.: AUDI KLUB POLSKA :.

Kolego Grand_zero , nie da się ciągnąć jednocześnie dwie sroki za ogon. Albo będzie maszyna szybka i swoje palić - albo będzie oszczędna. Żeby jeździć tak jak Ty mówisz, pow. 230 i mieć zapas - musi być w granicach przynajmniej 250 KM żeby możnabyło o czymkolwiek rozmawiać a TO niestety wymaga paliwa. A za to przy niskich prędkościach, nie odetniesz nagle dwóch cylindrów, żeby auto paliło mniej. Coś za coś.

Ale życzę powodzenia, może dojdziesz do tego, czego inni szukają od 100 lat prawie.

No i jeszcze kolego pamietaj o oponach. Chyba ze bedziesz ruszac delikatnie bez gazu z 2-ki.

może powinieneś kupić sobie Porshe? tam teżmasz ośkę koło 300 koni i ponad 3 litry a więc nie bedzie problemów ze startem do wyścigu a potem pokonywaniem drugiej bariery 230km/h więc może się powinieneś się nad tym zastanowić co?

Opisane przez ciebie zmiany i wstret do quattro nie trzymaja sie kupy. Z tego co napisales wnioskuje ze chcesz sie scigac na 1/4 mili - z napedem na jedna os bedziesz mielil kolami ale wynikow nie bedzie. Do takiego silnika tylko quattro i ja bym sie zaopatrzyl w 6 biegowa skrzynie.

Ja już zdecydowanie bardzioej bym wolał sprzedac B3... kupic B2 quattro i tam wstawiać ten silniczek
Najlepiej ze skrzynią 6-cio biegową z S2
a po odpowiednim zrobieniu to by dopiero fajnie latało

Pozdro

To ma być B3 i tylko B3 czarna perełkaa, maseczka od B4 (z grilem), pięknie poszerzane błotniczki, obniżony, wydech po amerykańsku (około 3cala, końcowy tłumik jajko itd.), No i zajebiste nitowane pięcioramienne niklowane alu ale tylko 16 cali. (żadnych innych gówien!!)
Tylko szyby do Zielonej Góry zawioze do pieca przylustrzyć i The End.!.!

No i jeszcze cosik pod maską, czego żaden frajer się nie spodziewa! hehehe

Może i ten silniczek pochodzi 40000, ale jak pochodz, a jak padnie to next itd.

Bez:
- wspomagania
- elektrycznych szyb
- klimy
- wszystkich niepotrzebnych gratów (ale skóra, w środku musi być!)
- quattro

ps> nie mam wstrętu do quattro, to trwały uraz i tyle.!.

To wszystko tez dla mnie jakos belkotliwie brzmi. Ale co tam bede trzymal kciuki i chetnie zobacze taki wynalazek ...

po pierwsze na standardowym 2,2 turo zapomnij o ściganiu się z najmocniejszą 7-ką powyżej 200 - 220 km/h
po drugie po co ci taki silnik jak nie do ścigania się
po trzecie żeby objechać mocną 7-kę to musiał byś mieć auto zrobione tak jak Leo albo Volki a to kosztuje kupę kasy. Jak ktoś ma tyle kasy na przeróbki to ma i na paliwo
po trzecie jak wsadzisz taki silnik do ośki to przeguby będziesz wymieniał co tydzień, a skrzynię biegów i standardowe sprzęgło raz na miesiac
czemu odrazu nie 2,7 biturbo - z tego wyvciągniesz i 500 KM jak się postarasz.

Dam znać jak mechaniory coś o silniku powiedzą, bo jak narazie to tylko napis Garrett na turbo widziałem. I wspominałem o tym wczyśniej oczywiście, gdybyś poczytał dokładniej.
Dostałem narazie sygnał, że zawory jakoś inaczej chodzą jak powinny, za puźno się otwierają wydechowe i koło zamachowe trzeba wymienić, bo nietypowe i za małe jest a na wale nie ma przeciwwag i to mnie narazie zmartwiło.

ps. ile waży S4 2.2 Turbo (w tonie sie zamknie?)

przeguby? wystarczy że dzionek wytrzymają

Wiesz co piszesz ? 1.5 tony to jest na dzień dobry
Skoro masz tyle kasy to dlaczego nie wystartujesz z 2.7 TT tak jak mówi Czarek_S ?
A jeśli chcesz to wszystko później zagazować to lepiej daj sobie z tym wszystkim spokój i wyrzeźbij wszystko tak żeby wlazl tam 4.2.
Może będzie więcej pożytku z tego.
Rozumiem że koledzy naopowiadali bajek jak to im wszystko padało i bylo do dupy bo samochód zużywał za dużo paliwa ?
Ja jeśli bym zaczynał to zacząłbym własnie od quattro.
bo najpierw piszesz że nie do ścigania a później zmieniasz zdanie.
Więc jeśli chodzi o ściganie to quattro i tylko quattro.
Inaczej nawet maluchy Cie z pod świateł wezmą.

Pozdro

PS. nie popieram Twoich przeróbek bo generalnie to chyba nawet nie wiesz o czym piszesz tylko sie naczytałeś w jakiejś gazecie motoryzacyjnej że ktoś sobie tak zrobił to ty też tak musisz.

W tonie, chyba bez tapicerki i napedow , co najmniej 1,5t

Moje Coupe wazy 1200

Sprawdzilem w mądrej książce i jest w niej napisane że ciężar własny wynosi
dla wersji:
S4 2.2 - 1650 kg
S4 4.2 - 1680 kg
Pozdro

PS. jmm ja bym jeszcze wywalił silnik bo też swoje waży

ej ten post to jakaś podpucha - czy się mylę

Weźcie to zamknijcie bo to jest już żałosne...

czyżby powrót "marizki" czy jak mu tam było od Golfa TDI 170KM w innym wcieleniu ??? Bo ten topic zaczyna przypominać pamiętny z forum tdi'kowego

PS. Zawsze mnie śmieszyło przerabianie golasów na mocne/dobrze wyposażone fury. Naprawdę często taniej wychodzi zakup od razu jakiegoś wypasa i modyfikowanie jego.

Ja już nie mam nic do dodania i prosze o EOT..
BO wątpie żeby tutaj sie coś ciekawego jeszcze pojawiło a robić takiego burdelu jak na wspomnianym forum TDI gdzie ponad 40 stron to byly brechty.

Pozdro i EOT plz

A zderzak zostanie od B3???

moje graltulacje bez zbednych rzeczy a skóre chcesz mieć???? jak usiądziesz w lato w krótkich spodenkach to sobie głową szyberdach zrobisz ):) poza tym nie rozumiem Cię jeżeli chodzi o Quattro, przecież to najlepszy napęd na świecie a różnica między ośką w spalaniu to ~ litra . Dodatkowo życze powodzenia jeśli chodzi o szukanie autka bez wspomagania a ze skórą chyba jak se sam uszyjesz. Nie wiem skąd jesteś ale myślę że na tak głupie pomysły to nawet blondynka by nie wpadła. Bez urazy. Pozdro

kolega po prostu nie jechał jeszcze ani ok. 300 KM ośką ani ok. 300KM quattro i już. A tymczasem... odpuśćmy.

To jak z tym w końcu jest? Podawales spalanie twojego bolida i wydaje sie ze przy "normalnej" jezdzie spala po bozemu, podobnie jak seryjny. Rozumiem, ze jak naduszasz w pedal gazu to spala duzo wiecej, ale to jest nieuniknione.