.: AUDI KLUB POLSKA :.

no wlasnie to jest powod, dla ktorego "oddalbym sie" za tdi

btw; jak tylko ktos z was uslyszy cos o tym, ze ktos sprzedaje tdi to walcie jak w dym do mnie

mail do pracy to michals@gpw.com.pl

Ja wlasnie mam silnik 1.6 i jak doloze do pieca po miescie to na oczach wskazowka od benzynki spada w lewo heh moze zaloze wkladke filtra powietrza albo zaloze magnetyzer bo gazu na pewno nie zaloze do takiego auta - wstyd Jesli ma ktos jakies doswiadczenia z silnikami 1.6 i posiada ciekawe rozwiazania zmniejszenia zuzycia benzyny to prosze pisac to tu ...

hihi - kumpel mnie przekonuje do benzynki - ciekaw jestem waszych opinii - ja sie prawde mowiac troche uparlem, ale moze wrato zmienic zdanie...

biorac pod uwage, ze czesciowo bede autko kredytowal i benzynke taniej mozna kupic (ok 5-7 tys. + tansze ubezpieczenie), to wedlug moich wyliczen roznica zwraca sie (przy tdi) po ok 2,5-3,5 roku (zakladajac, ze robie 30 000 km rocznie)

Nie zastanawiaj sie tylko wybierz benzyne! Przynajmniej jak bedziemy razem ruszac z miejsca to bedziesz mial zemna jakies szanse

Dobrze ze nie kupilem 1.8T o maly wlos by kupil grant 5 drzwi Poznan rok 99 za 44 000 .....
Ja szukelm TDI albo 1.6 padlo na 1.6 i jestem zadowlony (no moze troche pali wicej niz TDI ale cos za cos)

Majki, tak samo ja kalkulowalem, dlatego chcialem najpierw kupic 1.6 benzyna a nawet 1.8 ale wez tez pod uwage subiektywne odczucia przy tankowaniu fakt, wydajesz wiecej o te kilka tysiecy zl, co sie zwroci po kilku latach, ale komfort psychiczny masz znacznie wiekszy jesli chodzi o zuzycie paliwa w TDI niz przy benzynie. Poza tym, nie czarujmy sie, jakie sa mozliwosci np chip-tunningu benzyniaka a TDI? 1.6 benzyna ma 102 KM jak uzyskasz z tego 120 KM i moment wiekszy o 10-15% to bedziesz master... w TDI normą jest 20-25% czasem nawet 30% przyrost mocy i momentu Co wiecej, tez mialem kumpla ktory mi mowil "tylko benzyna" - sam jezdzi peugeotem 106 w wersji sportowej (tez nim jechalem, niezle osiagi, ale tak gdzies od 3,5 tys obrotow, wczesniej lekka "dziura"), nieco ponad 100KM - był w szoku jak go przewiozlem TDI, stwierdzil ze w zyciu by nie przypuszczal ze to sie tak moze zbierać. No ale decyzje podejmujesz sam

zobaczymy, co sie trafi - wtedy bede sie martwil - generalnie musi byc dobry stan i dobra cena - reszta to juz sie bedzie decydowac w konkretnym przypadku

na razie robie sobie przerwe na weekend, bo mi juz leb peka od tego szukania i wydzwaniania tu i tam a i tak nie mam jak jechac "w Polske" w ten weekend

To 1.8T az tak duzo wiecej pali od 1.6??
ale wrazenia z jazdy chyba lespze

moja a4 1,8 t z chipkiem na 190 km pali 13 po miescie i to czesto z noga w podlodze... wiec mysle ze nie jest zle ... a4 jest ciezsze od a3 no i mam 18 fele .. !!

jaka ta A4 miala moc fabrycznie? 150 czy 180?
A swoją drogą, ciekawe jak producent mierzy to spalanie, np na trasie - w jakich warunkach (droga, hamownia???) i przy jakiej prędkości. Ktoś wie jakie są normy dla Audi?

Gdybys chcial sprowadzac to polecam stronke www.mobile.de a3 jest tam czalkiem duzo z tym ze ja szukalem tylko w 1.8t,ale mysle ze w wersji tdi bedzie ich cala masa

fabryczka mojej dala 150 km .. tzw. standart silniczka 1,8t ... 180 km ma wersja z czerwonym t

no wlasnie, w tym jest spory problem, ze nie mam calej kasy potrzebnej na takie autko i musze wziasc czesc w kredycie, wiec odpada calkowicie sprowadzanie - chociaz po tym, co ja widze co sie sprzedaje u nas to byloby najlepsze wyjscie - przywiezc samemu

zdarzaja sie okazje (np. wczoraj ktos mi sprzatnal tdi 98r. salon, bez wypadku za 34 tys.), tylko ze teraz komisy tak cienko przeda, ze wykupuja na pniu te lepsze okazje i wystawiaja potem po takich cenach, ze glowa boli - widzialem juz kilka takich aut...

ale w tym calym szalenstwie jest i dobra rzecz - zauwazylem ostatnio (w zasadzie w ciagu ostatniego miesiaca), ze znacznie zwiekszyla sie ilosc audikow a3 w sprzedazy - szczegolnie wlasnie 97, 98 - no i sporo tdi - na razie ceny sa koszmarne, ale widze tez, ze trafiaja sie czesciej "rodzynki" w normalnej cenie - moze cierpliwosc poplaci i kupie autko marzen?

a, wlasnie - mam w niedziele obejrzec tdi 97r. - cena jest przystepna, bo 36tys wywolawcza - pytanie, czy poza standardowym sprawdzaniem (podluznice, most, szyby itp.) jest cos, co warto w tym modelu sprawdzic?

no i mam namiary na goscia, co ma tdi 98r z ospojlerowaniem zendera (tu mi rusher pomogl, bo wczesniej nie mialem pojecia, co to jest ) za 38tys, ale sprzeda i za 35 tylko cholernie daleko, bo az w bieszczadach... moze w nastepny weekend sie pofatyguje

fajnie musi autko wygladac, bo ma 2-olorowa tapicerke i aluminiowe (albo z innego metalu) wykonczenia - pedaly, galka biegow itp... bez klimy jest, ale to juz szczegol - wazne ze a3 :]

Volki, fabryczne dane powiadają, że po miescie to autko pali 13 l (dokladnie 12,7-12,9). Ale jeszcze nie spotaklem sie zeby to byla prawda, zazwyczaj podaja zanizony apetyt na paliwo. Po chip tunningu spalanie wzrasta o ok. 10% , a jesli po miescie jezdzisz z noga w podlodze to jakim cudem pali ci 13 litrow? Chyba ze ta noga w podlodze - to lewa noga

Majki, a cos ty sie tak tych szyb uczepił? Co w nich chcesz sprawdzac? Czy sa przejrzyste czy widok przez nie nie jest aby rozmyty? Lepiej sprawdz dokladnie geometrie, amortyzatory, przejedz sie nim, podczas postoju i powolnego ruszania pokrec kierownica czy wspomaganie nie huczy- a juz najlepiej kaz sobie go podpiac pod komputer. Sprawdz tez czy nie ma luzow w przednich kolach. Naturalnie najlepiej by bylo zeby sruby silnika nie widzialy klucza, no i silnik ma byc suchutki. Sprawdz tez wszystkie bajery ktore auto ma, lacznie z el. lusterkami i spryskiwaczami szyb (ja nie sprawdzilem tylnego spryskiwacza i sie okazalo ze chyba rurka gdzieś z przodu pekla, ale to pikuś ) W zaleznosci od przebiegu - pytaj o serwisowanie, jak gosc ma faktury na serwis- bierz, ja w ten sposob uniknalem wymiany rozrządu, gość go wymienil przy 85000km. Im wiecej sprawdzisz, tym mniej cie niespodzianek czeka i mniej kasy do niego dolozysz. Dowiedz sie na jakim oleju jezdzilo auto - jak na mineralnym, to z dala, na mineralnym jezdza wlasciwie tylko zarżnięte silniki. To chyba tyle. Aha, po zakupie - radze wymienic olej, filtr paliwa i filtr powietrza. Dla pewnosci. I żeby ci nie przyszlo do glowy sprawdzanie czy dzialaja poduszki powietrzne, hyhyhyhyhy

no niezupelnie ... moja niunia zawsze miala maly apetyt na paliwko .. bez chipka i na 15 felach srednia po miescie 11l(dane z komputera wyswietlane w samochodzie) na trasie jestem w stanie zejsc do 7,5 ... jak ktos chce to moge fotki zrobic ...
z chipkiem i z felami 18 cali 225 kapcie srednia po miescie to 12,8 - 13,2
sprawdzalem dzisiaj ...

jest cos na telegazecie:
AUDI A3 1.8T; 99r., 40 tys. km, czarny metalic, wspomaganie kierownicy, ABS, 4x SRS, klimatronik, pełna elektryka, podgrzewane siedzenia i lusterka, centralny zamek+pilot+alarm antynapadowy, podłokietnik, sportowe zawieszenie, kierownica i fotele, pełne ospoilerowanie, ciemne szyby, podwójny wydech, alufelgi 16 + kpl kół zimowych, książka serwisowa, I właściciel, bardzo atrakcyjny wygląd
Cena: 50 000 zł lub zamiana
tel. 0601 36 63 92

Zdjecia - 3 sa na http://www.tvp.pl/tg/ogloszenia/auto/oglfoto.html

heh a moja a3 z silnikem 1.6 to po miescie moze nawet wypalic 10l przy szybkiej jezdzie czemu ta duzo zjada mi paliwa !!! moze to wina sondy lamda? albo elektryka wtrysku podaje zle dane do komputera czy cos takiego sam nie wiem... musze jechac do ASO!

Volki - no to ci sie trafil egzemplarz chyba ze tak naprawde masz taki zapas mocy ze z niego nie korzystasz i nie wchodzisz na wysokie obroty, jak ja swoje TDI na poczatku sprawdzalem, to mi spalil ponad 8 l /100 .

Rusher - mysle ze problem polega na tym, ze przy takiej samej dynamiecznej jezdzie 1,8T ma jeszcze spory zapas mocy, ty wchodzac na wysokie obroty osiagniesz 100KM a 1.8T tyle samo osiagnie przy znacznie nizszych obnrotach, no i ten moment... sama benzynka ma sie nijak do zestawu bezynka +turbo ... 1.8T ma max mioment obrotowy od 2-4.5 tys obrotow... Co dla twojej 1.6 jest szczytem mozliwosci - dla 1.8T - jest rutyną Tu moze byc piesek pogrzebany.

co prawda to prawda przy chipku (moment mam 310 nm) krece go max 5000 tys obr nie wiecej i to starcza do naprawde dynamicznej jazdy ...
po drugie w miescie trudno jest jezdzic po 200 km/h wiec raczej trzymam sie niskichobrotow w stylu 2500-3500 obr..

I tak prysł mit o jezdzie po miescie z nogą (prawą) w podłodze hyhyhy
Po nastepnym tankowaniu sprobuje pojezdzić ekonomicznie, tylko jak ja wytrzymam te 700 kilosow takiej jazdy ??? Licze oczywiscie bez 7-8 litrowej rezerwy . Inna sprawa ze do pracy z domu mam niecale 5km, wiec nie bedzie to taki do konca miarodajny test. Na szczescie do panny mam 30 - jakos sie wyrowna