.: AUDI KLUB POLSKA :.

Jest gość ktory oferuje mi je za 360zł sztuka czyli 720 komplet, ponoć "igły" (cokolwiek to znaczy, zgaduje ze nowe albo prawie nowe) Warto wydać tyle kasy za to "barachło"? Jeszcze mu kazałem sie upewnic że to dokładnie te lampy co poniżej, jesli beda dokladnie takie- to co robic? Brać za tą kasę??? Naturalnie przepytam go jeszcze o ten towarek jako że gość jest z Poznania. No i spróbuje sie nieco potargowac. Wyraźta swoje zdanie, bitte.

Ja juz ten temat przerabialem:) pojechalem na gielde w Gliwicach! Po przejsciu paru stoisk z soczewkami do A3 postanowilem kupic funkiel nowe z silniczkami i zarowkami w srodku koszt takiej zabawy to okolo 900 zl za komplet. czesc osob proponowal mi soczewki za 500-600 za komplet ze szrotu ale ich stan odbiegal od tych na zdjeciu ponizej:

tylko szkoda że nie xenon

dodatkowych parę złotych na przetwornice i będą i xenony....ale bez autopoziomowania się... a to słabo

Keyser ....bez autopoziomowania się... ?????? czy po zamontowaniu np do soczewek od S2, przetwornicy i zarufki jeszcze cos trezba zmienic ?????? jaki orejentacyjnie bylby kosz wrzucenia xenonuf do owych soczewek .... mosz siem ktos orjentuje ........????????????

autopoziomowanie...... do czego są potrzebne takie dwa czujniki na przednim i tylnym wachaczu.... nie jest niezbędne do jazdy, ale psy mogą się czepić choć wątpię, bo znają się na tym jak świnie na gwiazdach

co do kosztów... to osądzam na jakieś 500PLN max... ale nie wiem bo nie robiłem

No to sprobuje zbic cene, dowiem sie czy sa kompletne, nowe i kupie. Mam nadzieje ze przy zakladaniu soczewek nie trzeba sie strasznie "nakombinowac". Ale ksenonow nie zamierzam zakladać. Moze i ładniejsze, lepsza widoczność i mniej innych kierowcow razi, ale mnie to jakos nie podnieca

to nie jest do podniecania się....
czy ty naprawdę myślisz, że xenony są po to aby ich właściciel czuł się lepszy od innych bo fajne lampeczki???

stary, porównanie jakości światła jest zbędne i nie podlega dyskusji :bardzozly:

jechałem we mgle blisko za samochodem wyposażonym w xenony no i faktycznie nie byłem "podniecony" za to dobrze widziałem drogę
Keyser dobrze gada :oko:

BTW. Kupię xenony A/S 4.

Nie odwracaj kota ogonem, wiem ze ksenony sa lepsze (i ładniejsze ). Jechalem autem z ksenonami, faktycznie widac wiecej i lepiej ale bez jakichs epokowych rewelacji. Dlatego nie uznaje za celowe wykladac 1000zł - wole klosze zwyklych lamp utrzymywac w czystosci a kase wlozyc w cos innego A propos wykładania kasy - naczytałem sie na stronach roznych producentow o magnetyzerach, ze moment wiekszy, spalanie mniejsze i w ogole super-ekstra. Ma ktoś jakies doswiadczenia z tym związane?

Krzys sory ale ty chyba nie wiesz o czym mowisz

nawet jak bedziesz przecieral swoje lampy co 5 minut to i tak jeszcze daleka droga do takiej widocznosci jakie daja lampy xenonowe

a w zlych warunkach pogodowych deszcz.mgla sa nie do porownania z tradycyjnymi

o jezus! pisze ze sa lepsze! co jeszcze mam napisac? SĄ LEPSZE ALE JAKOS MI ZWYKŁE WYSTARCZAJĄ . Nie od zawsze mam audi, jezdzilem gorszymi autami z gorszymi swiatłami - i żyję
Ponawiam pytanie o doswiadczenia z magnetyzerami.

Ok. Wiemy ze jest duza roznica miedzy zwyklymi lampami a ksenonami. Powiedzcie mi jeszcze jak to tego maja sie lampy soczewkowe? - Na ile sa lepsze od zwyklych a na ile gorsze od ksenonow...?

jak ty się o magnetyzery pytasz, to ja już dziękuję....
wiesz co... nie chce mi się opisywać

instnieje taka funkcja tu na forum: szukaj
wpisz magnetyzer i znajdź ten multum pochlebnych opinii....
więcej mocy , mniejsze spalanie

Nie mialem, nie wiem, producentom nie wierze, wiec pytam. Miales? Wiesz? Odpowiedz. Nie miales? Nie wiesz? Nie odpowiadaj- chyba po to wlasnie jest forum


a dziekuje - skorzystam

Juz skorzystałem, znalazłem całą stertę opinii nie popartych żadnymi sensownymi tezami i kilkanascie wziętych z autopsji właścicieli, ale przynajmniej sie niezle usmialem, zwlaszcza podoba mi sie "elektromagnetyzer" - czyli drut pod prądem (stałym!) owiniety wokół przewodu paliwowego albo inny przepis, cyt.: "wziąsc dużo prądu i dużo magnezu.. wymieszać. ubic na twardą mase, uformować, poczekac do wyschnięcia.." Ale co poniektorzy twierdzą ze jednak cos im to dało. Czyzby było tak, że jak ktos wydał troche kasy to bedzie bronił zakupu, byleby sie nie okazało że wyrzucił forse w błoto? Anyway, mniej wiecej juz wiem co myslec o magnetyzerach, nie znalem tego tematu, moja wiedza o nim sie poprawiła - i O TO MI CHODZIŁO.

taaa xenony Rulez!!!!
A jesli masz TDI to po co ci ten caly magnetyzer?!
ja tez chcialem to kupic ale jakos mi odradzono! Wiesz spalanie zmniejsza sie ale w minimalnym stopniu i przy spokojniej jezdzie po miescie
Moj kolega ma magnetyzer w seicento to go popytam o dosiwadczenia z tym!
Aby zalozyc soczewki do a3 nalezy odciac tylna blaszke ktora podtrzymuje stary kierunek ... koszt montazu od 80 do 100 zl za calosc
badz cierpliwy...

przyznaj sie ze założyłes je glownie dla "bajeru" :oko:



A nie wiem po co , naczytałem sie opisów producentow i chcialem to skonfrontowac z życiem. A wlasnie - pisali tam ze do dizli tez je montują, a skoro niby dzialaja w niskich obrotach... To wygladałoby ze sa idealne


Ide sprawdzic pod maske co to za blaszka i czy sie ja da scyzorykiem wyrżnąć

co do magnetyzerów, to wciąż chce mi się śmiać jak sobie przypomne kolesi, którzy przyjechali F.Pumą z założonym magnetyzerem na rurę od przepustnicy (ssącą powietrze) tak był założony, że ściskał ją zmiejszając jej średnicę o połowę :0

otwierają maskę i pytają co można zrobić, aby zwiększyć moc....
a mój kolega: wypi....szyć toto

Bo to był pewno ekstremalny tuning, hehehe

Zastanawia mnie tylko jedno, skoro te magnetyzery sa do niczego, a zle zamontowane moga nawet cos tam w silniku spsuć, to czemu do ch... pana nikt tego GŁOŚNO nie powie? Czemu nikt nie zweryfikuje tych bajek o 15% oszczednosci paliwa i przyroscie momentu? To samo ze strumienicami, przeciez dziecko wie ze jak rura ma np fi 45 mm i dolozy sie do niej kawalek rury o mniejszej srednicy, przy okazji z jakimis łuskami czy innym badziewiem w srodku- to przy wiekszej ilosci spalin bedzie to dzialalo jak opornik w obwodzie elektrycznym? W technikum jeden gosciu od elektry mawial o opornikach ze to sa cyt "szkodniki na drodze plynacego prądu" - czyli wychodzi ze strumienica to szkodnik

Krzysiu ja nie mam Xenonow:) olej magetyzery i nie wciskaj prawej nogi do oporu - to najlepszy sposob aby zmniejszyc zuzycie paliwa...