.: AUDI KLUB POLSKA :.

o kurde jmm ... po tym tekscie widze ze zadko wykorzystujesz potencjal swojej maszyny ... ona dopiero po 3500 sie budzi hehe ... Ah te coupety ... jak 1.6 goralosa tak ciska, to strach do 2.2 wsiadac

Heh, te 3500 też można dochodzić w 2s albo w 20s
Ale jak się rano odpali silnik i przejedzie 2-3km do pracy, a potem po 8h te 2-3km spowrotem, to sobie pomierz spalanie w mieście przy takim zimnym silniku, już to widzę jak wyjdzie choćby 15l A najczęściej tak właśnie wygląda poruszanie się autem po mieście.

Jmm do 3500 obr/min to ja swoją przy spokojnej jeździe do pracy ciągne...
Dopiero od takich obrotów te silniki zaczynają żyć

to co jest dalej

A na serio to powyzej tej predkosci to ten silnik zaczyna pic, i to zdrowo pic, baaaaaaaardzo zdrowo pic, jedno przeciagniecie do 5000 i mam mniej na wskazniku o jakies 2 litry , wiec te 3500 mi wystarczy chyba ze znajde w koncu jakiegos pozadnego majstra od K-Jetronica

Napisze to po raz n-ty na tym forum ... przyjedz do bydzi z K-Jetronicem ... i zapomnisz ze miales problem ...

moja to slabiutko ciska i moment ma do 5000 obr

dodał bym jeszcze ze przy NG ważny osprzęt; jak jest ok to z motorkiem też jest ok

na ftp znajduje sei dosc interesująca kniga> coś na temat Ng itd.