u mnie jest podobna historia poprostu na spodzie zbiornika na zgrzewie zrobila sie minimalna nieszczelnosc, ktorej nawet nie widac ale jak wleje za duzo plynu to pod jego naporem zaczyna sie saczyc i plyn wycieka.
Opis dostania sie do zbirnika: Zdjac kolo przednie, odkrecic 2 mocowania nadkola wewnetrznego i odgiac je(nie trzeba odkrecac i wyjmowac calego). Po odslonie pojawi Ci sie przed oczami bialy zbiornik z wsadzona do niego pompka spryskiwacza, posprawdzaj sobie wszystkie kabelki a jak nie znajdziesz nic nalej plynu i patrz skad cieknie.
ps. Jak po zalazniu plynu mowisz ze 2 dni i pusto sie robi a nie ma plamy w poblizu przedniego kola tego po stronie kierowcy to sprawdz kable idace w masce do spryskiwaczy.