ty chyba nie bardzo orientujesz się w cenach albo tylko szukasz po ASO. A co do panewek do Poloneza to powiem ci że główne i korbowodowe to 105 zł . A jeśli nie wierzysz że do Audi kupisz panewki za 200 zł to pisz do mnie na gg - dam ci namiary na sklep w którym kupisz - nie wiem może w Bydgoszczy tak zawyżają ceny . Nie wiem hans skąd te ceny bierzesz .

ja mówie wymiana silnika!!
Mój tata kiedys mial problem ale to w innym aucie nie w audi robil remont generalny i zmieniał tłoki czy cos innego nie wiem dokladnie nie pamietam bo jeden pekl zmienil wszystkie ale barany mu dali do diesla a on mial turbo diesla wiec mniejsza wytrzymalosc i pewnego dnia jechal do niemiec puch cos strzelilo korbowod wylecial-zrobil dziure w bloku
wtedy sie zatanawial czy naprawiac zmieniac dol silnika czy kupic taki postawil ze kupi silnik drugi i teraz odpukacc w niemalowane zrobil nim juz ze 100 tysiecy wszystko ok:) teraz ma ten silniczek ze 210 tysiecy
A jeszcze mial taki problem ze w starym silniku z 4 razy zmianial uszczelke pod glowica splanowal glowice wszystko i tunagle sie wysralo
Tyle kasy na to poszlo ze hooo
Lepiej albo 2.0 ten sam albo 2.3 duzych zmian nie bedzie chyba
pozdrawiam