.: AUDI KLUB POLSKA :.

raczej bym sie nie zgodził z tym co napisałes bo tak jak wcześniej podałem w katalogu vmax moze być podane np w przypadku coupe 2,3 gdzie pryz 5700/133KM i osiągnąć powinno 206km/h (15/205/60), czyli jeżeli obroty będa wynosiły 6000 jasne jest ze auto powinno jechac szybciej...

zmieniając oponki tak jak napisałeś zmniejszyłes ich średnice to raz, zwięszyłeś opory i dlatego przydało by sie wiecej KM... aby je rozbujać, dodatkowo w tym przypadku licznik teoretycznie powinien pokazywać więcej niż realna prędkość (ze względu na kółka)

heheh

O co wy sie klucicie, przeciez wiadomo ze liczniki zawyzaja

Pozmieniajcie sobie opony, to bedziecie mieli rozne predkosci, kumplowi w 80 B2 2,0 quattro wychodzi od 188-200, zaleznie od opon

hehe tak pozatym to poprzedni wlasciciel mojej coupe zarzekal sie ze jechal 215kmh i jeszcxze mial luz hehehheheehehh , chociaz sie z tym zgodze bo licznik sie zamknie ale rzeczywista bedzie taka jak fabryka podaje

Dołączam sie do powyższych wypowiedzi dotyczących opon. Nawet niewielka zmiana profilu (a przez to obwodu) może przenieśc się na wskazania prędkościomierza. A co do zamykania obrotomierza - czy to aby nie dziwne zjawisko? Bo wychodzi a to że producent dał ciała ze stopniowaniem skrzyni, skoro autko ma siłe iśc dalej a tu mu kończą sie obroty?

Jako ciekawostkaa, napiszę, że w katalogu ADACa na rok 1993 tak opisano Audi S2 (oczywiście to może być fikcja): "...prędkościomierz łże jak tak samo bezczelnie jak wszystkie prędkościomierze Audi, bo kiedy on pokazuje 275 km/h to prędkośc rzeczywista wynosi "tylko" 248 km/h".

Albo to, już wzięte z życia: mój ojciec pare lat temu jechał służbową C4 2.3 po autostradzie (do Poznania) i bujnął ją niby do 230 km/h. Przynajmniej tyle wskazywał prędkościomierz - a to jest niemożliwe, chyba że z górki, z wiatrem i z trzema żaglami.

Także podchodziłbym z z rezerwą do wielu "osiągnięć". Nie mówię, że wszystkie są nieprawdziwe, ale wiele na pewno.

spodkałem sie z taka opinia o prędkościomierzach S2 co moze być prawda (chodzi o same wskazania licznika)

dlatego proponowałem metodę gdzie mozna by było to obliczyć (wykucza sie wtedy błąd pomiaru/wskazań)

skrzynia dodam jest stosowana odpowiednio do auta i stosownie do potrzeb, w s2 raczej chodziło by o przyspieszenie i elastyczność na poszczególnych biegach a nie zaś o bujania auta do 270km/h (ciekaw jestem ilu klubowiczów wogóle leciało 250 )

ciakwa spawa jest np w vetrze gdzi skrzynia jest zajeb..cie długa bo przy 100 ma ona chyba coś ok 2000 czy 2ch z czymś obrotów, to co sie dzieje przy 5500 tylko najpierw trzeba go wkręcić

hehe moja Vectra 1,6 jechalem 160, ale tak ponad 180 bym ja rozbujal (fabryka 175)

Kuzyn jechal z kolei Vectra 2,0 115KM 220kmh a fabryka podaje 195

wiec raczej tak zawrotnych predkosci nie osiagniez opelkiem

Dlaczego cie smieszy, kumpel mial B4 2.3 i jechal 240 na seryjnych kolach to dlaczego ja majac takze seryjne 15" opony mialbym jechac tyle co katalog czyli 223?
A co do przeklaman to ta calibra takze nie powinna tyle isc bo katalog podaje mniej?
A moze to dlatego ze ja mam inny caly wydech i stozek?

zgadza sie pokazuje wiecej o 10km/h przy predkosci 180km/h na tych oponach dlatego napisalem ze przeklamania moga wyniesc gora 10-15km/h przy stosowaniu najbardziej zblizonych wielkosicowo oponach/zamiennikach.

Co do obrotow to zauwaz , ze np. przy predkosci 100km/h mam 2500rpm natomiast przy 120km/h jest 3000rpm z tego wynika ze 500rpm=20km/h a nie jak tu co poniektorzy pisza po 40-60km/h.

Z drugiej strony jak ktos ma za male kola (15km/h), 500rpm roznicy pomiedzy danymi z ksiazki i wart. max (20km/h), wyciete katy (10km/h), stozek (10km/h), przeklamania licznika (5km/h) i wiele innych to odrazu wiadomo skad te rekordy sie biora...

dokładnie jak piszesz (rozpatrywac to należy jako przyrost liniowo ...) a licznkik jak to licznik moze dużo pokazać

bardzo prawdopodobne ze takie usprawnienia np przy wylocie itd. moga coś poprawiać, łatwiej wkręcić motor na wyższe obroty ale w granicach rozsądku

heh te obroty to zalezy na jakiem biegu

Ja mam przy 100 na V 2900, a przy 120 3200, wic u mnie 20kmh to 300rpm , i raczej nie jest to przyrost liniowy , bo im wyzsza predkosc tym wiekszy odstep obrotow

Z tymi skrzyniami biegów to różnie może być, zauważyłem że niektórzy maja takie skrzynie że przy maksymalnej prędkości nie kończą im się obroty, po prostu jak już tu ktoś napisał auto nie ma siły i nie ciągnie dalej (trzeba liczyć na podmuch wiatru z tyłu ) tyczy to się szczególnie aut z mniejszą ilością KM (takie silniki słabo znoszą wysokie obroty), u mnie np biegi są bardzo krótkie, wpisując przełożenia do różnych programów (Cartest) wychodzi mi dokładnie jak w rzeczywistości, prędkość maksymalna jaką udało mi się uzyskać około 210 km/h i brakowało milimetra do czerwonych, z jednej strony fajnie mieć krótkie biegi z drugiej nie bo przy 160 km/h na 5 mam prawie 5 tys., 1,2 tys obrotów wystarczy aby dociągnąć do maksa (u mnie chyba to nie jest przyrost liniowy ) i co wy na to dodam że kumpel w b3 1.6 na gaźniku chyba 75KM przy 160 km/h ma 3,5 tys. ale jak mu kazałem ciągnąć dalej to już coś marudził i jakoś nie szło

Pozdrawiam
PS. ja tam ufam pomiarom fabrycznym i to jest dla mnie wyznacznik, zbyt duże różnice smieszą mnie

Hey!Coś z tymi przełożeniami u Ciebie jest nie tak!!Żeby 3-ka konczyła sie przy 120km/h (około)!!!Sprawdz numery skrzyni moze masz nie od tego modelu.?
ps.np. u mnie 3-ka konczy sie przy 160km/h (okolo, dokladnie nie pamietam)

Ciągnąc do końca da się pojechać około 130 km/h, a od jakiego modelu może pasować do mnie skrzynia, chyba nie ma zbyt dużego wyboru bo to Quattro ....... wpisywałem przełożenia do Cartest z danych producenta i wychodzi tak samo
3 - 5860 obr - 129 km/h
4 - 5770 obr - 161 km/h
oczywiście da się ciągnąć dalej ale wskazówka od obrotów leci tak szybko że trudno jest urzymać równo maksymalne obroty 6,5 tys. bo zaraz odcinka jest

Pozdrawiam
PS. to nie wiem jak jest u Ciebie bo ja i ten kumpel co jechał z nami to przy 160 widzieliśmy u Ciebie jakieś 4 tys. obr i jakoś dziwnie nie przekraczałeś tych obrotów, doszliśmy do wniosku że to przez te zegary od S4, może coś teraz zmieniłeś ....

mowa była o obrotach max i o biegu v, jeżeli chodzi o przyrost nieliniowy to może być raczej w tym momencie licznik bo przy wyższych prędkościach/obrotach raczej nie wydłużają się "przełożenia (mechanizm zębatek)"

odnośnie tych 240 o których była mowa to jak pamiętam w V8 vmax było 249 przy 5800, czyli jeżeli koles ciągnął go do załóżmy 6500 mógł mieć mysle ok. 280km/h (biorąc pod uwage 4,2 V8)

w mojej skrzyni jest tak:
I bieg - 55km/h
II bieg - 95km/h
III bieg - 145km/h do 6000rpm
IV bieg - 170km/h wiecej nie ciagnalem
V bieg - 180km/h przy 4800rpm a moze 5000rpm juz nie pamietam

Dane oczywiscie w/g licznika

... a ja boje sie szybko jeździć

V bieg 160km/h = 4000obr/min
180 4500
200 5000
220 5500

licznik powinno zamknąc prz 6500obr bo mam wyskalowany do 260, tylko troche kuni brakuje

No nic w tym dziwnego przy 160km/h na 5-tym biegu mam około 4tys obrotów!Wiec nie czaje aluzji!

Ja tez uwarzam ze 240 na S6 4.2 to troche zamało zgodze sie z tym ze licznik moze oszukiwac przez koła ale jesli sa nie od danego modelu ale jesli rozmiar jest prawidłowy to licznik oszukiwac moze ale nie o kilkadziesiat kilometrów ja swoja 2.8 jechałem 230 i mysle ze jeszcze z 5 -10 kilometrów bym wydusił ale ktos mnie zatrzymał i predkosc z mojego licznika została potwierdzona na wyswietlaczu radaru hihi wiec to raczej dziwne zeby miedzy 2.8 a 4.2 dzieliło tylko 10 kilometrów pozatym mój koleszka ma audi V8 3.6 na automacie i 240 niom jechalismy.

Ponieważ to ja zapoczątkowałem ten TOPIC pozwole sobie dolać trochę oliwy do ognia.

Oto kilka danych: (dane na rok 1998)
1. Porsche Turbo 408KM!!!! vmax- 290km/h
2. BMW Alpina B8 333KM vmax 281km/h
3. BMW ALPINA B12 5,7L 387KM vmax 280km/h
4. CORVETTE 344KM vmax 274km/h!!!!!!!!!
5. LOTUS ESPIRT V8 1354Kg (masa) 354KM vmax 282km/h!!!!!!!!
6. Maserati Quattroporte Ottocilindri V8 335KM vmax 270km/h

Czy ktoś z tych twierdzącychm, że S6 4,2 powinno jeździć 280km\h zauważa drobną różnicę w konstrukcji, mocy i przygotowaniu od w/w.
Zauważyłem, że wielu z klubowiczów opuszczało lekcje fizyki. Jak dorosły człowiek zainteresowany motoryzacją może twierdzić, że pomiędzy 230km/h a 280km/h jest tak znikoma różnica, że po wymianie filtra na stożkowy nasze auto zamiast 210 będzie od dzisiaj jeździło 250km/h.
Tak jest to prawda ale tak jak już wcześniej napisałem tylko na podnośniku u wulkanizatora.
NIGDY 290 czy nawet 300 KONNE KOMBI WAŻĄCE PRAWIE TONY NIE BĘDZIE MOGŁO SIĘ RÓWNAĆ OSIĄGAMI Z PORSCHE TURBO.
Co do różnicy w osiągach pomiezy 4,2 a 2,8. Ktoś napisał, że 240 dla 4,2 to trochę mało. Na jakiej podstawie. Jechałeś nim. To, że 2,8 można kulnąć do 240. Może i da sie ale warunki muszą być idealne. A moja S6 pewnie dała by radę 250km/h gdybym chciał ryzykować, że przy takim obciążeniu w moim ośmioletnim aucie nic nie zawiedzie i nie ozdobie okładki nowin Jeleniogórskich. Ale po co!!!
Wiecie po co były robione Modele AUDI (S2, S3, S4, S6, S8, czy RS)?????
Po to aby mozna było się szczycić tym, że Audi RS2 do pierwszych 50km/h przyspiesza szybciej, niż MACLAREN F1.
Po to, żeby kierowcy F1 skarżyli się przez radio, że nie mogą nadążyć za pilotem (PACE CAR) RS6 na mokrej nawieżchni.
O to w tym wszystkim chodzi, a nie o to by zabrać rodzinkę i rowery i jechać 280km/h nad morze.
Pozdrowieni dla wszytskich uczestników i bez urazy
Flavios PEACE

O.K. - gdzie zatem jest jakaś bezpieczna granica prędkości?? Ile można jezdzić naszymi niuńkami, skoro nie 260?

wytłumaczcie mi jedą rzecz - co ma wielkośc koła do pokazywania na liczniku w stosunku do obrotów, przeczież licznik pokazuje prędość z jaką kręci się półośka a nie z jaką auto faktycznie jedzie. Jak złaożysz wieksze koła to auto faktycznie będzie jecaało szybciej niż pokazuje licznik a hjak mniejsze to wolniej więc osiąganie rekordów licznikowych moze być tylko wtedy jak się założy mniejsze kółka to łatwiej będzie się rozpędzać ale auto defakto będzie jechało wolniej niz na liczniku a błąd będzie się powiększał wraz z prędkością. Sam rozmiar koła do licznika nie ma nic bo liczik zawsze pokazuje prędkość półośki a nie samochodu

a co do prędkości to gwarantuje zę audi 200 2,2 turbo 20V oraz S4 2,2 turbo z chipami na 290 PS oraz 4,2 bez ogranicznika i z jakąś tam modyfikacją lekką mapy 280 km/h polecą bo już nie raz widziałem i zdjęcia z licznika itp. Zresztą Leo też się bujnoł swoim S2 2,2 turbo 280 (licznikowo) a przełozeń w skrzyni hcyba nie modyfikowałz tego co pamiętam