.: AUDI KLUB POLSKA :.

jak w temacie,
znalazlem goscia na moja b4 i teraz rozgladam sie za jakas a6 z tego rocznika.
jak macie jakies wiesci to dajcie znac. silniczek: chetnie 2,3, albo 2,6.
no i jakis sensowny stan licznika...... a, klima to mus!
michu

Z tego co wiem to w A6 nie bylo juz silnikow 2.3. W bezynie 2.0 i od razu potem 2.6...

Było jeszcze 1.8 20V

mam cos takiego tylko 94/95 2.6 litra 150 tys. serwisowany(rachunki)

ja tez znalazlem i ma przyjechac (niezapeszajmy) w srode po moja audinke
tez rozgladam sie za A6 C4 ale w TDi .
znalazlem cos takiego wstawilbym foty ale ...

Audi A6 AVANT 2,5 TDI, 1995r., 140 kM, czerwony met.,
6 biegów, elektryka, 2 x poduszka pow., klimatronic,
alufelgi 16 cali, stan idealny, 2 kpl. kół ;

na fotach pieknie wyglada ahh
Co sadzicie o takowym sprzeciku ?
Pozdrawiam

jest tez cosik dla ciebie ( no chyba ze zamaly motor i automat) piekny mam zdjecia ale ...

Audi A6 1,8B 1996r., srebrny met., 139 tys.km., klimatronic, 2xairbag, c.zamek,el.szyby i lusterka, ABS, radio, automat, alufelgi + opony zimowe, podłokietniki;
Cena: 35.000 zł do uzg.

Jest A6 2.6 96r w komisie w Bydgoszczy

http://www.auto-moto-max.com.pl/4.htm

Jakbys byl zainteresowany i poprosil Hanasika moze4 by tamtedy przejezdzal i go oblukal.

Sluchajcie jaki nr silnika tzn pierwsze trzy litery ma silnik 2.5 TDi 140 km ?
bo 1.9 TDi ma 1Z a ten sam tylko 110 km ma AFN

no nie, automat to nie to. jak mi utnie reke to wezme automat. i noge od sprzegla.....
ale dzieki za lookanko.
dalem tego posta, bo pomyslalem, ze jakis klubowicz chce sie pozbyc swojej fury. to chociaz bedzie sprawdzona, ze przebieg sie zgadza. a z komisu troche w ciemno sie bierze, nie?
jak myslicie?

na ra.

jest jeszcze to http://onet.allegro.pl/show_item.php?item=8037341
znam to auto :oko:

ten link nie dziala.

audi A6 1.8 125 km. kupiony w salonie 1996, przebieg 118 tyś km.jest na allegro
jeszcze raz sprawdz link http://onet.allegro.pl/showitem.php?item=8037341

ok, teraz dziala. widzialem to auto. ale kasa ok. 40 tys. to gruba przesadaa!
myslalem o ok. 30.

pozdro.

nie wiem jaka jest cena giełdowa, ale to typowe, że zadbane auto i do tego bez wypadku, z książką serwisową porównuje się do gniota czterośladowego. właśnie na tym bazują samochody "z giełdy".
nie sądz, że to moje auto i robie reklamę.znam właściciela.

Zgadzam sie i podpisuje pod slowami przedmowcy obiema rękami i nogami. Prawie nikt (prawie - jakis margines tolerancji musi byc ) nie jest na tyle głupi żeby sprzedawać auto w dobrym albo bardzo dobrym stanie dużo ponizej ceny rynkowej. Na "okazjach" juz sie niejeden przejechał. Zauważyłem ponadto główną zasadę - im ktos "poważniej" i zasobniej wygląda - tym większa szansa ze bedzie cie chciał "wydymać". Nie zapomne jednego goscia z Kalisza od ktorego chcialem kupic audiczke: nie dosc ze miala byc z 2000r a była z 97 (nawet nie mrugnął okiem jak to wyszło, a wyszło oczywiscie od razu, zaczął coś bredzić o żonie ktora ogłoszenie dawała, tyle że przed przyjazdem pytałem o rocznik i oczywiscie był 2000), lekka stłuczka wyglądała na zdjęciach jak masakra, a na dodatek - rysa na drzwiach kwalifikujaca sie wg ww do polerki - to było wgięcie z odpryskiem lakieru "do kości". I ten zasobny własciciel jakiejs hurtowni (chyba) tudziez domku z wielkim ogrodem chciał mi to auto wisnąć za 35 tysiecy... 33 minimum... za 1.6 bez klimy... ciekawe czy sie z nia nadal buja

PS. Mam tylko nadzieję że ja swoją "okazją" pojeżdżę te 2 latka...

w tej ceni z tym silnikiem zycze powodzenia