.: AUDI KLUB POLSKA :.

Mamy problem z samochodem taty.Bardzo trudno jest rano odpalic auto ktore zawsze stoi w cieplym garazu.Udaje sie to np za 15 czy 20 razem.Dochodzi do blokowania komputera pojawiaja sie bledy ktore sa usuwane na kompie serwisowym i znow jest to samo.Poczatkowo myslelismy ze to problem z boxem Speedbostera wiec usunieto go.sytuacja powtorzyla sie padlo wiec na immobiliser.....odlaczono go i znow to samo...nadal odpala za 20 razem a nawet 30.Co ciekawe w ciagu dnia nie ma problemu tylko rano...W serwisiach w Pitrkowie tryb Czestochowie w katowicach i w MTM w Bielsku gdzie zalozono w zeszlym tyg chipa zamiast boxa ktory wlasciwie wg ojca nie dzialal 8-) ....o moge komus sprzedac heheh boxa ....,wszedzie nie znajduja przyczyn dolegliwosci....Ostatnoio zaswitala nam pewna teoria.Byc moze przyczyna sa padniete swiece zarowe?Auto ma 120kkm moze juz czas na nie?Po ilu kkm sie wymienia?Moze ktos ma inne teorie na temat tej sytuacji?Pomozcie jak ktos moze.dzieki

A moze autko bylo po wypadku i tu trzeba zapatrywac problemu , Moze cosik w pompie wtryskowej , znajomy mial cosik takiego z passacie z 98 r powypadkowym sprowadzil go w 98 i wtedy to bylo.
Pozdr.

Ciezko mowic o wypadku.Polamany przeni i tylni zderzak...nic nijak nie dotknelo silnika,naprawa polegala na wymianie elementow.Auto przejechalo po tym 60kkm jestesmy drugimy wlascicielami.....doslownie wszystko robione jest w ASO na nowych czesciach.Tyle ze teraz w ASO nie maja pojecia co jest grane i chetnie zapewne pol auta wymienia 8-)

Kiedys mialem cos podobnego. Okazalo sie, ze mialem letni ON zlapal mroz i w filtrze paliwa wytracila sie parafina. Po wymianie filtra wszystko bylo juz O.K. Swiece zarowe moim zdaniem nie wchodza gre, poniewaz jezeli auto jest garazowane to powinno odpalic bez podgrzania (moj odpala).

Mialem cos podobnego w swoim A4 TDI! Pojechalem do Boscha - i 560 € zaplacilem!!! Powod nie wyzerowana pompa wtryskowa!Nie palila ,A jak juz to kleby dymu z tylu i to latem!Po ustawieniu OK.Sprawdz filtr i wyzeruj Pape.

Ja miałem wszystkie 5 świec padnietych i palił mi bez problemu. Nawet na mrozie. To znaczy max. za 5 razem. jak jest dobra kompresja i cieply garaż to powinien palić bez gadania. myslę, że nie jest to kwestia świec. jak sie dowiesz co to było - napisz w tym poscie. Warto wiedzieć - na przyszłość.

Cos nie tak spszet zajebisty 2 czy 3 letni i takie cos , ja mam z 94r i mucha nie siada swieczka zapala sie w duze mrozy a tak pali jak benzynka zadnego kopcenia czy czegos tam moze te nowki maja za dozo elektroniki. Jak ktos kupi moja niunie to sie nacieszy ahhhh


--------------------------------------------------------------------------------

"Mialem cos podobnego w swoim A4 TDI! Pojechalem do Boscha - i 560 € zaplacilem!!! Powod nie wyzerowana pompa wtryskowa!Nie palila ,A jak juz to kleby dymu z tylu i to latem!Po ustawieniu OK.Sprawdz filtr i wyzeruj Pape. "


i to moze tez byc prawda znajomek to mial w passacie TDi 98r

Pozdr.

Odnosnie Swiec to zarowka jest tylko jedna-i kopntrola sie pali po zepsuciu juz to mialem,ale to nie Twoj problem !

No ciekawie to wyglada.Dziekuje kazdemu z osobna za pomoc.Moze jeszcze cos sie komus nawinie na mysl.Pozbieram to wszystko i przedstawie w ASO w Piotrkowie bo tam pojedzie auto we wtorek i zostanie na noc....bo chcemy aby go odpalili rano.....tzn mieli trudnosci z odpaleniem bo jak pisalem potem jest od pierwszeg razu i jedyne co znajduja to jakies nieistotne bledy w kompie ktore same w sobie nie wplywaja jakos na prace auta....kasuja je i ich nie ma a rano znowu kupa...garaz pod domem w srodku minimum 16st.Na poczatku jak nie zapalal to przyjchal extra pan z ASO....stwierdzil bledy w ECU i fakt jego zablokowania...sugerowal ze nawalilo odciece zaplonu..wylaczyl je mialo byc ok...nastepnego dnia polka od nowa..wiec wyciagneli boxa...potem odcieli immobiliser lacz: ...tez to samo.auto dziala poprawnie nic nie wskazuje na usterke nie ma jakichs dziwnych oznak......jedynie rano pali za 15 lub wiecej razem.Przypomina to wirusa w kompie normalnie.Jest tego plus bo ojciec przekonal sie ze mu padl Box.....po zdjeciu osiagi mu nie spadly...bardzo sie zdziwil.pojechal do MTM w Bielsku wstawil sobie chipka i ponoc jest czuc....nie jezdzilem jeszcze to nie wiem.Po zalozeniu chipka silnik zaczol niesamowicie klekotac.........w mtm nie wiedzieli co sie dzieje.....ojciec tez zwatpil.....oparlo sie ponoc o ASO w Bielsku i ponoc tam w ASO samo mu przeszlo.....teraz jest OK.Oczywiscie nikt nic nie wie.czemu klekotalo pozostanie tajemnica.Ciekawy jest shemat postepoawnia ASO.Na poczatek wymontowuja wszystko co jest wlozone extra do auta.Ciekawe co wymysla we wtorek.Zdam wam relacje co to bylo jak juz sobie poradza.A i jest jeszcze jeden plus calej sytuacji.Wraz z chipem tata otrzymal oryginalny tzw"grzebien" mtm nie chce go wiec moze sobie przykleje z tylu Tylko nie krytykowac koncepcji Moze rzeczywiscie mam kompa dlubnietego