.: AUDI KLUB POLSKA :.

W mojej 5-cylindrówce miałem dotychczas wyprzedzony zapłon o 3° (ze wzgl. na zasilanie LPG). Przy ostatniej regulacji zapłon został ustawiony na 0° (zgodnie z danymi regulacyjnymi).
I co się dzieje (na PB i LPG):
- ekonomizer (wskaźnik podciśnienia w kolektorze ssącym) wskazuje większe zużycie paliwa/gazu zarówno na wolnych obrotach jak i w czasie przyśpieszania...
Dla uściślenia dodam, że pomiar dokonywany był także manometrem, co potwierdziło wskazania ekonomizera.
Nie zdziwiłbym się gdyby dotyczyło to tylko gazu (w trasie na 100km spalił o 1,5l więcej ) ale większe wskazania odnoszą się także PB ...
Co Wy na to ?

a co za tym jeszcze poszło >> jak osiągi ?

hmm... różnicy raczej nie ma, może poza tym, że na gazie wolniej wkręca się na obroty (ale to akurat jest zrozumiałe).
Za to wskazówka ECON przy tym ucieka mi na maxa...

Ejjjnooo... Nikt nie ma żadnego pomysłu ?

W poście "Strzelanie w wydech" po zdjęciu nogi z gazu..."


Koło rozrządu na wale zmieniałem w zeszłym roku i wszystko było ok. Poza tym teraz patrzyłem świecąc lampą stroboskopową na koło wałka rozrządu i znak jest w prawidłowej pozycji...

A tak na marginesie to spotkałem się z opinią pewnego mechanika, że: "niektóre 5-cylindrówki lubią jak się im przestawi rozrząd o 1 ząb". Słyszeliście kiedyś coś takiego ?

no z tym przestawieniem rozrządu to pierwsze słysze > moze mechanik próbował nowego patentu >zastosować zmienne fazy rozrządu

tak sobie mysle ze jezeli nie masz zadnej porprawy tyle co pali wiecej to moze warto ustawić tak jak było bo gaz ze względu na swoje własciwosli raczej wymaga wyprzedzenia zapłonu (ciekawe jak długo testowałeś go na paliwku moze dlatego wiecej spalił bo wiadomo inna jazda i az sie chce przycisnąć )
u siebie masz chyba sterowanie zapłonem za pomoca podciśnienia wiec tu raczej elektronika nie dokonuje korekty i moze stąd taki efekt?

Dokładnie podwójne podciśnienie...
Chyba po prostu mi gaźnik rozregulował zamiast odwrotnie...

wiesz ze cos w tym musi byc, bo tez sie spotkalem z taka opinia:), gosc mial Audi 90 2,3 wersja USA i za nic nie dlao sie go dobrze ustawic, dopiero jak mu sie rozrzad przestawilo to auto zaczelo jedzic..... i to jeszcze jak