.: AUDI KLUB POLSKA :.

Powaznie rozwazam kupno Audi 80 Quattro z silnikiem 2.2 na wtrysku. Rocznik 87. Sedan (z coupe sie wyleczylem - praktycznie nie do kupienia).
Na co zwrocic uwage ogladajac je przed kupnem? Interesuje mnie zeby byl zdrowy silnik i uklad przeniesienia napedu. Buda bedzie do wyspawania, a zawias do wymiany.
Jak dziala quattro w tym modelu? To jest naped dolaczany czy staly?

A nie lepiej 100 lub 200 2.2 T Quattro???

:zakrecony: eee ..yyyy ... taki byl temat "quattro" na tym forum ... nie wiem co bedzie lepsze , czy jak poszukasz tego tematu czy jak ja ci go znajde ... generalnie to szukaj Audi 90 quattro z silnkiem 2.3 bo takie sie najczesciej zdazaly ... 80tka w quattro z taki motorem to tez zadkosc

No chyba że zainteresuje Cie to cacko
http://strony.wp.pl/wp/lechkoraszewski/autos3.htm

Hansik: poszukam, ale jakbys znalazl to rzuc sznurek. To co mam na oku to podobno 80tka po liftingu - juz nie taka szczurowata jak stary passat, ale jakby bardziej z klody ciosana, jesli tak to mozna nazwac. Jakby sie znalazla 90tka w quattro to tez bym kupil. A tak poza tym, to w razie czego warto takie kupic? Na co szczegolnie zwrocic uwage ogladajac? Wiem ze to 15to letnia fura i wszystko sie moze zdarzyc, jak to Anita spiewala, ale moze jest cos szczegolnie lubiacego sie sypac a jest kosztowne w naprawie?

necro: 100 albo 200 jest dla mnie za duza. A nad silnikiem 2,2T to mysle :oko:

Pati .... http://www.forum.tuning.info.pl/viewtopic.php?t=8465

i prosilbym dokladnie przeczytac ... jezeli pomimo tego nie bedziesz czegos rozumial to wal do mnie

a swoja droga to czy interesuje cie sciagniecie z niemiec ?... oczywiscie za rozsadne pieniadze

Mireck, jezeli myslales o urquattro to to lekka sciema bo to nie jest uri
i w 82 roku montowali troche inne reflektory

No faktycznie lacz: nie zerknąłem dokładnie na zdjęcie.
Ale plama. Normalnie zawstydziłeś mnie.
Ale jakoś to przeżyję

8) spoko
na stronie Koraszewskiego takich jaj bym sie nie spodziewal
to faktycznie plama

A dokładniej to juz jest sprzedane i przerabiane na rajdówke :grin:

A to oczywiscie czytalem juz wczesniej Tylko jakos z glowy wypadlo, bo facet z ktorym gadalem cos o jakims guziku wspominal.
Jasne, ze interesuje mnie sciagniecie z niemiec. klopot tylko moze byc z zarejesrtowaniem sciagnietej fury, bo ma spelniac normy spalin, a nie wiem czy staremu autku to sie uda :-? Pomijam fakt kosmicznych oplat A masz jakis pomysl na sciagniecie? Jakis znajomy zajmujacy sie tym?