.: AUDI KLUB POLSKA :.

witam wszystkich, jestem nowy na forum

mam maly problem z moim autem - audi 80 b4 '94 2.0 E,
otoz bylem na przegladzie i wyniki sa takie
Exhaust emission (czyli spaliny) ;
CO - 2.09%-3.24% (dopuszczalne 0.3%) FAIL
HC - 129ppm - 153ppm (dopuszczalne 200ppm czyli w normie) PASS
lambda - 0.944 - 0.911 (dopuszczalne 0.970 - 1.030) FAILL

przeglad z jednej z londynskich stacji
katalizator jest nowy (3 miesiace temu wymieniony), wszystkie filtry nowe, samochod przy spokojnej jezdzie na malych obrotach troche "szarpie" i dusi, choc niezawsze, obroty czasem zostaja na poziomie 1500-2000 rp, nie chca same opasc. spaliny z wydechu przy dodaniu gazu wrecz wyskakuja, tak jakby pierdzial lub sie dusil, czasem wyskoczy jakas czarna chmura dymu. bardzo mnie to martwi, nie wiem z czym mam do czynienia, choc jestem prawie pewien ze to nie katalizator, jeden koles poradzil mi ze to moze wtrysk jest zalewany za duza iloscia paliwa. aha, poza tym strasznie duzo pali.. przejechalem jakies 250 km na 40 litrach paliwa, to chyba "troszke za duzo" jak na cykl miejski
czy ktos umialby mi pomoc??
z gory wielkie dzieki
pozdrawiam uzytkownikow forum

NIe jestem pewnien ale może którys wtryskiwacz leje. A skoro tyle pali to może więcej niż jeden przepuszcza.

tu winna może być sonda lambda

dzieki chlopaki, niewiele mi to mowi (nie jestem z samochodami az tak "za pan brat")
audista, mozesz mi powiedziec wiecej o tej sondzie lambda?
slyszalem cos o niej ale niewiem gdzie sie znajduje i do czego sluzy...

Moim zdaniem powinieneś sprawdzić przepływomierz powietrza,od niego dużo zależy.Miałem podobny problem u siebie .Wymieniłem sondę, regulowałem zawory wtrysk i jeszcze parę rzeczy a okazało się ,że to przepływomierz.

sonda lambda znajduje sie w wydechu. Jej zadaniem jest badanie skladu spalin. Na podstawie jej odczytow dobierany jest sklad mieszanki (ilosc paliwa) ktora dostaje sie do komory spalania.
Konsekwencja jej wadliwego dzialania moze byc przeszacowanie potrzebnej ilosci paliwa. Co za tym idzie podanie jego za duzej dawki, co z kolei prowadzi, w prostej lini, do brudnych spalin, wysokiego spalania i mulowatosci autka, szczegolnie przy nizszych predkosciach obrotowych silnika.

Sprawdz sonde to jest na 1 miejscu jak bedzie ok to szukaj dalej:))

czesc ponownie,
zmienilem sonde, prawie zadnej poprawy, silnik chodzi zwawiej, czarny dym dalej, ostanio nie moglem go wcale odpalic, dopiero po 15 probie powoli zaskoczyl i odpalil, jakby cos sie odetkalo,
co to moze byc??
pomocy !!!!

heja

sprawdz przeplywke...

wymieniłeś sonde ok a zresetowałeś kompa.???? niewiem dokładnie jak to w audi jest ale przeważnie po padzie lambdy dobrze jest walnądz reset autko szybciej wraca do prawidłowych ustawień na nowej sondzie...

co do czrnego dymu... hhhmm moze poprostu muszą sie tlumiki przedmuchać po zasyfieniu...

aler tak mi sie wydaje że to może jeszcze być lejący wtryskiwacz...
albo zaplachany układ wydechowy ... jeżeli dluższy czas ktoś jezdził na zwalojnej sondzie to mogło mu się coś przytkać w wydechu...

co do kata ... masz 100% pewności że jest nówka.?? już widziałem takie cuda związane z katalem że poprostu szok.. niby drożny niby ok ... a autko paliło 15L gdzy powinno poalić 6L....

wystarczyło wywalić katal i wstawić zwykły tłumik i już pali 6L
proponowałbym choćby tylko do sprawdzenia wykrecić kata i wstawić rure.. tak na testy...

Po pierwsze to jedż gdzieś gdzie mają VAGa i sprawdż błędy w ECU. Być może juz to wskaże ci przyczynę niesprawności silniczka. A co do zapchanego wydechu to wystarczy poluznic śruby na rurze przed katem i odpalic autko - od razu bedziesz wiedział czy to jest to:)


POZDRO

heja.
kat 100% nowy, wymieniany 3 miesiace temu, przeplywomierz raczej ok. (tam jest taki potencjometr, dziala chyba bez zarzutow) , zauwazylem ze jak gwaltownie puszcze linke gazu (manualnie), to cos stuka... a poza tym do czego sluzy ta owalna czesc po lewej stronie przy zbiorniczku(chyba plynu wspomagania)?.
i czy te problemy moga byc zwiazane z pompa paliwowa??

A ja dalej będę maglował swoje... wyreguluj sobie porządnie auto.. na analizatorze..

ps. zauwazylem jeszcze ze gdy obroty zostaja na 2000-3000rmp, to odlaczeniu jednej swiecy odrazu spadaja do normalnej pozycji (choc oczywiscie silnik sie wtedy dusi).

wiesz piszesz zagadkami " jaka owalna część"

Mam ten sam silnik co ty i naprawdę nie wiem o czym mówisz ....

Zrób jak mówi Des i ja - jedż do kogoś kto ma kompa z VAGiem i umie autko wyregulować porzadnie. Inaczej będziesz szukał w ciemno i możesz długo szukać i wszystko wymieniać.....

POZDRO

Tez mam B4 2,0 walniety przeplywomierz i sonde lambde dlatego na paliwie jezdzi slabo tzn wkreca sie przy ponad 3000RPM ale olewam to bo jezdze na gazie a tu po regulacji mojego kolegi(bardzo dobrego mechanika jest ok:)
Jezeli kupiles przeplywomierz uzywany to na 90% jest walniety przerabialem to a jezeli kupisz nowy to do pierwszego strzalu gazu Koniecznie sprawdz go podpinajac pod komputer koledzy dobrze mowia i trzeba wykasowac bledy wnet wszystko stanie sie jasne.Nie łam sie ja obecnie walcze by gazem nie śmierdzialo jak wlacze dmuchawe

witam wszystkich ponownie po krotkiej przerwie.
samochod po wizycie u mechanika, kable nowe, cewka nowa, przeplywomierz nowy, a samochod, choc jezdzi jak nowy, wali czarnym dymem jeszcze bardziej...
po chwili zagladam pod samochod, a katalizator czerwony jak zar...
prawdopodobnie zapchany (prawdopodobnie, hehe.. )
teraz male pytanko do specuff. :
dlaczego sie spsul tak szybko (3 miesiace - ok 8000km)
1. wina niespalonego paliwa - przewody??
2. czy poprostu te bezmuzgie hindusy wymienili mi zly kat?? - wstawili au8001 zamiast au8016, pozatym rury od kat sa dospawowywane przez nich samych, czyli poprostu mogli mi wcisnac jakis zwykly standartowy kat + stare mocowania...

w poniedzialek jade do ich serwisu, napewno poleca glowy
wiecej info wkrotce, dzieki za pomoc, czekam na odp