.: AUDI KLUB POLSKA :.

Zgodze sie UFOtm Wydaje mi sie ze za diesla dostaniesz wiecej kaski wiec pokryjesz koszty sekwencji do eski i zostanie Ci jeszcze sporo....jesli wiesz, ze eska jest samochdoem ok, ze nie trzeba duzo do niego dokladac bo nic sie jak narazie nie dzieje to zrobilbym wlasnie tak. Diesla szkoda, fajna furka...ale mozesz pomyslec o opyleniu go jakiemus znajomemu zeby potem odqpic jak sie odkujesz.....w kazdym razie trudna decyzja...wspolczuje.

uwazam ze prawie kazde S4 mozna doprowadzic do super stanu(aby byla prosta)..to jest kwestia uporu,czasu,i kasy.....napewno Ataman po kupnie swojej musial ja odchwascic......tak jest z prawie kazdym audi....kupionym od przypadkowego wlasciciela...ktos kiedys napisal ,ze najwieksza wadaj audi jest jego poprzedni wlasciciel...ja mialem juz kilka audi i podpisuje sie pod tymi slowami w 100%

Jeśli chodzi o względy ekonomiczne do powinieneś sprzedać eSkę. Szkoda, ale co zrobić.
Tak na marginesie to ile sobie eSeczkę cenisz???

.....ale ZAMIESZANIE.....
Pewnie przed zaczęciem tego postu miałeś jakąś wstępną koncepcję, a teraz, po tylu głosach doradczych, pewnie weźmiesz kredycik i zostawisz oba

Nie będę się wyróżniał i też Ci coś doradzę. Na eSke znaleźć klienta będzie trudniej - to autko dla specjalnych klientów. TDI pójdzie zawsze. Ja bym opylał eSke, zwłaszcza jak znajdzie sie klient z gotówką. Widze,że połowa kubowiczów ręczy za stan Twojej S, więc rozumiem, że decyzja nie jest łatwa. JEDNAK nie przemawia do mnie ta przeróbka S4 - S6 - TO MOJE ZDANIE - jestem tradycjonalistą - albo jedno albo drugie - więc Tdi w domu, a S4 na giełde. Pozdrawiam. Czy Ty nie miałeś kiedyś S6 jasnozielonego z robionym przodem?