.: AUDI KLUB POLSKA :.

witam kolegow,
mam pytanko, jak w temacie.
zastanawiam sie nad zmiana auta i nie wiem co brac.
chodzi raczej o nowe, lub ok. rocznego.
nie wiem czy a4 ma wystarczajacy komfort i jak to wyglada w porownaniu.
wychowalem sie na rocznikach 92-94 a wtedy bylo audi 80 i 100, no i roznica w komforcie kolosalna. mowia, ze teraz a4 sa prawie tak samo wygodne. czy to prawda?
no i nie wiem tez jaki motorek.
moze 1.8t, albo 3.0 do a4
a do a6 to chyba 2,7t. ale maja tylko quattro. btw co jest takiego zajebistego w tym quattro, ze az sie martyna wojchiechowska nim podnieca na kazdym kroku?

byl juz temet o quattro, ale Hanski pewnie Ci i tak to dokladnie wyjasni, tojest prawdziwy fan:) ja bym bral a4 3.0 quattro i pelen wypas + moze jeszcze by jakis tuning zrobic

pytasz co to jest to quattro ... porownam ... pytasz co to takeigo ten sex .... jasniej ? ... lubisz zyc ? ... to tak jakbys juz lubil quattro ... kochasz zyc?.... kochasz quattro ... tylko raz przejedziesz sie zima i nigdy wiecej nie wsiadziesz do innego autka .... kupuj 2.7 Biturbo .... niesamowity silnik ... taki sam jak w RS4 , niesamowite mozliwosci do tuningu a zarazem wytrzymaly ekonomiczny i cichy ... bo V6 ... poza tym A6 jest wikszy ... bezpieczniejszy ... A4 bardziej sportowe .... silniki bez turbo nie maja przyszlosci w tuningu .... albo A4 1.8T quattro , albo A6 2.7BiT quattro albo jak chcesz gazownie montowac to 3.0 V6 quattro ...

ja bym bral A4 2,5 V6 TDi, ale to jest moje osobiste zdanie i oczywiscie quattro bo innego nie ma...
auto jest bardzo wygodne jezeli potrzebujesz sportowej limuzyny na kazda okazje..
a jesli chcesz miec auto dyrektorskie to bierz A6 limuzynke ewentualnie avanta z silnikiem 2,7T

dzieki za rady.
mysle, ze silniczki to spox, wezme 3.0 bo chce zagazowac. ale wlasnie komfort nutrtuje mnie na maxa. chyba a6 jest duzo bardziej komfortowe niz a4....

dzieki za rady.
mysle, ze silniczki to spox, wezme 3.0 bo chce zagazowac. ale wlasnie komfort nutrtuje mnie na maxa. chyba a6 jest duzo bardziej komfortowe niz a4....

z tym komfortem to nie do konca musi byc tak ze a6 jest bardziej komfortowe, bo (czysta teoria, nie jezdzilem nowka a4, ani a6) a6 bylo wprowadzone do sprzedazy w 1997 roku i juz wtedy narzekano na tylne zawieszenia, ale moze to sie zmienilo, a a4 to najnowsza konstrukcja, wiec powinna byc dobra, a jesli Ci tak bardzo zalezy na komforcie to moze by tak jakiegos amerykana? (nie bijcie)
pzdr/czarek

Hansik wszystko o qutro powiedzial zajebista zecz ulatwiajaca zycie
zwlaszcza w zimie :grin: :grin:

Jabym na twoim miejscu wziol 2.7 A6 bedzie niezle :grin: :grin: