.: AUDI KLUB POLSKA :.

Ostatnio brzęczy mi coś w środkowym tłumiku. Chcę go wyrzucić całkowicie. Czy ktoś użytkuje auto z turbosprężarką i tylko jednym orginalnym tłumikiem końcowym? Teoretycznie turbosprężarka powinna wyciszyć wydech, ale jak to się ma w praktyce? Czy basowy dźwięk tłumika mocno wycina bas z zestawu audio? Dodam, że nie mam katalizatora orginalnie.

Oj bedzie glosno w srodku. Raczej nie do zniesiena na dluzsza trase. Kefir wstaw inny jakis przelotowy. Niech ktos mnie poprawi w kwestii jaki tlumik wstawic, bo to zeby go wywalic calkiem raczej nie podlega dyskusji chyba ze masz srodkowy i koncowy asorbcyjne czyli takie duze baniaki tak jak ja.

Ja tak mam

Jak jedziesz spokojnie, lekko operując gazem, to dźwięk jest pomrukliwy, jak przyduszasz to masz całą kanonadę

Leo jak kreciles filmik to tez nie bylo tego tlumika? Bylo zeczywiscie calkiem znosnie - z dzwiekiem.

No i tak wogole to ty masz inny caly wydech wiec trudno o porownanie do kefira.

Mówię tak, dlatego, że kiedyś miałem jeszcze czipowaną serię na ok. 240-250 KM i do niej miałem zwykły przelotowy wydech, z jednym tłumikiem na końcu. Wydech miał 2.5 cala i był ze zwykłej rury, nawet nie nierdzewki. Do 4000 tysięcy był cichy bardzo bardzo, a potem robił się huk

Chciałbym aby dźwięk był bardzo nisk, zwiastujący burzęi. Nie głośny jak w GTI WRC czy 1.0 Fire bez tłumików... Bardzo lubię dźwięk silnika 5 cyl...to był podstawowy argument za Audi jak byłem jeszcze szczeniakiem. Jeżdżę po za miastem yyy...szybko i chciałbym jakoś to znosić...A tylny tłumik jest pękaty.Mam w aucie orginalny kpl wydech ale zapewne już nieźle wypalony. Końcówka, którą widać na zdjęciach na mojej strone dodaje ciekawy przeraźliwy dźwięk na max obrotach...no chce mi się coś zmieniać, bo same ciągłe naprawianie auta mnie już nudzi...

Kefir, jeśli nie zależy Ci tak bardzo na osiągach to w zupełności wystarczy 2" plus 2 tłumiki absorpcyjne. Jedna długa rura od turbiny do końca i już.

Jeżeli osiągi też to 2.5" plus jeden duży końcowy tłumik. Nie ma co się pier... w wymyślanie. Nawet zwykła rura moze być.

Może faktycznie lepiej już cały robic...ale mam na razie więcej bardziej potrzebniejszej roboty. A te wywalenie środkowego tłumika na razie wyeliminowało by ta grzechotkę.
Orientowałem sę o cenę rur i kolan z kwasówki...nie jest to lekkie obciążenie dla portfela...ale czego się nie robi... A ile kosztuje jeden duży tłumik na koniec wydechu?

zależy od kogo, ja załatwiam dobrej jakości tłumiki za 350-400 zł.

Szosti we Wrocku za caly wydech z kawasowki dal kolo 400zl. Cena jest dobra. Moze u siebie tez znajdziesz taki zaklad.

W Wawie za cały wydech od Turbo średnicy z nierdzewki 3" trzeba wyłożyć 1400 zł

eEe...to spoko ceniki...muszę temat zgłębić. Ale na jakiś czas chyba wywalenie środkowego mi wystarczy, a jak będzie za glośno, to będę miał mobilizację do dalszej pracy z wydechem...

Pytajcie sie Szostiego, ale caly wydech gosc mu projektowal i zmienial 3 razy w trakcie. Szosti byl bardzo zadowolny ale sprzedal B4. Alf takze ma jakies dojscia do goscia ktory sie tym zajmuje i to chyba w podobnych cenach. Wiec moze sie oni tu odezwa.

kefir, wywal środek i nawet się nie przejmuj że będzie głośniej bo nie będzie dużo głośniej. i przede wszystkim ZOBACZ co grucha

Nie ma że boli...w następnym tygodniu wywalamy... Musze tylko znleźć kawałek takiej samej rury

EE tam,nie ma co sie rozwodzic w temacie.Ja mam wyciete katy i ostatni tłumik.Pozostał tylko środkowy orginalny przelotowy.Jst całkim znosnie, przy "lekkim" pedale gazu na trasie nic nie słychać

nie ma co sie zastanawiac ... turbo to nie wolnossacy ... nie trzeba dbac o wlasciwe srednica ... tutaj im lepszy przelot tym lepiej ... turbina bardzo mocno wyglusza wiec bedzie ciszej niz w wolnossacym ... takze totalny przelot plus jakis tlumik dla picu i bedzie git ... bedzie o wiele lepiej slychac turbine z tylu ... ja bym sie wogole nie zastanawial ... a koszta to chyab raczej mozna pominac bo to co wezmie spawacz za pospawanie kawalka rury i jakiegos tlumika to raczje na piwo kasa niz na wodke ... zadne profi wydech nie musi byc ... no chyba ze bawimuy sie w metale szlachetne i robote artystyczna w dopasowywanie do podlogi

Rura 55mm- nie będzie łatwo

Nierdzewka musi być, bo mam LPG. A wydech mam o wiele prostrzy niż w q. W q są zawijasy a samo kolano z nierdzewki kosztuje min 50 PLN. Metr rury też minimum 50 PLN.