.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 18.gru.2024 18:51:05

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1661 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33 ... 84  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 23.mar.2004 21:25:50 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06.paź.2003 17:09:27
Posty: 4593
Lokalizacja: Białystok
Auto: przeważnie starsze Audi
> Yo ziomale!
> Tracham sobie dzis bryka jak wporzo umcyk, z ziomalem pingpongiem.
Nagle
> lookam, a tu smiga dojara, szmaty ma cool, aż
> widać jej majtki z uzda, na gałach matriksy, normalnie zajebaszczo.
> Koles szybko zlepil balwana i pyta - sciemniamy?
> Nie chciałem, bo z niego przygas i zawsze trzodę robi. No i widać że
to
> blachara, a moja bryka to trabant po tuningu.
> Mi to tito, ziomal, mówię, palimy trampki, jutro tejknę od zgreda fure i
> posciemniamy, zreszta dzis nie mam genów nawet na ciurlanie dropsa.
> Poza tym jutro pogrzeb a ja czeski jestem i nie chcę rano schizować.
Ziomal
> walnał karpia i looka na mnie jakbym miał
> errora ale gada MTV brachu - sobie możesz nawet bić Niemca po kasku
jak
> lubisz. Uderzylismy jeszcze do Maca i wrzucilismy po wiesmaku a potem na
> chawire.

Yo! Spox! Pozdro!

:peace:

_________________
200 10V turbo quattro, Pastuch "quattro" 2,8


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 23.mar.2004 23:33:50 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11.wrz.2003 20:02:10
Posty: 6695
Lokalizacja: Włocławek
Auto: A6Q C5/CQ B2/A3 8L
HEHE, juz to gdzies widzialem :)
zapomniales o słowniku :peace:

_________________
Strona o Audi Coupe B2/B3/B4...
'99 Audi A6 Avant quattro 2.8 V6 Tiptronic (APR), 2011-? Obrazek
'85 Audi Coupe quattro 2.2 10V (KV), 2010-9999 Obrazek
'98 Audi A3 1.8 20V Ambiente (AGN), 2013-? Obrazek
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.mar.2004 11:44:14 
Klubowicz

Dołączył(a): 23.lip.2003 18:25:03
Posty: 11651
Lokalizacja: Wrocław
http://warpie.net/~adams/pic.html

_________________

było:
Q7 4M 3,0 TFSI
SQ5 Plus
A7 C7 3,0 biTDI
A6 C7 3,0 biTDI
S4 B8 3,0 TFSI
V8 D11 4,2
A4 B6 1,8T q
S8 D2 4,2
S6 C4 4,2
A6 C4 2,5 TDI q
S6 C4 2,2T
A6 C4 2,5 TDI q
A80 B4 1,9 TDI


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.mar.2004 01:05:31 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.maja.2001 01:00:00
Posty: 12006
Lokalizacja: Poznań i okolice
Auto: Audi S2, Audi 80 Avant
http://foto.luftbrandzlung.org/male_paski/pf126p_3

lubicie osobliwości? :D

_________________
Audi Coupe S2 - 400 KM , 440 Nm
Garrett 3071R @1.7 bar, injectors 525ccm, 7A exhaust cam, custom IC, radiator, Bosch 040 fuel pump...

Obrazek

iiii nowa zabawka Suzuki V-Strom DL1000 :P


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.mar.2004 03:44:51 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.maja.2001 01:00:00
Posty: 12006
Lokalizacja: Poznań i okolice
Auto: Audi S2, Audi 80 Avant
http://www.petebevin.com/archives/2003/ ... n_cut.html

hehe, no? który odważyłby się tak zrobić ze swoim zwierzaczkiem? :D

_________________
Audi Coupe S2 - 400 KM , 440 Nm
Garrett 3071R @1.7 bar, injectors 525ccm, 7A exhaust cam, custom IC, radiator, Bosch 040 fuel pump...

Obrazek

iiii nowa zabawka Suzuki V-Strom DL1000 :P


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.mar.2004 23:08:01 
Użytkownik

Dołączył(a): 12.mar.2004 23:56:25
Posty: 215
Lokalizacja: Gdańsk
Mąż i żona jedzą obiadek, żona paskudnie oblała się zupą:
- Popatrz - wyglądam jak świnia!
- No - i jeszcze się zupą oblałaś.

Zona mowi do meza:
- Ale Ty jestes pierdola...
- Jestes taki pierdola, ze wiekszego na swiecie nie ma...
- Wszystko za co bys sie nie wzial , zaraz chrzanisz.
- Gdybys wystartowal w konkursie na najwiekszego pierdole, zajal bys drugie miejsce!
- Dlaczego drugie?
- Bo taka jestes pierdola!

Facet wrócił z nocnego lokalu ze striptizem tak naładowany,
że już w przedpokoju wyskoczył z ciuchów, wpadł do sypialni,
szczupakiem do łóżka... Gdy skończył, pić mu się naturalną
koleją rzeczy z wyczerpania zachciało, idzie do kuchni, a tam
żona czyta Przyjaciółkę...
Facet z obłędem w oczach w tył zwrot, wpada do sypialni,
zapala światło, a tam teściowa w łóżku...
To ja przed chwilą tu z mamusią?! - jąka się facet.
- Owszem - odpowiada mamuśka z zadowoloną miną poprawiając
fryzurę.
- TO DLACZEGO MAMA NIC NIE MÓWIŁA?!
- Przecież ze sobą nie rozmawiamy

Pewien facet zostal czlonkiem bardzo eksluzywnego klubu nudystów. Podczas pierwszej wizyty na plazy postnowil sie troche rozejrzec.
Rozebral sie i poszedl na spacer. Po drodze zauwazyl rewelecyjna blondynke i momentalnie mu stanal. Blondynka to zauwazyla, podeszla i pyta: "Wzywal mnie pan?"
Facet na to: "Nie, a o co chodzi??"
Blondynka usmiechnela sie i mówi "pewnie jest pan tu nowy.
Tu jest taka zasada, ze jak komus stanie to znaczy, ze mnie wzywal"
Nie bawiac sie w dalsze wyjasnienia blondyna zrobila gosciowi loda.
Facet uchachany idzie dalej, mysli sobie, ze warto by bylo saune tez zwiedzic.
Tak wiec wszedl do sauny, usiadl sobie i pierdnal.
Po chwili pojawil sie wielki zarosniety koles i pyta: "Wzywal mnie pan?"
Facet na to: "Nie, o co chodzi??"
Zarosniety koles usmiechnal sie i mówi "Pewnie jest pan tu nowy. Tu jest taka zasada, ze jak ktos pierdnie to znaczy, ze mnie wzywal" Nastepnie nie bawiac sie w dalsze wyjasnieniakoles wyruchal nowego czlonka klubu nudystów. Obolaly facet idzie do biura klubu, gdzie wita go usmiechnieta, naga recepcjonistka:
"Czym moge sluzyc?"
Facet na to: "Tu moja karta czlonkowska i klucz do szafki na ubrania.
Mozecie zatrzymac 500$ wpisowego....."
Recepcjonistka na to:
- "Ale jest pan tu dopiero od kilku godzin i nawet nie poznal pan naszych wszystkich atrakcji!!!"
- "Sluchaj paniusiu, mam 60 lat. Staje mi raz na miesiac, a pierdze przynajmniej trzydziesci razy dziennie..."

_________________
Obrazek
Gram żeby grać.Zresztą ten co grał a nie gra będzie grał ,tylko ten co pier.... a już nie pier.... ,ten już nigdy pfiiii


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31.mar.2004 20:47:54 
Użytkownik

Dołączył(a): 28.paź.2003 23:51:20
Posty: 869
Lokalizacja: Łomża
Auto: A6 2,7T
Jak odróżnić gatunki niedźwiedzi?
Metoda praktyczna

Najpierw trzeba znaleźć niedźwiedzia, podejść do niego po cichutku i kopnąć go w jaja, oczywiście z całej siły.

Następnie uciekamy i teraz:
- Jeśli uciekamy a niedźwiedź nie goni nas to jest to miś pluszowy,
- jeśli uciekamy na drzewo a niedźwiedź wchodzi za nami to jest to niedźwiedź brunatny,
- jeśli uciekamy na drzewo a niedźwiedź zaczyna nim trząść tak, że spadamy w jego łapska to jest to niedźwiedź Grizzly,
- jeśli uciekamy na drzewo a niedźwiedź wspina się za nami i wpieprza liście to jest to miś koala,
- jeśli uciekamy i nigdzie nie ma drzew to jest to niedźwiedź polarny,
- a jeśli uciekamy, a niedźwiedź nas dogania, zabiera nam i zjada nasze drugie sniadanie, to jest to miś Yogi.

_________________
A4 1,8 T quattro -
A6 2,7 T 2010-
A4 1,9 TDi 2006-2010
Coupe 2,3 10V 2002-2006


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31.mar.2004 22:11:12 
Użytkownik

Dołączył(a): 28.paź.2003 23:51:20
Posty: 869
Lokalizacja: Łomża
Auto: A6 2,7T
:peace: http://kurde.pl/katalog/uzywki.php

_________________
A4 1,8 T quattro -
A6 2,7 T 2010-
A4 1,9 TDi 2006-2010
Coupe 2,3 10V 2002-2006


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 01.kwi.2004 07:53:03 
Użytkownik

Dołączył(a): 28.lip.2003 09:38:34
Posty: 2106
Lokalizacja: Warszawa
Jasiu wraca do domu caly podrapany: rece, twarz, nogi, wiec
mama sie go pyta:
Synku co sie stalo?
Jechalem na rowerku i sie wywrócilem.
Ale przeciez rowerek stoi w garazu i ma zepsute siodelko...
No, ale to byl rowerek pozyczony.
I jak to sie stalo?
Wjechalem na zwir i wpadlem w poslizg.
Ale przeciez dzisiaj rano widzialam, ze wylali pod naszym blokiem asfalt, tam nie ma zwiru!
No tak, ale ja wpadlem tak naprawde w krzaki i sie porysowalem.
Kochanie przeciez krzaki wycieli wczoraj wieczorem...
Na to Jasiu zrobil wkurzona mine i krzyczy:

TO JEST MÓJ KOTEK I BEDE GO RUCHAL KIEDY MI SIE SPODOBA!!!

_________________
diesel - silnik z duchem :-)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 02.kwi.2004 09:21:14 
Moderator

Dołączył(a): 19.lip.2003 14:18:17
Posty: 3402
To cudo chyba kupie na Modlin :diabel:

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=23219333


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 02.kwi.2004 09:53:20 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11.wrz.2003 20:02:10
Posty: 6695
Lokalizacja: Włocławek
Auto: A6Q C5/CQ B2/A3 8L
Atak Terrorystyczny na Polske!!!

Poniedziałek 7:00

Allah Akbar Cały świat się o nas dowie. Dziś zamach na okupantów z
Polski. Tym razem na ich ziemi. Cel - Okęcie. Tradycyjnie porwiemy
samoloty - cztery. Jeden spadnie od razu, trzy sparaliżyją pozostałe
porty lotnicze. Zwycięstwo jest nasze!!!

Poniedziałek 17:00

Cały czas nie możemy znaleźć bagaży. Nici z ataku, na dodatek możemy
już stąd nie wyjechać... To nic - jutro atak na Balice - tam musi się
udać!

Wtorek 7:00

Dziś bracia wyjechali do Balic. Nie mamy bagaży, ale sterroryzujemy
obsługę plastikowymi nożami i widelcami. Będzie dobrze.

Wtorek 18:00

Bracia talibowie wrócili - śmierdząca sprawa: kazano im zapłacić za
autostradę, a jak byli przy lotnisku (15 minut później) kazali im
zapłacić znowu. Wycofaliśmy się żeby nie budzić podejrzeń. Zresztą
podobno i tak w polskich samolotach nie dają sztućców, bo je się tylko
kanapki.
PS Jutro atakujemy siedzibę polskiego rządu.

Środa 8:00

Dziś atak na polski parlament - mamy już dwa autobusy z przyczepami
załadowane karbidem. Trotyl ukradli nam w poniedziałek na lotnisku,
nic innego nie dało się skombinować. Autobusy wyjeżdzają o 8:30 -
godziny wyjazdu przyczep jeszcze nie znamy - tajemnica. Plan jest
prosty - przejeżdzamy przez warszawę i pierdut. Allach jest wielki!!!

Środa 17:30

Znów coś poszło nie tak. Bez problemów dotarliśmy do celu, ale droga
była zablokowana przez samochody. Na wszystkich biało-czerwone
wstążki. W każdym jeden kierowca-samobójca . Chyba przewidzieli nasz
atak i wystawili swoich żołnierzy (prawie sami faceci, żadnych starców
i dzieci - elita).
PS Te dziury po drodze to chyba też nie przypadek - czyżby planowali
zaminować drogę? Jutro zmiana planów - cel: Pałac kultury. Tymczasem
wycofamy się pod Warszawę...

Czwartek 7:00

Wstaliśmy rano bo plan wymaga szybkich posunięć, poza tym
zadekowaliśmy się pod Warszawą. Wyjazd o 7:10, prejazd przez Janki,
Raszyn, wysadzamy Pałac Kultury Nauki i (na) Sztuki, po czym pryskamy
do Klewek, gdzie bracia talibowie podstawią helikoptery. BUŁKA Z
MASŁEM.

Czwartek 17:30

Oddam życie za bułkę z masłem. Stoimy od rana w Raszynie. Jakieś
pacany w biało-czerwonych krawatach w kółko chodzą po pasach. Nie da
sie przejechać - próbowaliśmy ich staranować, na szczęście Ahmed
zauważył leżące po drugiej stronie odwrócone brony. Dobrze że nie
szarżowaliśmy - nie byłoby jak wrócić do Janek do McDonalda...
PS Tym razem rzucili przeciwko nam starców i baby - widocznie nas
lekceważą. Ale my mamy plan - wrócimy w nocy

Piątek 6:30

Wreszcie przechytrzyliśmy wroga - przyjechaliśmy w nocy. Siedzimy
przed stadionem Legii (X-ciolecia był większy, ale jakieś męty się
kręciły).

Piątek 7:30

Super wiadomość - namówiliśmy na akcję jakąś wycieczkę - przyjechała
autokarami i od razu zgodziła się na akcję. Mają nawet własne
siekiery, materiały wybuchowe i transparenty. Idzie nam jak z płatka.
Allach nam sprzyja.

Piątek 16:30

Nie, noooo. Co za ludzie - nie dość, że sami dostali pałami, to
jeszcze pobili naszych braci talibów. LUDZIE JAK KTOŚ MA BRODĘ TO
JESZCZE NIE ZNACZY ŻE JEST ŻYDEM. Żydzi mają PEJSY!!!!! Patrzcie
trochę uważniej...

Mam tego dość. Kit z Polską. Jutro atakujemy SALWADOR!

Sobota 1:30

Jak podaje rzecznik Straży Granicznej, niedaleko przejścia granicznego
w Kołbaskowie zatrzymano grupę wychudzonych, obdartych i głodnych
starców. Umyto ich i ubrano. Na migi prosili, żeby nie strzyc bród.
Niestety - nawet tłumaczom z ośrodka dla zbiegłych rumunów nie dało
się ze starcami dogadać. Tyle tylko wiadomo, że chcieli jechać do
Ameryki z jakąś "pracą". Zapewne to kolejna grupa Pakistańczyków z
jakiejś ubogiej wioski. Odsyłamy ich dziś LOT-em. Wyglądają na
wzruszonych.

_________________
Strona o Audi Coupe B2/B3/B4...
'99 Audi A6 Avant quattro 2.8 V6 Tiptronic (APR), 2011-? Obrazek
'85 Audi Coupe quattro 2.2 10V (KV), 2010-9999 Obrazek
'98 Audi A3 1.8 20V Ambiente (AGN), 2013-? Obrazek
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 02.kwi.2004 10:26:30 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 07.gru.2003 13:05:01
Posty: 1155
Lokalizacja: -=Warszawa=-
http://www.yonkis.com/mediaflash/cursor.htm
:diabel: najechać na jape kursorem prosze :peace:

_________________
Obrazek
www.zaluskart.com
www.audi-quattro.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 02.kwi.2004 19:17:14 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22.lip.2003 23:03:02
Posty: 1314
Lokalizacja: Bydgoszcz
Jak ktos lubi Matrixa albo w ogole chce sie posmiac to oplaca sie poczekac te pol godzinki i sciagnac....

http://212.78.227.4/wuja/MatrixReloaded ... ds2003.mpg

Filmik naprawde professka

A tu do niego napisy

http://212.78.227.4/wuja/MatrixReloaded ... ds2003.txt

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.kwi.2004 16:27:15 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19.lip.2003 22:50:28
Posty: 2994
Lokalizacja: SY
Auto: B2 8T
Kto wypuscił pieski??
http://www.rotsh.ras.pl/r0tsh/flash/wholethedogsout.swf

_________________
A6 C4 2,5 TDi aut (2002 - 2006)
A80 B3 2,0E aut (2002 - 2003)
S4 C4 2,2 T Avant aut (2003 - 2005)
A80 B3 2,3E aut (2004 - 2006)
ACQ B3 2,3 20v (2005 - 2006)
A6Q 4B 2,8 30v tip (2006 - 2010)
A4Q B5 2,8 30v avant tip (2006 - 2010)
A4000 CS Q B2 2,2 (2006->2007)
A Coupe GT 2,2 (1/3)(2006-2011)
A 200 Q 2,2T (2006-2008)
A 80 Q 2,2 (2007-2008)
ACQ B2 2,2 (1/3) (2008-2011)
ACQ B2 1,8T (2008->)
A6Q C6 3.0 TDi (2010-2019)
T5q 2,5 TDi (2015->2017)
RS5 8T (2019->)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.kwi.2004 17:05:34 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22.lip.2003 23:03:02
Posty: 1314
Lokalizacja: Bydgoszcz
Dwóch facetów. Wieloletni przyjaciele od dzieciństwa.
Jednak jeden z nich niestety jest częściowo sparaliżowany,
potrzebuje trochę pomocy w codziennym życiu.
Pewnego dnia siedzą u niego na werandzie, sparaliżowany
mówi:
- Wiesz, co, mam pytanie - czy naprawdę jesteś moim
przyjacielem?
- No jasne stary, znamy się od dziecka, wiesz, ze
zrobiłbym dla ciebie wszystko!
- Wiem, mój przyjacielu, wiem. Miałbym wiec do ciebie
małą prośbę czy przyniósłbyś mi z piętra skarpetki? Robi
się trochę chłodno, a jak wiesz, ja nie jestem w stanie tego zrobić.
- Stary, w ogóle nie ma o czym mówić. Skoczyłbym dla
ciebie w ogień.
- Dziękuje ci mój przyjacielu.
Facet idzie na piętro, otwiera drzwi do pokoju, wchodzi i
staje oniemiały. Przed oczami rozpościera mu się cudowny widok - dwie córki
jego przyjaciela, młode, piękne jak marzenie, ubrane jedynie w
bieliznę.
Facet nie może oderwać wzroku, targają nim wyrzuty
sumienia - w końcu
to córki jego najlepszego przyjaciela, jednak w końcu
poddaje się
instynktom i mówi:
- Wasz ojciec przysłał mnie, żebym się z wami przespał.
- Niemożliwe! - mówi jedna.
- Nieprawdopodobne! - mówi druga.
- No cóż, jeśli mi nie wierzycie, zaraz wam udowodnię.
Facet podchodzi do okna, otwiera je i krzyczy...
- Obie?
- Tak, tak, obie! Dzięki, stary!

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.kwi.2004 19:39:03 
Moderator

Dołączył(a): 19.lip.2003 14:18:17
Posty: 3402
Ciekawe nazwiska :diabel:

http://www.ikex.org/


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 06.kwi.2004 08:42:17 
Użytkownik

Dołączył(a): 20.sie.2003 21:44:54
Posty: 322
Lokalizacja: Kalisz
Początek XX wieku. Uboga wiejska rodzina miała jedyną żywicielkę - krowę.
Kiedy nastał kolejny ranek, mąż wstał jak zwykle przed świtem i poszedł do
obory ją wydoić. Niestety krowa leżała całkiem martwa.
Człowiek się załamał, przed oczami stanęła mu wizja śmierci głodowej, więc
wyjął ze spodni pasek i powiesił się pod powałą. Po dłuższej chwili obudziła
się żona, zaniepokojona brakiem małżonka. Od razu pomyślała, że
mąż powinien być w oborze. Kiedy się tam udała i okazało się, że mąż
popełnił samobójstwo, a na klepisku leży martwa krowa - jedyna żywicielka
rodziny, niewiele myśląc powiesiła się koło męża, w końcu zgodnie z
przysięgą małżeńską chciała dzielić jego los. Po chwili obudził się starszy
syn. Kiedy zobaczył, że łoże rodziców jest puste, a na stole nie stoi kanka
z mlekiem, jak zazwyczaj bywało, postanowił poszukać rodzicieli w oborze.
Jakiż był jego szok, gdy odnalazł martwą krowę i rodziców równie martwych, a
okoliczności wskazywały na
samobójstwo. Pomyślał, że musi to sobie poukładać, postanowić coś, a
najlepiej zawsze udawało mu się myśleć nad rzeką. Wziął więc wędkę i poszedł
nad wodę. Zarzucił haczyk i w tej chwili z wody wyłoniła się postać pięknej
syreny...
- Jeśli przelecisz mnie pięćdziesiąt razy, wskrzeszę twoich rodziców,
krowę i żyć będziecie w dostatku do końca waszych dni - rzekła syrena.
Niestety syn dał radę syrenie tylko 25 razy i kiedy zasłabł pochłonęły go
czeluście piekielne. W tejże chwili obudził się młodszy syn ubogich
rolników. Kiedy zobaczył, że izba stoi pusta, postanowił, że poszuka
współmieszkańców. Kiedy zobaczył martwą krowę i martwych rodziców w
oborze, bardzo zafrasowany zauważył brak również wędek. Przecież miał
jeszcze brata.
- Pewno poszedł nad rzekę - pomyślał i poszedł go poszukać.
Zastał porzuconą wędkę i pomyślał, że brat poszedł za potrzeba i zaraz
wróci, jednak w tym momencie z wody wyłoniła się piękna syrena i zapytała:
- Ile masz lat chłopcze?
- 16...
- Hm, jeśli przelecisz mnie 25 razy, wskrzeszę twoich rodziców, brata,
krowę i żyć będziecie w dostatku do końca waszych dni - rzekła syrena.
- A mogę 30?!
- No, możesz...
- A 40?
- Możesz chłopcze, oczywiście, jak tylko dasz radę.
- A 50 razy mogę?
- Tak, tak, tak! - krzyknęła uradowana syrenka.
- A nie zdechniesz jak krowa?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 06.kwi.2004 08:43:48 
Użytkownik

Dołączył(a): 20.sie.2003 21:44:54
Posty: 322
Lokalizacja: Kalisz
List córeczki z akademika do kochających rodziców...



List z akademika:

Nie pisalam do Was od czasu mojego wyjazdu na studia i naprawde jest mi przykro, ze moglam byc tak bezmyslna i nic do Was nie napisac wczesniej. Teraz jednak opowiem Wam o wszystkim, co sie u mnie wydarzylo, tylko bardzo Was prosze - usiadzcie przed przeczytaniem dalszej czesci tego listu, dobrze? No wiec, u mnie juz teraz wszystko jest naprawde niezle. To pekniecie czaszki i wstrzas mozgu, ktore mialam wtedy, gdy wyskoczylam z okna akademika - bo zaraz po moim przyjezdzie wybuchl tutaj pozar -juz sa prawie calkiem zaleczone. W szpitalu bylam tylko dwa tygodnie i teraz widze juz prawie calkiem normalnie, a te okropne bole glowy miewam juz tylko raz dziennie. Na szczescie ten pozar akademika i moj skok z okna widzial nalewacz ze stacji benzynowej, ktora znajduje sie obok akademika.
To wlasnie on zadzwonil po straz pozarna i karetke pogotowia. Odwiedzal mnie tez w szpitalu, a poniewaz nie mialam gdzie mieszkac, bo akademik sie spalil, byl tak mily, ze zaprosil mnie do swojego mieszkania i pozwolil mi tam mieszkac.
No, wlasciwie to jest tylko pokoj w suterenie, ale za to bardzo fajnie urzadzony. On jest bardzo sympatycznym chlopcem, bardzo sie kochamy i zamierzamy sie pobrac.Nie ustalilismy jeszcze dokladnej daty slubu, ale odbedzie sie na pewno zanim moja ciaza stanie sie bardziej widoczna. Tak, kochani Rodzice, spodziewam sie dziecka! Wiem, jak bardzo chcecie zostac dziadkami i swietnie sobie wyobrazam, jak cieplo powitacie mojego dzidziusia. Jestem pewna, ze obdarzycie go taka miloscia, poswieceniem i czula opieka, jakimi obdarzaliscie mnie, kiedy bylam dzieckiem.
Powodem opoznienia daty naszego slubu jest to, ze moj chlopak cierpi na drobna infekcje, ktora z reszta sie od
niego zarazilam, a ktora chwilowo uniemozliwia nam pomyslne przejscie przez przedmalzenskie badania krwi. Jestem pewna, ze przyjmiecie mojego chlopaka do naszej rodziny z otwartymi ramionami. On jest bardzo fajny i choc niespecjalnie wyksztalcony, ma jednak naprawde duze ambicje. Acha, zapomnialam Wam jeszcze napisac, skad w ogole wzial sie ten pozar.Otoz jak robilismy zawody, ktory z kolegow najszybciej rozbierze po ciemku jedna z nas, moj partner mial szanse na wygranie, bo zdjal juz ze mnie wszystko, oprocz biustonosza - tego, ktory mi kupil za 600 zl profesor ze statystyki podczas naszego romantycznego wypadu do Kazimierza.... Wiec ten kolega nie potrafil rozpiac tego biustonosza, mimo ze przeciez rozpinal mi go juz nie raz - i to czesto przy wylaczonym swietle. Moze, dlatego, ze byl juz po "kilku piwach" i musialam go podtrzymywac, bo by sie przewrocil. Wiec, Ahmed (bo tak ma na imie) chcial sobie pomoc z tym rozpinaniem i usilowal oswietlic zapiecie biustonosza swiatlem zapalniczki. I udalo mu sie - zrobilo sie calkiem jasno, bo zapalil sie rowniez moj biustonosz, a od niego zajely sie moje wlosy... Ale nie martwcie sie: wszyscy mi tu mowia, ze bez wlosow wygladam rownie atrakcyjnie (podobno cos miedzy Kojakiem a Sinnead O'Connor).
A blizny po oparzeniach na plecach kumpel pieknie zatuszowal kolorowymi tatuazami: mam tam na przyklad wytatuowanego Nosferatu- Wampira, Monike Lewinski z cygarem, oraz jedna z najslynniejszych scen filmowych... Teresy Orlowski z trzema kochankami. A powracajac do pozaru - jak juz z wrzaskiem zrzucilam palacy sie biustonosz, to przez przypadek wpadl on do 50-litrowej beczki ze spirytusem. I to byl wlasnie pech - bo gdyby wpadl on do drugiej beczki z zacierem, albo do skrzynki z amfetamina, to bysmy bez problemu go ugasili - to znaczy oni by ugasili, bo ja juz wtedy bylam nieprzytomna, po upadku przez okno i swiadomosc odzyskalam dopiero w lozku Ahmeda, w jego pokoju, ktory dzieli z szescioma innymi Libijczykami. Ci Arabowie to dziwny narod - podobno u nich jest bardzo cieplo - bo jak odzyskalam przytomnosc, to wszyscy stali nade mna nago. No i to by bylo na tyle.

Caluje Was mocno

Wasza Zuzia.

P.S. Kochani Rodzice!
Teraz, kiedy juz wszystko wiecie o moim obecnym
zyciu, chcialam Wam powiedziec, ze nie bylo zadnego pozaru w
akademiku, nie mialam pekniecia czaszki ani wstrzasu mozgu, nie
bylam w szpitalu, nie jestem w ciazy, nie jestem zareczona, niczym
sie nie zarazilam, ani nawet nie mam chlopaka.

Ale w tym semestrze dostane dwoje z fizyki i trzy z
dwoma minusami z chemii.

Chcialabym wiec, zebyscie spojrzeli na te stopnie z
odpowiedniej perspektywy


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 06.kwi.2004 15:12:59 
Użytkownik

Dołączył(a): 20.sie.2003 21:44:54
Posty: 322
Lokalizacja: Kalisz
Policjant pyta staruszkę:
- Wiek?
- 86 lat
- Czy mogłaby pani opowiedzieć swoimi słowami, co tu się właściwie
wydarzyło?
- Siedziałam na ławce na tarasie przed domem, podziwiajac ciepły wiosenny
wieczór, kiedy przyszedł ten młodzieniec i usiadł obok mnie.
- Znała go pani?
- Nie, ale był przyjaznie nastawiony.
- Co stało się po tym, jak usiadł obok pani?
- Zaczał pocierać moje udo.
- Czy powstrzymała go pani?
- Nie.
- Dlaczego?
- Bo odczuwałam przyjemność. Nikt nie robił tego od czasu, kiedy mój mąż
odszedł z tego świata 30 lat temu.
- Co stało się potem?
- Zaczał pieścić moje piersi.
- Czy próbowała go pani powstrzymać?
- Nie.
- Dlaczego?
- Mój Boże, dlaczego? Było mi tak dobrze, czułam że naprawdę żyję. Od lat
tak się nie czułam!
- Co stało się później?
- Cóż, rozpalił mnie do czerwoności, więc rozłożyłam nogi i zawołałam:
"Bierz mnie, chłopcze, bierz mnie!"
- I co? Zrobił to?
- Nie, do diabła! Zawołał "Prima Aprilis!" I wtedy zastrzeliłam sukinsyna!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 06.kwi.2004 18:13:45 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 07.sie.2003 12:16:47
Posty: 4194
Lokalizacja: Łomża
Do informacji: "A cukier drożeje ..":
"Ja też przygotowuję się na podwyżki. Mam włączone przez dzień i noc wszystkie odbiorniki energii, bo ma zdrożeć. Nawet komórkę ładuję non stop. Na zapas. Wodę zbieram do wiader, kupiłem w hurcie 50 sztuk. Co się nie zmieści to zamrożę. W pobliżu jest spora prywatna piekarnia, jestem już po rozmowie i właśnie podjechał tam TIR z mąką, a właściciel przyjął czterech nowych pracowników. Najgorzej jest z mlekiem, bo nie wiem czy kupić krowę i trzymać w pokoju, czy kupić mleko w kartonach, co zajmie dużo więcej miejsca. Od dziś zero piwa - aż wejdzie czeskie po 2, - zł flaszka. Dwie tony cukru kupiłem już miesiąc temu, są zmagazynowane w piwnicy zamiast węgla, tylko muszę jeszcze ochroniarza nająć. Słyszałem że zdrożeje też prasa, więc już teraz zamówiłem trzyletnie prenumeraty 146 podstawowych czasopism - czego nie przeczytam, to sprzedam z zyskiem. Pozostała mi do załatwienia kwestia papierosów, ale w hurtowni jakoś dziwnie na mnie patrzą, nie wiem o co chodzi. Wziąłem na to wszystko 6 kredytów i zacznę ..." - przezorny - zawsze zabezpieczony


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1661 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33 ... 84  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: